ďťż

"Kolejka powietrzna" w Rzeszowie

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Prezydent miasta, tadeusz Ferenc myśli o "kolejce powietrznej" w Rzeszowie. Co o tym myślicie?

Przykłady z Opola:



Źródło: mist-er.com


Rękoma i nogami podpisuje się przeciw! Nie jesteśmy jakmiś Toki nie byliśmy i nigdy nie będziemy. Oszpecimy tylko miasto, które ma swój urok a przez takie coś może go stracić!
na pierwszym zdjęciu przez chwilę wydawało mi się, że to Rzeszów. O.O
nie mamy aż tak pięknego miasta, żeby coś takiego robić. chyba, że jako zwykły środek komunikacji. ^^
Tez jestem przeciw takim syznom w powietrzu. Wole tramwaje które da się zrobić niż coś takiego


Może sobie myśleć ale to nie nie przejdzie.
przeciw. nawet jako komunikacja miejska
nie dla latającego badziewia, co to ma być kolejka na Kasprowy czy co?!
spelniac by zapewne mialo role kolejki widokowej, ale patrzac na nasze miasto z lotu ptaka to nie ma sie czym zachwycac, wiec lepiej te pieniadze wydac na cos pozyteczniejszego

chyba, że jako zwykły środek komunikacji
i niby ile osob takie coś pomieści? niepraktyczne bezsensowne


własnie ze nasze miasto jest za piekne by je szpecic czyms takim!

ta? nie przesadzaj co tam chcesz pokazac? drzewka i schludcnosc najlepiej oglada sie z ziemi.
Dokładnie, pomysł chybiony i bez historii.

Pomysł niczym z filmów science fiction. Komunikację w Rzeszowie usprawnić ma kolejka przemykająca... nad ulicami miasta. - Jesteśmy zainteresowani bo będzie to także atrakcja turystyczna - mówią miejscy urzędnicy.

Tak ma być już za kilka lat: na stacjach powietrznej kolejki pasażer wsiada do czteroosobowego wagonika podwieszonego do metalowych szyn umocowanych na słupach. Wprowadza na klawiaturze nazwę stacji, do której chce dojechać, i wagonik z prędkością 40-50 km/godz. zawozi go na miejsce. Nie będzie się zatrzymywał po drodze, bo przystanki są bocznicowe - czyli wagony będą na nie zjeżdżać z głównej linii. Inne gondole mogą go omijać. Wagony będą napędzane elektrycznie. Nie ma kolejek, nie ma korków, nie ma spalin. - Pierwsza trasa kolejki gondolowej w Rzeszowie wybudowana zostałaby na trasie, którą obecnie jeździ linia 0 - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Skąd wziął się ten fantastyczny pomysł? Zrodził się w rzeszowskim ratuszu? Urzędnicy tłumaczą, że ideą kolejki zarazili się podczas spotkania z przedstawicielami BCC, którzy przedstawiali koncepcję tego typu inwestycji. - Rzeszów byłby drugim polskim miastem, w którym realizowana byłaby taka inwestycja. Pierwsze ma być Opole, gdzie dyskusja na temat tego typu udogodnienia, stanowiącego przy okazji atrakcję turystyczną dyskutuje się od wielu miesięcy. Na początku miała być jednak Warszawa. Tam zgłosił się inżynier Olgierd Mikosza - obywatel polski, który po latach spędzonych w Nowej Zelandii osiadł pod Tatrami w Zakopanem. Stamtąd zaczął propagować nowy system transportowy. Jak sam tłumaczył, natchnienie przyszło w korkach San Francisco. Mikosza pomyślał wtedy o stworzeniu alternatywnego nadziemnego transportu i rozpoczął projektowanie kolejki. W stolicy jednak jak na razie nic z uruchomienia takiego ułatwienia komunikacyjnego nie wyszło. Bliżej do uruchomienia Miejskiego Indywidualnego Systemu Transportu Elektryczno-Rolkowego (w skrócie MISTER) jest Opole. To tam w ubiegłym roku zaprezentowano prototyp kolejki gondolowej, a jesienią tego roku być może ruszy budowa pierwszego odcinka. Na początek ma on mieć około 200 metrów. W przyszłości jednak ma łączyć wszystkie centra handlowe w Opolu.

