Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
W związku z tym, że wczoraj w natłoku spraw zapomnieliśmyprzegadać czy robimy druga imprezę AR, dla czwórek, która weszłaby w skład
cyklu ZHP NONSTOP
Padła propozycja ze strony Poldka, który rzucił luźno żeby zrobić to w podobnej formie
jak był robiony Błękitny Grom, czyli nieco krótszy dystans i bardziej nastawić sie na harcerzy
Ja z kolei dorzuciłem, ze swojej strony, żeby nie brać tego tylko na nasze Hadesowe barki
można wejść w kooperacje np z Zygaczem, Gramolem, Szczepem Błękitna XIV
i po prostu reaktywować Błękitnego Groma, dodam, że jak tak luźno rozmawiałem
z Remikiem to mówił, że też chętnie pomoże np z przygotowaniem mapy
(zresztą kto był ten wie, że mapy na BG robili właśnie Remik z Pawłem
- wiec tu by sie dużo nie zmieniło )
Ja mogę uderzyć do Zygacza i Gramola
Mam zatem pytanie co sądzicie o temacie
kiedy moglibyśmy to zrobić
czy jesteście chętni do organizacji kolejnej imprezy
dodam, że mam takie małe wyrzuty sumienia, że przez Wertepy cykl Nonstop miałby
sie nie odbyć, wiec ja jestem skłonny zaangażować sie w taki dodatkowy projekt
pozdr
BB
Ja jestem za. i tradycyjnie deklaruję zaangażowaniu w stopniu na jaki będę mógł sobie pozwolić
właściwie można od strony koncepcji powtórzyć wertepy (co ułatwi sprawę) i tylko dograć trasę + być może inny sprzęt ??
jesli zrobimy to pod harcerzy powtórzenie zadań specjalnych itd nie powinno nikomu przeszkadzać
pzdro
p
Fajnie by było zrobić taki rajd, ale faktycznie żeby to był stricte adresowany głównie do harcerzy, a nie tak jak Wertepy przy okazji do harcerzy. Główna kwestia to dystans, musiałby to być rajd ok 50-70km maksymalnie z limitem nawet 12-15 godzinnym. Wtedy realnie można liczyć na sporo ekip harcerskich.
Pzdr
kR
Moja zdanie znasz, od samego początku byłem orędownikiem dwóch imprez. Prośba ttylko aby nie lokować tego w jakimś dziwnym sesyjnym czasie !
czekam na dalsze wypowiedzi, chciałbym usłyszeć opinię większości członków HKS-u
pozdr
BB
Myślę, że organizacyjnie damy sobie radę, choć nie wiem, jaki jest pułap naszych możliwości rocznych z imprezami (Nietoperz, Wertepy, HDO & Hades, GP itd.). Dla mnie tak naprawdę kryterium rozpatrywania jest termin. Jeśli będzie mi pasował, to pomogę jak potrafię. Za radą Mecia nie wkładałbym tego w okres sesyjny. Głęboka zima raczej odpada, czyli albo późna wiosna (po Wertepach) albo jesień. Te dwa okresy są jednak przeładowane różnymi imprezami AR, biegami etc. Jeśłi mamy to robić we współpracy z Błękitną XIV, to trzeba się też ich popytać.
Generalnie jestem na tak - a może można do tego jakoś podłączyć setkię Sławka?
Pozdrawiam!
Hoffi
jestem w 100% ZA.
Generalnie jestem na tak - a może można do tego jakoś podłączyć setkię Sławka?
Sławek będzie organizatorem "setki" koło Poznania ?
Generalnie jestem na tak - a może można do tego jakoś podłączyć setkię Sławka?
Sławek będzie organizatorem "setki" koło Poznania ?
Nie zamierzam marginalizować setki, która zaproponował Sławek, ale
100km do krótkiego AR ma sie nijak do siebie
Po pierwsze przy imprezie AR potrzeba naprawdę sporo zaangażowania
dużej grupy, ludzi, sprzętu i środków finansowych i logistycznych
Maraton pieszy, czy też rowerowy na orientacje, wymaga rzekłbym znacząco
mniejszych nakładów energii (patrz np Nocna Masakra która robi Daniel Śmieja
prawie, że jedno osobowo - to tak jakby zrobić takiego Longa tyle, że na 100km )
Żeby nam sie wątki nie pomieszały (bo już zaczyna) to może Flaper przerzucisz
kwestie setki do osobnego wątku
a tu proszę o wypowiedzi w temacie krótkiego AR
Szczególnie interesuje mnie kwestia terminu
bo patrząc na kalendarz startów AR to tu widzę pewien kłopot - imprez jest
po prostu dużo i ciężko będzie sie gdzieś wstrzelić
Kaledarz startów 2008
pozdr
BB
Zdecydowanie jestem na TAK , damy rade
Co do terminu to zarówno przy jesiennym jaki i przy wiosennym sa plusy i minusy.
