Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
pytanie brzmi: jak czesto zdarzaja Wam sie powazne klotnie i nieporozumienia z druga polowka i jaki maja wplyw na Wasz zwiazek? ja osobiscie swietnie sie czuje po takiej oczyszczajacej wojnie bo potem obie strony bardzo sie staraja za to strasznie nie lubie sie obrazac i tlumic emocji w srodku...mozna zwariowac.kłótnia raz na miesi±c, i to nawet nie kłótnia tylko małe nieporozumienie
hehe tak naprawde to chyba nie mialam jeszcze wielkiej wojny, choc od ponad 2 lat jestem w zwiazku Były nieporozumienia, ale żeby jedno na drugie wrzeszczało czy co¶ to nie było sytuacji
sa okresy gdzie raz na tydzien mam sprzeczke z moja ukochana ale tak raz w miesiacu jest jakies wyladowanie emocji klotnia ale potem tak jak ktos napisal obie strony sie bardziej staraj± no a najbardziej lubie sie godzić
jeszcze nigdy.
Kłotni nie ma raczej spontaniczna wymiana zdań
Kłocimy się regularnie :/
Rzadko i zawsze to ja mam racje
STalman, czyzby Twoja wybranka byla za Resovi±? żart.
STalman, czyzby Twoja wybranka byla za Resovi±?
Generalnie nie kłócimy się, zdarza nam się jaka¶ sprzeczka ale najczę¶ciej wtedy kiedy wtraca się miedzy nas ktos trzeci.