Władze Rzeszowa, które zapoznały się z założeniami MISTERA zachwalają to rozwiązanie. - Taki transport jest ekologiczny, bezpieczny, może wpłynąć na ograniczenie korków w mieście. Taka kolejka gondolowa nie zajmuje zbyt wiele terenu - potrzebne są tylko działki na przystanki i miejsca pod słupy. A jaka to byłaby atrakcja nie tylko dla mieszkańców, ale także dla turystów? Oglądanie Rzeszowa z wysokości kilku, kilkunastu metrów to wspaniałą sprawa - wyliczają rzeszowscy urzędnicy. Ich zapał studzi jednak koszt budowy kolejki. Wg obliczeń inżyniera Mikosza koszt budowy kilometrowego odcinka kolejki (wraz z taborem) to ok. 20 mln zł. - Jest to spory wydatek. Jeśli jednak znajdą się pieniądze to wchodzimy w ten projekt - mówi Maciej Chłodnicki. Skąd miasto chce wziąć kasę na kolejkę gondolową? - Na pewno będziemy szukać środków w funduszach unijnych. Od piątku sprawdzają to nasi specjaliści. Być może część pieniędzy uda się wygospodarować z programu "Budowa systemu integrującego transport publiczny miasta Rzeszowa i okolic", na który przeznaczone ma zostać około 300 mln zł. A być może uda się jakiś prywatny inwestor dofinansuje to przedsięwzięcie? - informuje Chłodnicki. Jeśli udałoby się znaleźć pieniądze - linia kolejki gondolowej mogłaby w Rzeszowie zacząć powstawać w 2010 roku.

W poniedziałełek rozmowy na temat tej inwestycji w Warszawie prowadzić ma prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc.

Źródło: Gazeta Wyborcza Rzeszów


Żabojadodanka napisał/a:
własnie ze nasze miasto jest za piekne by je szpecic czyms takim!

ta? nie przesadzaj co tam chcesz pokazac? drzewka i schludcnosc najlepiej oglada sie z ziemi.

Chyba mnie kolega nie zrozumiał, nasze miasto jest za piękne żeby je szpecić budowaniem jakiejś fruwającej kolejki

ma łączyć wszystkie centra handlowe w Opolu.
aha O.O

samaaa nie wiem, co o tym myśleć.
Najlepszy argument przeciw:

Na budowę kilometrowego odcinka kolejki trzeba jednak aż 20 mln zł.

Chyba nic więcej dodawać nie trzeba
Dziś o tym idiotycznym pomyśle napisali w nowinach

RZESZÓW. W sierpniu w mieście odbędzie się prezentacja systemu kolejki gondolowej.

Nadziemna kolejka gondolowa zrewolucjonizuje komunikację miejską. Tak twierdzą przedstawiciele Business Centre Club, z którymi w poniedziałek w Warszawie rozmawiał prezydent Tadeusz Ferenc.

Dotychczasowe starania twórcy systemu kolejki gondolowej nie przynosiły rezultatów, dlatego w jego promocję mocno zaangażowało się BCC.

- Powołany przez nas zespół dokonał głębokiej analizy tego projektu - mówi Ryszard Pazdan, szef zespołu Ekokorporacja w BCC. - Z tej oceny wynika, że jest bardzo realny. Widzimy w nim sposób na rozwiązanie kłopotów komunikacyjnych miast.

Zdaniem Pazdana, dzięki kolejce można będzie zrewolucjonizować transport miejski, bo jest wydajniejsza bardziej niż metro i prosta w budowie. Do tego zainwestowane środki miałyby bardzo szybko się zwrócić. - W przypadku aglomeracji warszawskiej trwałoby to trzy lata, w Rzeszowie zapewne nieco dłużej - mówi. - To bardzo opłacalna inwestycja.

Prezydent polubił gondole

System wymaga jeszcze certyfikacji, co ma nastąpić do końca I kwartału 2009 r. Pierwsze miasto, gdzie ma powstać kolejka to Opole, ale być może wyprzedzi je Rzeszów. W poniedziałek prezydent Tadeusz Ferenc, któremu projekt bardzo przypadł do gustu, spotkał się w BCC z inżynierem Olgierdem Mikoszą, który jest posiadaczem patentu na kolejkę.

- Pan Mikosza ma przyjechać w drugiej połowie sierpnia do Rzeszowa na prezentację swojego systemu - wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta. Pełny koszt budowy kompletnej kolejki to ok. 15 mln zł za jeden kilometr. Czy miasto chce zaangażować się finansowo w budowę kolejki? - dopytujemy. - Najbardziej odpowiadałoby nam, by zrobił to prywatny inwestor, czerpiąc później zyski - mówi rzecznik.

Władze miasta chcą jednak wspierać tę inwestycję. - Teraz może wydawać się, że to bardzo futurystyczne rozwiązanie, ale za dwa, trzy lata będzie traktowane jako coś normalnego - dodaje Chłodnicki. - Chcielibyśmy, by to właśnie Rzeszów jako pierwszy wprowadził taką nowość.

KRZYSZTOF KUCHTA

Jak będzie dziaŁać kolejka gondolowa?
Na przystanku na pasażerów czekać będzie od 3 do 5 kilkuosobowych gondoli. Pasażer wsiadając wybierze na specjalnej konsoli dzielnicę, gdzie chce jechać. Potem, gdy wyświetli się mapa przystanków, wybierze ten docelowy. Wagoniki nie będą wymagać budowy skomplikowanych pętli. Na skrzyżowaniach automatycznie wybiorą kierunek jazdy. System miałby być także wykorzystywany do dowozu towarów i wywozu śmieci.

