Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Dolce & Gabbana - najwyższa światowa półka jeśli chodzi o modę.A oto piękna torebka, które kosztuje ok 6 tys zł.
Musze zacząć produkować torebki ;/
jest strasznie... zwyczajna. ;]
jest strasznie
DROGA
Dolce & Gabbana - najwyższa światowa półka jeśli chodzi o modę.
lubię, ale wole Diora:)
LOL torebeczka za 6 tysięcy to szczyt snobizmu
sześć? No, jak napiszę, że 5500 płaci się za napis to się pewnie nie pomylę
Jeśli kogoś stać to nie uważam tego za objaw snobizmu. Te bardzo drogie rzeczy mają to do siebie, że są zrobione z materiałów o jakich możemy często pomarzyc kupując torebkę za 200-400zł. Niezwykle rzadkie materiały, poddane różnym specyficznym zabiegom. Nazwa? Oczywiście, projektant też się bardzo liczy. W cenę wchodzi to kto to zaprojektował, wchodzi materiał, obróbka, fakt ręcznej roboty.
Panów drażni, że torebka może kosztować tyle i tyle bo jest tylko jakiejś tam firmy. Z samochodami jest podobnie, przecież są auta bardzo drogie głównie dlatego, że są to marki eksluzywne i po prostu muszą być drogie, żeby w ten sposób podkreślić swoja eksluzywność, niedostepność dla mas. Na tym to polega.
LOL torebeczka za 6 tysięcy to szczyt snobizmu
Tak samo można powiedzieć, że męski zegarek za ponad 30 tysięcy to szczyt snobizmu. A zegarki w okolicach 20-40tys zł schodzą regularnie. Nie mówiąc już o zamówieniach na zegarki kosztujące ponad 100tys. zł.
moze to bedzie troche nie na temat, ale ostatnio doszlam do wniosku ze oznaka prawdziwego dobrobytu jest brak potrzeby pokazywania go wszystkim wkolo...np. Dunczycy jezdza po miescie starymi rowerami i nikogo to nie razi, a wiadomo ze jest to jedno z najbardziej zamoznych europejskich spoleczenstw. w Kopenhadze nie ma tez wielu snobistycznych samochodow czy "wypasionych" wiezowcow, a mimo to ludzie zyja w dostatku i zadowoleniu. wydaje mi sie (moge sie mylic bo nie bylam wszedzie), ze glownie w takich rozwijajacych sie krajach jak nasz jest teraz moda na drogie marki i pewnie przez wiele lat tak bedzie.
a co do materialow to ta torebka na zdjeciu owszem jest bardzo ladna, ale chyba nie mozna mowic o tym, ze moze komus posluzyc dobrych pare lat tylko ze wzgledu na firme, bo takie jasne rzeczy szybko sie brudza. wiec cena nie jest tutaj wyznacznikiem praktycznosci, jedynie wzgledy estetyczne no i metka moga decydowac o kupnie takiej torebki.
glownie w takich rozwijajacych sie krajach jak nasz jest teraz moda na drogie marki i pewnie przez wiele lat tak bedzie.
Bo oni mieli kiedy my nie mieliśmy, więczdążyli się nasycić. Jest to też kwestia indywidualna. jedni lubią się wyróżnic zakładając Szwajcarski zegarek za 50tys zł inni tego nie potrzebują mimo, że stać ich by kupic sobie kilka po 300tys zł.
W skrócie telegraficznym:
Gejsza, zgadzam się po części.. Ale bardziej drażni nas raczej to, że czasem właśnie taka torebka kupowana jest od tak dla widzi mi się, nie niosąc za sobą jakichś praktycznych przesłanek... Auta luksusowe zazwyczaj bywają znacnzie wygodniejsze z masą udogodnień (oczywiście nie jest to regułą - tak jak w przypadku torebek)
amanra, tak zgadzam się
Sanczo Panczo, nie przemawia do mnie Twoja wypowiedź
hyhy
jest świat ludzi w którym metka jest wyznacznikiem czy do tego świata należymy. Wygląd wizerunek świadczy o człowieku i o jego statusie społecznym. Jeżeli podnosimy ten swój status, wchodzimy w między ludzi którzy żyja na poziomie bardzo wysokim zaczynamy ten styl przyswajać by do niego w pełni należeć. To jest niemalże naturalne.
Od jakiegoś czasu jestem w Warszawie i z racji zawodu obracam się wśród ludzi dosyć zamożnych i dzieje się dokładnie tak jak piszesz. Wchodząc w ten świat niejako musiałem się do niego dostosować. Wygląd i wizerunek jest w dzisiejszych czasach i bardzo wielu sferach niezwykle ważny.
I w sume niestety tak jest. nie wiem ja wy sadzicie, ale mi sie srenio podoba takie malpowanie, chociaz wiem ze bez tego to czesto ani rusz.