Mianowicie wiosną możnaby w jakis sposób połączyć dwie imprezy tzn. nie chodzi mi o terminy tylko o logistykę i pomysły. Rajd harcerski mógłby sie odbyć np. tydzień po Wertepach w tym samym miejscu i na tej samej trasie. Baza mogłaby być ta sama, podobnie mapa i zadania specjalne. Mniejszy byłby tylko rozmach całej akcji (moze nawet dałoby się zabunkrowac gdzies kajaki i reszte sprzętu na tydzień). Minus to na pewno zaangażowanie się w dwie imprezy jednocześnie. Nie wiem czy starczy nam do tego zapału.
Jesienią musielibyśmy robić wszystko od nowa. Pewnie byłoby więcej sił i chęci na to, ale zapewe trudno we wrześniu czy październiku znaleźć wolny termin odpowiadajacy wszystkim (nawet nie nam tylko ew. harcerzom-uczestnikom).
nakladamy sobie coraz wiecej misji na swoje barki. osobiscie jestem dosc sceptycznie nastawiony do pomyslu ale jesli inicjatywa taka wyjdzie to w mozliwie najwiekszym zakresie, oczywiscie sluze swoja pomoca, wiedza, doswiadczeniem
co do propozycji Pola, to choc w ogolnym zalozeniu jest dobra (oszczednosci na wielu plaszczyznach, zwlaszcza logistyczne) to ten numer nie przejdzie z uwagi na fakt, ze czesc osob zapewne wystartuje w obu cyklach - to pierwszy minus, drugi to taki, ze tak bliskie sasiedztwo obu imprez odbije sie na frekwencji.
moze jednak zimowy? miedzy Mini a Bergsonem? bo wlasciwie co stoi na przeszkodzie?
pozdrawiam
m.
Jak dla mnie moze być i zimowy.
A co do frekwencji to nie wyobrażam sobie żeby w tym harcewrskim rajdzie startowały osoby z salomon cup. Ten rajd ma być wyłącznie dla harcerzy, mają być limity wiekowe (np. od 16 do 25 lat) i mógłby byc na tyle łatwy i krótki, żeby tym najlepszym ekipom nie opłacało się przyjeżdżać.
A co do nakładania sobie coraz więcej na głowę to zgadzam się całkowicie, że robi się coraz ,,gęściej" w tych wszystkich imprezach. Biorąc pod uwage taki punkt widzenia najlepiej byłoby połączyć obie imprezy...
Coraz bardziej jestem przekonany, że dobrze sie stało, że dyskutujemy tu na forum
bo widzę, że co głowa to inne zdanie, ja dodam że może być i rajd zimowy
ale robienie drugiej imprezy tydzień przed lub po Wertepach to zakrawa na
małe szaleństwo i od tego byłbym daleki ...
Inna sprawa, że robienie tego rajdu tylko dla czwórek i to tylko dla harcerzy
w wieku 16-25 to krok, który skazuje na porażke imprezy, bo po pierwsze
ma sie nijak do cyklu ZHP NONSTOP
a po drugie jak widać po Wyzwaniu, oraz po głosach na napierajce
jest w tej chwili duże zapotrzebowanie na imprezy (cykl) dla czwórek
i z pewnościa środowisko napieraczy licznie sie na te zawody wybierze ...
A jako alternatywe mozna zrobić jak na Szapaninie - dodatkowa nagrodę
dla najlepszej ekipy harcerskiej (było to przyjete bardzo normalnie)
Napisałem do Zygacza i Gramola - czekam na odzew
pozdr
BB
Fakty są takie, że w zimowym rajdzie za dużo harcerzy do startu nie będzie, bo kto normalny by jeździł zimą na rowerze... a jeszcze nie daj boże w śniegu.
Moim zdaniem jeżeli miało by to mieć pozytywny oddźwięk wśród harcerzy, to wiosna byłaby najlepsza.
Choć realnie mam pewne obawy czy faktycznie kulniemy to wszystko w tak krótkim czasie. Nietoperz, zaraz później Wertepy i jeszcze ten 3 rajd... nie wiem już sam...
no chyba że po prostu wykorzystamy tereny Wertepów i zrobimy przed wielkanocą tam dla harcerzy po tej mapce, ale innej trasie i heja.
kR
Jeśli to ma być dyskusja tylko wewnątrz Hadesu, to zignorujcie albo usuńcie tego posta, ale:
Czy jeśli chcecie robić rajd w tym samym miejscu i dla innego grona odbiorców, to nie moze się on odbyć równocześnie z Wertepami? Logistyka, punkty, sprzęt, obstawa, ect- wszystko załatwione za jednym zamachem, tylko trasy tak dobrać, żeby się nie spotkały.
