ďťż

[ART] Na światłach przez cały rok!

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Piątek, 16 lutego (11:02)

Włączone światła mijania będą obowiązkowe przez cały rok! Sejm przyjął poprawkę do ustawy o ruchu drogowym.

Zgodnie z nią kierowcy będą mieli obowiązek używania świateł cały rok i przez całą dobę.

Poprawkę złożył klub Platformy Obywatelskiej, podkreślając, że wprowadzenie takiego obowiązku poprawi widoczność samochodów na drodze.

Za jazdę w dzień bez włączonych świateł mijania będzie groził mandat w wysokości 100 zł.

Obecnie obowiązujące przepisy nakazują jazdę na światłach w okresie jesienno-zimowym, czyli od początku października do końca lutego oraz w warunkach ograniczonej widoczności.

żródło: INTERIA.PL


uważam ze bardzo dobry przepis ja ogolnie zawsze staram się jezdzic na swiatlach...
jak wyliczyli to zwieksza sie koszty 100zl na rok (wieksze zuzycie paliwa, i zarowek) nie jestem za tym projektem
Bardzo dobry pomysl ... zawsze uwazalem ze samochod na swiatlach jest lepiej widzoczny nawet w pogodny letni dzien ... juz od dawna powinno byc cos takiego wprowadzone ... przynajmniej na terenie niezabudowanym ...



jak wyliczyli to zwieksza sie koszty 100zl na rok (wieksze zuzycie paliwa, i zarowek) nie jestem za tym projektem

Lepiej dorzucić 100zł rocznie, niż kupować nowy samochód (nie zamierzam podkreślać utraty zdrowia bądź życia twu twu, bo to jest oczywiste) Mnie się jak najbardziej podoba
PzDr
jak by nie było to lepiej zauważyć auto jadące na swiatłach ale chyba cały rok to przesada

PS. ale Murzyn bedziesz miał klientów na xenony jakoś trzeba się wyróżniać
A u mnie zawsze po przekreceniu kluczyka zapalaj sie swiatla, nawet jak jst na OFF:) tak wiec jak dla mnie bez roznicy...
widocznie sprowadzane z danii czy innego kraju w którym jest taki obowiązek i w autach fabrycznie swiatła włączają sie po przekreceniu stacyjki

to teraz tylko sie cieszyc ze nie zapomnisz ich właczyć
jestem jak najbardziej ZA

ja caly rok smigam na swiatlach
Na trasie smigam cały rok na swiatłach w miescie jakos nie przywiazuje do tego wagi
Na trasie powinno się zapalac światła ale na mieście sa nie potrzebne, takie jest moje zdanie...
Jak jade po miescie z punktu A do B to nie mysle nawet zapalac swiatel, ale trasa to zawsze po to zeby byc widocznym i zeby mi zjezdzali z drogi
mysle ze pomysl ale i tak uważam ze bezpieczenstwo na drodze w duzym stopniu zależy od kierowcow a nie od swiatel i nie zmieni to liczby wypadkow
oczywiscie, wszystko zalezy od kierowcow, bo trzeba obserwowac pieszych bo wylaza cwaniaki na ulice czasami zbyt pozno a droga hamowania wydluza sie jak jest mokro, ale nie ktorzy o tym nie wiedza, tak wiec jak jak widze ze sa pasy zwalniam bo nie wiadomo czy ktos wyskoczy
Pomysl ze swieceniem swiatlami przez caly rok to zastepczy sposob zeby zrobic cos zamiast wykombinowac kase na nowe nawierzchnie ..trza bylo dac wkoncu 40mln na świątynie:)...a no i producenci zarówków sie uciesza..przypuszcam ze lobby w sejmie musialo byc silne..

Na trasie smigam cały rok na swiatłach w miescie jakos nie przywiazuje do tego wagi

dokladnie zgadzam sie z tym, na trasie spoko ale po miescie w korkach to troche bezsensu
cały rok jeżdżę na światłach... czasem mimo dobrej pogody samochód z włączonymi światłami jest bardizej widoczny...
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose