Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Chodzicie na wybory? Czy raczej je opuszczacie?Zawsze chodze na wybory o ile jestem w Polsce, traktuje to jako swój obowiązek :-)
heheheh ja to juz niewiem czy mam isc czy nie bo jak znow wybiora jakiegos down na jakiegos ministra albo cos to ja wole nieglosowac:)
Dlatego warto isc i oddac glos na kogos sprawdzonego, i przed wyborami pozukac sobie na internecie wiadomosci o kandydatach żeby głosowac swiadomie.
na PIS tez wszyscy świadomie głosowali chcieli dobrze a wyszło jak zwykle :( na wybory moze i trzeba isc ale jak zwykle nie bedzie na kogo głosowac bo tam sie nikt normalny nie pcha tylko tacy co chcą sie dorobic szybko
na PIS tez wszyscy świadomie głosowali chcieli dobrze a wyszło jak zwykle
świadomie jak świadomie, nie uważam za świadomy wybór głosu na osobe którą widziałem w tv, że ładnie mówi dobrze wygląda.... świadomy wybór jest to sprawdzenie co ten człowiek robił wcześniej, co soba reprezentował, czy zmieniał poglądy i partie jak rękawiczki czy jest wierny swoim zasadom. Czy dobrze wywiazywał się ze swoich obowiązków i godnie reprezentował swój region w sejmie. Niestety nie wszyscy maja możliwość sprawdzenia takich rzeczy, a tym co maja mozliwości po prostu sie nie chce. I tu jest problem.
Żaden polityk Cię nie przekonał. I dlatego nie będziesz głosować.
A ja Ci mówię: głosuj. Głosuj, bo ludzie tacy, jak Ty, z dystansem do polityki, to najczęściej ludzie rozsądni i normalni.
Ludzie na sto procent przekonani o czyimś geniuszu, o wspaniałości jakiejś idei, zwykle mają w głowie mało oleju. A to z prostej przyczyny: żaden polityk nie jest doskonały, żadna idea sama nie zbawi Polski. Człowiek rozumny to wie i ma do polityków dystans.
Oszołomy pójdą głosować. Pójdą, bo każdy z nich jest przekonany, że broni Jedynej Prawdy. Czy chcesz, żeby o rządach w Polsce decydowało to, który polityk zbierze wokół siebie więcej oszołomów? To zależy od Ciebie: albo zagłosujesz Ty i Twój głos zadecyduje, albo zostaniesz w domu, a głos innych ludzi, głupszych od Ciebie, zadecyduje.
A jeśli nie wiesz, na kogo głosować? Dowiedz się, podyskutuj, przemyśl. I głosuj. Być może źle wybierzesz, ale jedno jest pewne: jeśli nie zagłosujesz, to oszołom, który zagłosuje za Ciebie, wybierze gorzej, niż Ty.
A jeżeli nie masz siły albo czasu? Pamiętaj, że rządy w Polsce są w Twoich rękach. Nie żyjemy w PRL, gdzie rządziła partia, lecz w demokracji. Rządzisz ty. To Twoje prawo, a także Twój obowiązek.
Marcin Skubiszewski
Noo ja planuje iść ... tylko nei wiem na kogo zagłosować ;D