Jeśli czwrókowe zawody miałyby się liczyć do innej klasyfikacji, to, o ile Salomon nie wniesie zastrzeżeń- nie byłby to precedens- vide wiele zawodów w Szwajcarii.
Osobiście skłaniałbym się jednak do terminów jesiennych. W październiku można śmiało "rajdować" i chętnych do tego typu rozrywki nie powinno zabraknąć. Na wiosnę imprez jest zbyt wiele, poza tym jak dla mnie jest "za gorąco" . Łączenia Wertepów z harcerskimi zawodami w ogóle nie widzę wówczas (trzy klasyfikacje, trzy trasy ok 150 - 200 uczestników) BEZ SENSU!
Moim zdaniem jeżeli miało by to mieć pozytywny oddźwięk wśród harcerzy,
to wiosna byłaby najlepsza.
Nie koniecznie, w zeszłym roku podczas Krzemień Adventure zgłosiło sie ok 10 ekip
harcerskich i z 15 open, ... a był to listopad
Zastanawiam sie czy to nie jest w tej chwili najlepszy termin - tzn listopad 2008
Imprez AR już w kalendarzu niema, setki też, a dodam, że na Krzemieniu w zeszłym
roku udało sie zrobić nawet kajaki i to w nocy
Rozmawiałem z Markiem i mówił, że przymierza sie do małej zmiany formatu cyklu
tak żeby zróżnicować trudność imprez, czyli np któraś może mieć dystans 70-80km
a inna 120km. Marek również myśli o tym żeby zachęcić bardziej harcerzy i właśnie
skrócenie dystansu sie do tego przyczyni, a tych największych wyjadaczy może
lekko zniechęci
Dzisiaj dostane od Marka wytyczne do cyklu 2008
No i cały czas czekam na info od Zygacza i Gramola - co oni sądzą
pozdr
BB
Popieram termin listopad 2008!
Odsunięcie jak na razie w czasie tej imprezy pozwoli nam skupić się na dużym wyzwaniu organizacyjnym, jakim są Wertepy. Wolałbym nie mieszać dwóch imprez, bo chyba każdemu z nas zależy, żeby po kolejnych Wertepach znowu tak pozytywnie pisano o naszej imprezie, profesjonalnej obsłudze i ciekawej trasie.
A listopad to rzeczywiście całkiem fajny miesiąc jak na takie zawody. Sam uczestniczyłem w zeszłorocznym Krzemieniu Adventure i było świetnie!
Pozdrawiam!
MH
Jestem jak najbardziej za zorganizowaniem jeszcze jednego rajdu, tyle, że chciałabym, żeby był skierowany głównie do harcerzy, tak żeby mogli brać w nim udział wędrownicy z naszych drużyn, w związku z czym musiałby być po 1 niedrogi, po 2 blisko Poznania, po 3 nie wymagający posiadania nie wiadomo jakiego sprzętu ( tak, zeby dało rade przejechać trasę na góralu z marketu ) po 4 krótki (do 70 km max - realnie przebytych kilometrów, a nie tylko zapisanych w regulaminie)
a co do terminu to zgadzam się, że nie powinno to być w okolicach wertepów, jeśli chodzi o inne terminy to wsjo jedno, zastrzegam tylko, że do września będę mogła sie w to zaangażować i na 100% pomóc, a później może być z tym różnie
to tyle uwag póki co
pozdr
mysza
Ja jestem jak najbardziej za i co do terminu to wszystko jedno, ale tak ja BB pisałeś potrzba jest sponsora, czyli co znowusz dostaniemy od nich 400 zł i promocje imprezy a reszte my sami ??
czyli co znowusz dostaniemy od nich 400 zł i promocje imprezy
Tomuś dobrze wiemy, że zespoł Nonstop to nie to samo co sponsor firma Salomon
ale w kwestii ścisłości, na organizacje Wertepów dostałem od Nonstop 1700zł
(w gotówce, sprzecie i nagrodach) wiec nie bądź złośliwy
a co do nowych Wytycznych to dostałem od Marka info ze rajdy w 2008 będa
mieścić się w zakresie 50-150km, a co do zobowiązań finansowych to myśle, że
można sie spodziewać podobnie jak w tym roku ...
pozdr
BB