ďťż

Zamek/storczykarnia

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose

Podkarpacie ma egzotyczną atrakcję
Magdalena Mach2008-06-29, ostatnia aktualizacja 2008-06-29 18:33

W ciapki, prążki, kropki, o kwiatach większych od płyty CD lub wielkości łepka od zapałki i różnorodnych zapachach: kokosowym, waniliowym, lub śmierdzące padliną. Taką różnorodność egzotycznych storczyków zobaczyć można tylko w jednym miejscu w Polsce - w Łańcucie.

W sobotę uroczyście otwarto pierwszą w kraju i jedną z zaledwie kilku w Europie profesjonalną storczykarnię. - To narodowa kolekcja storczyków - mówi Danuta Pańczyk, pasjonatka i znawczyni storczyków, która opiekuje się kwiatami w łańcuckiej storczykarni.

Udało się zgromadzić cztery tysiące tych roślin w ponad 800 gatunkach - ale to tylko na początek, bo kolekcja ma się sukcesywnie powiększać. W szklarni wystawowej eksponowane są tylko kwiaty w okresie kwitnienia, pozostałe czekają na swój czas w jednej z trzech szklarni zaplecza, w warunkach właściwych klimatycznej strefie pochodzenia. O to, by czuły się jak w domu dba system nowocesnych urządzeń sterowanych komputerem.

Ekspozycja, choć wydaje się niewielka, zapiera dech w piersiach. Zaczyna się od współczesnych krzyżówek, hybryd wyhodowanych przez człowieka. Można je spotkać w każdej kwiaciarni. Stały się popularne, bo mają piękne, duże kwiaty i są dosyć odporne na niekorzystne warunki uprawy, świetnie dają więc sobie radę na naszych parapetach.

Drugi kwietnik obsadzono storczykami naturalnymi, ukształtowanymi bez ingerencji człowieka. Ostatnie dwa stanowiska to historyczne gatunki i odmiany storczyków. Część z nich pochodzi z przedwojennej kolekcji Potockich, z której Łańcut słynął w całej Europie. Z tamtych czasów w zamkowej bibliotece pozostało także słynne unikatowe opracowanie podręcznika o storczykach z XIX w.

Niektóre kwiaty rosną w ziemi, inne zwisają z konarów drzew - to storczyki z obszarów międzyzwrotnikowych i podzwrotnikowych. Ich korzenie zdolne są do przyswajania wody z atmosfery. Bogactwo kolorów i kształtów oszałamia. Niektóre przypominają paszcze fantastycznych potworów albo macki ośmiorniczek lub inne niekwiatowe kształty, stąd biorą się ich nazwy jak np. "pantofelek Venus". Storczyki jubilerskie oprócz kwiatów mają też prześliczne liście - z mieniącymi się złotem żyłkami.

Ta ekspozycja jest z wyjątkowa z kilku względów, m.in. zmienia się niemal co tydzień, dlatego raczej nie zdarzy się, że dwukrotnie zobaczymy taki sam zestaw kwiatów. Jest to także wystawa, którą można nie tylko oglądać, ale i wąchać. Naprawdę warto pochylać się nad kwiatami - niektóre mają zapach kokosa, inne tak silnie pachną wanilią, że chciało by się je schrupać. Ale trzeba być ostrożnym, by pochopnie nie wsadzić nosa w te z rodzaju Bulbophyllum - śmierdzą padliną, niektóre zepsutą rybą, najłagodniejsze wydają silny zapach naftaliny.

Otwarcie storczykarni przyciągnęło wielu "storczyko-maniaków", jak mówią o sobie miłośnicy tych egzotycznych kwiatów. Przybył Tadeusz Kusibab, autorytet w dziedzinie storczyków, który podczas tworzenia kolekcji służył kontaktami i radami. Był szczerze zachwycony tym co zobaczył. - To wspaniały początek kolekcji umieszczonej w pięknym otoczeniu - chwalił. Z Rzeszowa przyjechała też Anna Wojturska-Duda, która hodowlą storczyków zajmuje się od ośmiu lat, ma około 600 kwiatów. Zaczęło się od storczyka, który dostała w prezencie imieninowym - kwiat rośnie do dziś. - Obalam mit związany ze storczykami - one wcale nie są trudne w uprawie, trzeba tylko trochę o nich poczytać i dobrać gatunek, który najbardziej odpowiada naszej osobowości - przekonuje. O storczykach potrafi mówić godzinami, odwiedza wystawy tych kwiatów w całej Europie, przywozi nowe gatunki, zna każdą nowinkę. - Mam zaawansowaną chorobę storczykową - śmieje się i opowiada, że życie jej rodziny ze storczykami czasem bywa zabawne: - Pewnego dnia zastałam mojego syna ze ścierką w ręce. Pokój aż błyszczał czystością a syn marszczy nos i mówi: "coś tu ciągle śmierdzi". Okazało się, że to właśnie zakwitł storczyk Bulbophyllum, przepiękny, ale śmierdzący starym mięsem - opowiada. Po wrażeniach wzrokowo-węchowych w patio storczykarni można napić się kawy i zjeść coś słodkiego. Patio ma także służyć do organizacji kameralnych koncertów. Zespół szklarni został odbudowany dzięki wsparciu finansowemu z Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego, czyli tzw. funduszu norweskiego. Koszt budowy storczykarni to ok. 5,7 mln zł. Dzięki dotacji EOG w wysokości 10 mln zł Muzeum-Zamek w Łańcucie wyremontuje też dawny maneż i kasyno oficerskie.

Storczykarnia jest otwarta codziennie orócz poniedziałków w godz.: 10-18 (wtorek-piątek), 11-19 (sobota-niedziela). Bilety w cenie: 5 zł - normalny, 3 zł - ulgowy.

Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów


Trzeba się wybrać


zamek w Łańcucie jest piękny polecam każdemu kto tam jeszcze nie był warto "wykupić" przewodnika
o. brzmi zachęcająco.
'znaleźć coś, co się lubi. i robić to.' i jeszcze pożytek... (:
Właśnie dużo takich opini słyszałem dlatego powiedziałęm sobie że w tym tygodniu Łańcut może się przygotowywać na mój przyjazd


Był już ktoś? Jakie wrażenia? Jakąs fote ktoś może ma?
Storczykarnia jest świetna jęsli ktoś kocha rośliny- wspaniała idea i pasja wielu osób w łańcuckim parku dała mały fragment rzeczywistości w której można poczuć się jak w bajkowym raju-polecam dla każdego wizytę
No to muszę się tam wybrać, tylko jak to jest otwarte? Jest jakiś sezon na kwitnienie?
Też się muszę wybrać, tylko nie jestem zmotoryzowana. Jak wysiąde na dworcu PKP w Łańcucie to daleko trzeba przejść?

No to muszę się tam wybrać, tylko jak to jest otwarte? Jest jakiś sezon na kwitnienie?

Wtorek, Środa, Czwartek, Piątek, Sobota, Niedziela 10.00 - 16.00 (15.30)
Do Storczykarni należy zakupić osobny bilet. Karnet oraz bilet do Zamku nie uprawniają do zwiedzania Storczykarni.

ceny: 5zł -normalny, 3 zł-ulgowy

Storczyki kwitną cały rok- oczywiście poszczególne gatunki w różnym czasie:)

[ Dodano: 2009-03-30, 15:24 ]
To ja się chyba skusze w najblizszym czasie
Jeśli ktoś się pośpieszy to powinnien się jeszcze załapać na kwitnięcie jednego z najpiekniejszych i najrzadszych storczyków na świecie - dendrobium thyrsiflorum.
Ten który zakwitł w łańcucie ma aż 20 kwiatostanów a w każdym po kilkadziesiąt kwiatów!!!




o kurcze coś pięknego
Zajefajne, chyba jednak sie trzeba wybrac do tej storczykarni
Co za piękne cudo
Jakby ktoś był chętny to pisać, ja mogę transport załatwić ale samemu mi się nie chce
Ten storczyk kwitnie tylko 7-10 dni więc zapewne się już nie załapiecie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose