Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Richard M. Stallman pojawi się w Krakowie 14 stycznia 2009 na konferencji informatycznej IT Giants.
Richard M. Stallman, znany również jako rms haker, twórca projektu GNU, założyciel Fundacji na rzecz Wolnego Oprogramowania (Free Software Foundation) i wspołtwórca Licencji Publicznej GNU (GNU GPL) pojawi się w Krakowie 14 stycznia 2009 jako gość specjalny na konferencji informatycznej IT Giants in Kraków i wygłosi wykład na temat ochrony praw autorskich w społeczeństwie informacyjnym pt. “Copyright vs Community in the Age of Computer Networks”.
Wstęp na konferencję jest wolny, rejestracja jest możliwa za pomocą formularzy dostępnych na stronie konferencji.
Czy ktoś się wybiera z Rzeszowa posłuchać i zobaczyć człowieka legendę? Jeśli tak, byłbym wdzięczny za nagranie wykładu tego pana, niestety nie będzie mnie wtedy w kraju :(
Dla mnie żywą legendą jest/był Mitnick
Eh stare dzieje
Fakt szkoda, że środa :(
W piątek by się wyrobiło jakos....
Fakt szkoda, że środa :(
raz nie pójdziesz na zajęcia nic Ci się nie stanie
Dla mnie żywą legendą jest/był Mitnick Mitnickiem może być każdy z nas, tak imo, a Stallman? To jest gość z zasadami
Mitnickiem
hakerem może być każdy zgadza się, ale hakerów też można podzielić na tych lepszych i tych którzy instalują czyjeś programy hakerskie.
Zresztą nie przypominam sobie czy Mitnick był hakerem. Na pewno był dobrym tym który oszukuje ludzi, ale nie nazwalibyśmy go oszustem, tylko takim delikatnym oszustem. Wyleciało mi to słowo, każdy niech sobie wstawi
haker to haker, tak na marginesie... źli się inaczej nazywają, wg wiki to crackerzy, chociaż ja bym to jeszcze inaczej nazwał, ale haker to haker i tyle
haker to haker kiedy piszę sam program, żeby się gdzieś włamać, ukraść itp.
haker to nie haker kiedy ściąga z neta mnóstwo takich dostępnych programów i wydaje mu się że haker.
Przyjęło się mimo wszystko, że haker to zła osoba. No oni z zasady jeśli wyłapią lukę, to o tym administratora informują, a crackerzy, tak jak mówisz to są Ci po źli.
ukraść itp. o przepraszam, pierwotne i jedyne właściwie traktujące wytłumaczenie określenia "haker" nie wspomina, a wręcz zabrania kradziejstwa
złamać prawo można, ale nie dla własnych celów, a dla udowodnienia słabości zabezpieczeń...
Tak na marginesie, polecam książkę Mitnicka - The art of deception, mogę podesłać mailem jeśli ktoś reflektuje lub wrzucić na Rapida
o przepraszam, pierwotne i jedyne właściwie traktujące wytłumaczenie określenia "haker" nie wspomina, a wręcz zabrania kradziejstwa
racja, sam się zaprzeczyłem we własnej odp. przynajmniej wszystko wyjaśnione
Tak na marginesie - kawałek jej przeczytałem, nie zachęciła mnie
Na pewno był dobrym tym który oszukuje ludzi, ale nie nazwalibyśmy go oszustem, tylko takim delikatnym oszustem. Wyleciało mi to słowo, każdy niech sobie wstawi
Robin Hood?
Robin Hood?
no prawie totalnie bez składu to napisałem. Nie w tym sensie dobrym. Chodziło mi o to, że był dobrym manipulantem i wszystkie tego słowa synonimy