ďťż

Problem z falującymi obrotami

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Witka wszystkim!

Dany temat nie dotyczy Hondy i moder może go w każdej chwili usunąć (choć mam nadzieję że tego nie zrobi) a zapodaję go tutaj bo już nie wiem gdzie mam to zrobić (forum mazdy nie jest tak przyjazne jak HK). Mam nadzieję że mi pomożecie bo chcę Mazdę sprzedać i powrócić do H ale najpierw muszę rozwiązać następujący problem:

Zacznę od poczatku- kupiłem auto - MAZDA 626 GF 1.8 16V z 1998r i delikatnie przycinała się przepustnica i bardzo delikatnie drgały obroty więc postanowiłem własnymi siłami to zrobić: odkręciłem przepustnicę (była czarna w środku) wyczyściłem, wyczyściłem również krokowca który jest z nią zintegrowany. Założyłem nową uszczelkę i wszystko zamontowałem jak Bóg przykazał. Nadmienię że zmieniłem też świece i przewody WN i nie mam instalacji LPG. Założyłem klemę od aku. Odpaliłem bez gazu żeby nastapiła "adaptacja"
No i dupa blada
Jest dużo gorzej niż było. Obroty po rozgrzaniu silnika oscylują w granicach 200-700rpm. Po przegazowaniu czasem zatrzymują sie na 2000rpm. Pomyślałem że to może jescze być winny EGR więc i jego też wyczyściłem i wszystko sie popie...liło na maxa.
Obroty głupieją całkiem albo 2000rpm albo 100rpm i silnik przygasa. Falują jak cholera. W trakcie jazdy czasem przydusi silnik po zmianie biegu.

Już nie mam siły. Chcę to naprawić - SPRZEDAĆ i kupić Hankę (co mnie ku..a podkusiło żeby kupić Mazdę)

Pomocy


sprobuj odpalic auto i jak masz bezpieczniki pod maska auta (komora silnika) ktorys z nich wyjmujesz a dokladniej ten od komputera przy wlaczonym silniku i wtedy silnik gasnie po kilku minutach moze 3 wsadzasz znowu i odpalasz , moze pomoze w hance pomoglo tez byl problem ze obrotow niebylo, a druga psrawa to moze trzeba przegazowac go o wiele mocniej
sądzę że trzeba się w kompa wpiąć a to nie takie proste bo interface'a nie mam i w zakładach w mojej okolicy raczej nie ma też nikt. Jakby to był OBD-I to nie byłoby problemu a tam siedzi coś innego. Poszukuje kogoś kto ma pojęcie i odpowiedni sprzęt bo być może wystarczy tylko wpiąć się w kompa i ustawić ale sam tego nie zrobię.
no to nie mozesz zrobic reseta komputera??


odłączałem klemę na całą noc i odpalałem bez gazu zostawiając do włączenia wentylatora. Nic to nie daje
to bezpiecznik wyjmij

to bezpiecznik wyjmij
Adik, przecież to da to samo wg mnie nie tu jest problem
no nie bradzo bezpiecznik wyjmujesz na wlaczonym silniku a nie martwym
jedz do Guzika na ulice górna on Ci sie podepnie pod kompa
mam do CK 86km ale chyba będę musiał się udać bo wyjścia nie ma - już mnie nerwica bierze Ja mam obwód ECC V to ten Guzik podepnie się bez problemu? Dobry magik jest?

mam do CK 86km ale chyba będę musiał się udać bo wyjścia nie ma - już mnie nerwica bierze Ja mam obwód ECC V to ten Gózik podepnie się bez problemu? Dobry magik jest?
Guzik to szef ale mają dobrego elektryka
A dużo tam kasują bo kurde nie uśmioecha mi się w tą padlinę ładować za wiele. Wolałbym żeby jak najwięcej zostało na nową Hankę
zadzwoń, powiedz ocb, jak będzie Patryk to pewnie Ci wycenią, tel masz tutaj http://forum.honda-kielce.pl/viewtopic.php?t=1957
thx ale nie sądzę żeby wycenili tak na telefon nie znając tematu bo może być to równie dobrze kwestia regulacji a może wymiana przepływki lub EGR lub coś zupełnie innego i wtedy koszt będzie o wiele wiele większy.