SUper Nowości

Przynajmniej będzie słychać coś o Rzeszowie .
Dajmy se siana z takimi badziewiami nie ma co takiego czegoś robić bo po co? Rzeszów jest aż taki duży że trzeba nam takiego czegoś ?
Jeszcze nie jest taki duży
Pomysł władz Rzeszowa zakłada budowę gondoli wzdłuż trasy autobusu linii "0”. Wczoraj zapytaliśmy ekonomistę, czy to się opłaci.

- Brzmi to ciekawie, ale co do opłacalności jestem sceptykiem - mówi dr Tomasz Soliński z Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania.

- Żeby inwestycja się zwróciła, kolejka musiałaby składać się z dużych, 40-50 osobowych wagoników. Małe gondolki to stanowczo za mało.

Pieniądze na budowę systemu mają pochodzić z funduszy unijnych, które Rzeszów ma dostać na rozbudowę systemu transportu.
Więcej w Gazecie Codziennej Nowiny
mpk wystarczą...po co jakaś gondola?? przejedziesz raz dwa i się znudzi.. można jakoś inaczej kasę zainwestować i i tak miasto jak było tak będzie zakorkowane..
Odwaliło im z tą kolejką, nie lepiej te pieniądze przeznaczyć na pasy tylko dla autobusów, albo linie tramwajowe?

linie tramwajowe?

otoz to

LUZAK napisał/a:
linie tramwajowe?

otoz to


np tak jak rozrysował Coupling:



nie miałbym nic przeciwko. Tramwaje a nie gondole

pasy tylko dla autobusów :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
to będe chyba latające tramwaje bo gdzie oni niby chcą szyny postawić najlepiej będzie w powietrzu, tylko kable mogą przeszkadzac
W piątek odbyła się w Rzeszowie nadzwyczajna sesja, na którą niespodziewanie wniesiony został projekt dotyczący rozbudowy komunikacji miejskiej o napowietrzny system transportowy. Projekt zostanie zgłoszony do Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Z projektu uchwały niewiele można się dowiedzieć. Tyle, że "celem projektu jest stworzenie alternatywnych rozwiązań komunikacyjnych w Rzeszowie w związku z ciągłym wzrostem intensywności ruchu drogowego i istotnymi ograniczeniami możliwości jego rozwoju". Wartość projektu to 85 mln zł., z czego dofinansowanie z programu sięga 85 proc. I tylko pod warunkiem uzyskania dofinansowania Rzeszów chce realizować ten projekt.

- Chcemy na razie złożyć tylko zarys projektu. Instytucja zarządzająca programem będzie przez rok sprawdzać takie zgłoszenia. Potem będziemy mieć dwa lata na dopracowanie projektu. A realizacja mogłaby nastąpić w latach 2013-15 - mówiła Stanisława Bęben, dyrektor wydziału pozyskiwania funduszy rzeszowskiego urzędu miasta.

W głosowaniu niemal wszyscy opowiedzieli się za przyjęciem uchwały. W górę podniosło ręce 30 osób. Wstrzymało się tylko dwóch radnych.
Gazeta Wyborcza Rzeszów

Czyli kolejka ma być i basta.
Uparli się i faktycznie bedziemy "fruwać" nad Rzeszowem

A realizacja mogłaby nastąpić w latach 2013-15 - mówiła Stanisława Bęben,
Cwaniaki... ;>
A koniec świata ma być 2012
Dlaczego nikt nie zada sobie pytania co woli- kłęby spalin, hałas aut niż szybką komunikację napowietrzną o napedzie eletrycznym?

kłęby spalin, hałas aut niż szybką komunikację napowietrzną o napedzie eletrycznym?
Powstanie kolejki powietrznej nie zmiejszy ruchu na drogach. Samochodów dalej będzie pełno, autobusy dalej będa musiały jeździć.

zielony-krakow napisał/a:
kłęby spalin, hałas aut niż szybką komunikację napowietrzną o napedzie eletrycznym?

Powstanie kolejki powietrznej nie zmiejszy ruchu na drogach. Samochodów dalej będzie pełno, autobusy dalej będa musiały jeździć.

A jeśli chodzi o komfotr podróżowania moze i bedzie lepszy, ale przecież ta kolejka nas wszedzie nie zawiezie. Musieliby cały Rzeszów zabudować. A nawet jeśli ktoś by to zrobił to prędzej nasze wnuki będą taką kolejką jeździć po całym Rzeszowie.
Ten pomysł mnie kompletnie nie przekonuje. Obawiam się, że to oszpeci tylko miasto.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose