Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Postanowiłam zapytać na tym forum kto z was w zwi±zku płaci za antykoncepcje a dokładnie chodzi mi o tabletki. Wiele moich koleżanek nawet nie wie ile dokładnie kosztuj± ich tabletki ( cena jednego opakowani które starcza na miesi±c to wydatek ¶rednio 20-40 zł), bo to facet wykupuje receptę i płaci za tabletki.A jak to jest w waszym przypadku, czy też jeste¶cie w tej komfortowej sytuacji? Bo przecież to my kobiety płacimy za wizyty u ginekologa (ok. 70-100 zł), za badania okresowe(np. cytologię ok.50) i jeszcze inne, które czasami s± konieczne do wykonania i to jeszcze my kobiety musimy pamiętać o "godzinie" z żeby zażyć tabletkę.
ja płace ale nie narzekam
trza zmusic chlopa! korzysta niech placi!
Różnie, raz ja raz ona
kaja takie rzeczy powinna¶ ustalać razem ze swoim chłopakiem. Jak by nie patrzeć partner też czerpie korzy¶ci z tabletek, więc je¶li drogo Cie to wynosi powinna¶ mu to na spokojnie wytłumaczyć. Zawsze można się umówić, że jedna recepte płaci on, nastepn± ty.
korzysta niech placi!
jak *****
u mnie dziewczyna,nie wiem nawet mi nie proponowała bym to ja placił.
a korzystaj± chyba obie strony.
ja płace ale nie narzekam
Ja płace, wole mieć sama wszystko pod kontrol±. Faceci o wielu rzeczach zapominaja. My jeste¶my staranne rzeczowe i o wszystkim pamiętamy. Jeszcze tego by brakło żeby mi facet zgubił koperte czy zapominał kupić tabletki
A ja jestem w tej luksusowej sytuacji, że za tabletki płaci wła¶nie mój mężczyzna, a moje tabletki wcale nie należ± do najtańszych. Tak dla pewno¶ci co do tabletek zawsze sprawdzam datę ważno¶ci. Od pocz±tku był taki układ.
Ja płacę sama. Nie mam zamiaru być w jakikolwiek sposób uzależniona od czyjego¶ widzimisię. Tabletki do najtańszych nie należ±, ale cenie sobie moj± niezależno¶ć.
Faceci o wielu rzeczach zapominaja.
I dlatego lepiej mieć to we własnych rękach niż się upominać o wykupienie. Co jest dla nas tez wkurzaj±ce jak się nam ględzi wypomina.
Ja płacę sama. I nie proszę o to żeby się partner dokładał.