Dzięki chłopaki za pomoc. Zawsze można na was liczyć

wymiana przepływki lub EGR
...ogólnie to nie znam tego silmika..no jeszcze czujnik powietrza(jak jest),a spawdzałes
rezystory na przepustnicy(jak są),silnik krokowy,
Pinhe3ad nie wiem czy ci to pomoże ale w uno falowały mojemu tacie obroty wiec wyjal krokowiec wytczyscil i było tak ze rozrzut był od 500-1250 jak sie okazało u niego w silniczku przestawił taka małą ośke która nie stykała jak powinna i taki był efekt poprawił i teraz jest idealnie. A co do rpzepustnicy to sprawdz czy myjac ją jakimś srodkiem nie spowodowałes uszkodzenia uszeczelek (miałem tak w Peugeocie) i obroty były jakie chciały raz za niskie raz za wysokie czesto pływały
maciek
Ja nie mam typowego krokowca tylko bypass wolnych obrotów zintegrowany z przepustnicą. Wyczyściłem wszystko rozpuszczalnikiem. Pod przepustnicą jest uszczelka nowa. jeżeli chodzi o bypass to między nim a przepustnicą jest gumowa uszczelka i raczej sie nie zniszczyła.

chodzilo mi raczej o usczelki np osi klapki przepustnicy u mnie dokladnie tam przepuszczalo
jak masz przepływke powietrza to w srodku jest taki poprzeczny dziwny drucik w krztałcie rezystora.Czesto w japoncach wystarczy go przeczyscic z nalotu i wszelkie tego typu problemy po prostu znikaja pozdro
Hmm... sprawdzę ten temat choć raczej zdaje mi się że przyczyną tego problemu jest czyszczenie przepustnicy i EGR bo przed tymi czynnościami było prawie dobrze a teraz jest katastrofa
a domyka sie przepustnica do konca ? Jak podniesiesz mu obroty do 2500obr/min i przytrzymasz to tez zaczynaja falowac czy trzyma stale 2500 ? Mowisz ze uszczelki masz nowe takze zasysac lewego powietrza nie powinien takze poszukac przyczyny trzeba gdzie indziej chyba.Moze za dokladnie wyczysciles przepustnice bo miedzy ta klapka a obudowa moga byc male sczeliny ktore przed czysczeniem wlasnie ten syf uszczelnial.Ja tak w hondzie mialem, tez dojsc nie moglem, kiedys rozebralem ponownie i looknalem pod swiatlo i okazalo sie ze taki przeswit miejscami byl a teoretycznie byc nie powinno. Posprawdzaj dokladnie takie wlasnie pierdoly a na kompa oprocz tego tez mozesz jechac bo moze jakis czujnik po prostu sie zepsul choc z drugiej strony skoro mowisz ze po przeczyszczeniu dopiero takie rzeczy sie zaczely dziac to tez watpliwe.Wyczysc przeplywke jak juz bedziesz pod maska dlubal.Na prawde w japoncach czesto wlasnie ona jest powodem takich zachowan.Nie zaszkodzi a noz widelec pomoze Pozdrawiam
Dzięki kolego za wskazówki. Zrobie tak jak mówisz może to coś pomoże a jak nie to tylko warsztat bo już mnie chu.. strzela z tym.
Jeżeli chodzi o falowanie to tylko na wolnych obrotach (ze zwolnionym pedałem gazu) tak faluje. Natomiast na większych tak jakby przerywało troche dławiło silnik. Ale świece nowe NGK dedykowane i przewody też nowe NIPPARTS więc to raczej wykluczam.
Kur..a nie miałem z żadnym autem takich problemów

Jeżeli chodzi o falowanie to tylko na wolnych obrotach (ze zwolnionym pedałem gazu) tak faluje

to znaczy ze uklad dolotowy miedzy blokiem a przeplywka jest szczelny natomiast sama przepustnica w pozycji zamknietej niekoniecznie.
No być może a dodatkowo ruszyłem czujnik położenia przepustnicy TPS no i narobiłem bigosu - teraz wszystko jest rozregulowane.

PS. Słyszał ktoś o jakimś zakładzie w okolicach Tesco gdzie się w Mazdach specjalizują?
czujnik polozenia przepustnicy mozesz na sluch ustawic, odpalasz auto i krecisz do takiej pozycji w jakiej najladniej silniczek pracuje i przykrecasz a co do zakladu to jest pare ludzikow w kielcach co zrobia to dobrze i tanio (pw)
Nie wiem czy to ustawienie jest takie proste bo instrukcja ustawienia do niższego modelu z OBD-I przedstawia sie następująco:

1) Znajdź tzw. ślimak przepustnicy do którego zamocowana jest linka pedału gazu.
2) Na ślimaku odszukaj małą śrubkę na kluczyk ampulowy zapierającą o odbojnik.
3) Wkręć śrubkę minimalnie, aby przepustnica delikatnie wychyliła się na zewnątrz i nie zakleszczała w obudowie.
4) Odszukaj gniazdo diagnostyczne DIAGNOSIS mieszczące się po lewej stronie samochodu, niedaleko lewego kielicha.
5) W gnieździe Diagnosis odszukaj dwa styki TEN i GND
6) Zmostkuj styki za pomocą kawałka drutu w ten sposób wprowadzając ECU w tzw. TRYB TESTU
7) Potrzebny Ci będzie szczelinomierz, a przede wszystkim listki 0,10 mm i 0,50 mm.
Włóż listek 0,50 mm pomiędzy śrubę odbojnikową opisywaną wczesniej i odbojnik.
9) Po drugiej stronie przepustnicy patrząc od tzw. ślimaka znajdziesz małe pudełeczko przykręcone dwoma śrubami do przepustnicy.
10) Odkręć obydwie śrubki, aby umożliwić delikatne obracenie tym małym pudełeczkiem (TPS)
11) Uruchom silnik
12) Ustaw Czujnik położenia pzrepustnicy TPS w takiej pozycji, aby podczas, gdy pomiędzy śrubą odbojnikową a odbojnikiem znajduje się listek szczelinomierza o grubośći 0,50 mm pracował wentylator, a gdy włożysz listek o grubośći 0,10 mm wentylator przestawał pracować.
13) Przykręć czujnik położenia przepustnicy uważając, żeby go nie przekręcić.
14) Odszukaj śrubę Bypassu znajdującą się zazwyczaj na górze przepustnicy(Śrubokręt krzyżakowy) i wkręcając lub wykręcając ustaw obroty silnika na odpowiednim poziomie(minimalnie nad kreską określającą 750 RPM)
15) Po ustawieniu obrotów wyjmij zworkę(mostek) ze styków TEN i GND znajdujących się w gdnieździ diagnostycznym Diagnosis.
16) Sprawdź, czy obroty po wyjęciu zworki nie zmieniły się, a jeżeli tak to to powtórz czynność związaną z końcowym ustawieniem prędkośći obrotowej pamiętając o wcześniejszym wejściu w TRYB TESTU(TEN+GND)

i nie byłoby u mnie problemu gdybym miał OBD-I ale mam EEC-V no i tu jest problem bo nie mogę włączyć trybu serwisowego (testowego) bo można go włączyć jedynie testerem NGS.
jak chchesz moge napisac Ci w 20pkt. jak przykrecic srube z nakretka i podkladka (jako dodatkowe wyposazenie) a tak powzanie to ta srubka o ktorej mowa wyzej sluzy do tego zeby przepustnica zamykala sie w odpowiedniej pozycji i tego bym nie ruszal.Seryjnie jest zabezpieczona nawet chyba kropla żółtej farby, natomist jesli chodzi o ustawienie czujnika polozenia przepustnicy ( bo to on w polaczeniu z przeplywomierzem daja konkretne informacje na temat ilosci powietrza i obciezeniu w celu wstrzykniecia odpowiedniej dawki paliwa) to mozna zrobic to na sluch.Mozesz sie pobawic na odpalonym silniku i posluchac jak beda obroty stawaly na 1100 albo falowaly w caly swiat az w koncu dobierzesz polozenie ktore ustabilizuje obroty.Mozesz sie pobawic a jak nie to daj chlopakom z 5 dyszek i wyreguluja na tip top
najdziwniejsze jest to że wczoraj próbowałem tak właśnie zrobić no i obroty ustawiłem na 900obr chodził na luzie jakieś 10min i wszystko było oki nie falowały prawie wcale tylko wskazówka drgała delikatnie. Przejechałem z 6km i w czasie jazdy przy wyrzuceniu na luz też było 900obr choć wcześniej jak było dobrze to przy jeździe były 1200 a na postoju 900 no ale mniejsza z tym. Przyjechałem do domu wrzuciłem na luz no i było ok. Zgasiłem, odpaliłem i od nowa to samo obroty 200-600 falują i przygasa. Szarpie silnikiem. Chyba sie jednak udam na tą regulacje.
No i problem obrotów został rozwiązany. Szkoda tylko że nie gdzieś bliżej np. u Guzika (niestety nie dali rady).
Problem okazał sie być prozaiczy i całkiem gdzie indziej niż wszyscy się spodziewali a mianowicie - uszczelka pod kolektorem ssącym
Szkoda że musiałem jechać aż do Wa-wy do ASO żeby to wykryli. Koszt zmiany uszczelki w ASO to 50zł uszczelka i robocizna 350zł Oczywiście nie zleciłem im tej czynności
Koszt zmiany w domu to 25zł - uszczelka w M.S. BIS, 10zł - 4-pack Lecha i troche pracy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose