Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Temat o kobietach jest, czas na coś o facetach. jacy mężczyzni Wam się podobają? I co Panowie uważają o mężczyznach, jak powinni wyglądać jacy powinni byc?W ankiecie opcji dużo dla każdego się coś znajdzie
mój ideał:
1) wygląd: bardzo szczupły, wysoki lub po prostu wyższy odemnie, dłuższe włosy, ciemne, oczy brązowe lub zielone. musi mieć koniecznie zadbane dłonie, a zwłaszcza paznokcie. jeżeli chodzi o ubiór to nie jest to jakimś wymogiem lecz lubie facetów w trampkach, spodniach rurkach spadających z tyłka i w sweterkach w paski.
2) charakter: poczucie humoru, otwartość na ludzi, marzyciel, pozytywnie pokrecony, musi mieć ciekawe pomysły, zaskakiwać mnie czymś, musi mieć koniecznie jakiś pomysł na życie, i ciekawe zainteresowania ( muzycy mile widziani). delikatny ale zarazem czasami gwałtowny(jak trzeba przyłożyć mi klapsa w tyłek:) ), musi umieć mnie zdominować. szczery, wrażliwy, nie nadużywający alkoHolu, wierny,
pozatym nie lubię jak facet chce spędzać ze mna za często czas (typ pantofla odpada), ma wychodzić na piwo i mecze z kumplami !!
pozatym nie lubię jak facet chce spędzać ze mna za często czas (typ pantofla odpada), ma wychodzić na piwo i mecze z kumplami !!
:?: a to ciekawe
ideały nie istnieją.
ale oczywiście mam jakieś wyobrażenie na ideał.
hm. z wyglądu? musi mieć swój styl. nie może ubierać się 'jak wszyscy'. oczy. mam słabość do oczu - okropną słabość. błękitne, zielone albo czarne (tzn b. ciemne) - duże.
poza tym? hm nic specjalnego. może być mięśniak, może być wątły - obojętne. ale jakoś nie przepadam za przesadnie obrośniętymi w tkankę tłuszczową.
włosy... mogą być krótkie, a wskazane są długie.
charakter. czułość. nie-nachalność. spokój, gdy trza - humor, gdy trza. inteligentny - tzn, żeby znał j. polski, a nie tylko slangi. ambitny. szczery - nawet do bólu.
że to, co napisała marisha ciekawe? może. ale to też jest ważne dla mnie =)
Bardzo ciekawa sonda, i pewnie beda coraz ciekawsze wyniki
powinnien byc elegancki w każdym znaczeniu tego słowa ;P Tyle jako mężczyzn o mężczyznach
modny i metroseksualny odpada. jak mawiaja Holendrzy, "moda to obciach"
PS. koniecznie z zarostem :!:
"moda to obciach"
dla obciachowych ludzi chyba. Moda to luksus jak mawiają Francuzi
nie lubię jak facet chce spędzać ze mna za często czas
Kiedyś Ci się to odmieni. I będziesz narzekać na swojego faceta że spędza z Tobą za mało czasu.
dla obciachowych ludzi chyba. Moda to luksus jak mawiają Francuzi
kazdy ma swoje zdanie w kazdym razie przesadne dbanie o swoj wyglad to mi sie takie malo meskie wydaje...
Dlaczego mało męskie. Nie żyjemy już w czasach kiedy nasi mężczyźni brudni, spoceni i zarośnięci latali z maczugami za zwierzyną żeby rodzina miała co jeść. Prawdziwego mężczyzne poznaje się po tym czy po trafi zadbać o swoją rodzinę, o dom i o samego siebie.
Stereotypowe myslenie, a mówią że młodzi nie podążają za stereotypami
Stereotypowe myslenie, a mówią że młodzi nie podążają za stereotypami
byc moze, ale nic nie poradze.
Bo widzisz Dario, jeśli kobieta o siebie nie dba to nie będzie szukać przesadnie zadbanego mężczyzny. Jeśli kobieta nosi jakąś dredową szope na głowie to nie będzie patrzeć za eleganckim ogolonym mężczyzna. Za to kobiety eleganckie zadbane nie będą się oglądać za typem faceta rodem z Flinstonów.
Zazwyczaj jest to tylko fascynacja czasów młodości, a później często kobiety się wstydzą za swoich facetów. Zresztą sytuacja ta wygląda tak smao w obydwie strony.
sugerujesz Żabojadodanko, ze o siebie nie dbam? przeciez nie chodzi mi o to, zeby facet myl sie raz na dwa dni, chodzil nieogolony i nosil przez caly tydzien te sama koszulke. napisalam, ze nie podoba mi sie przesadne dbanie o swoj wyglad (np. godziny przed lustrem) i ubior typu metroseksualista.
a i tak wyglad nie ma dla mnie wielkiego znaczenia, wiec prosze sobie tego nie brac do siebie...
Tak jak niektóre lecą na łysych koleżków w BeeMkach. A później mądrzeją i mają normalnych facetów.
a i tak wyglad nie ma dla mnie wielkiego znaczenia, wiec prosze sobie tego nie brac do siebie...
wygląd ma duze znaczenie, bo ludzie są wzrokowcami, najpierw patrzymy i od razu mamy jakieś własne wyobrażenie. Często jest tak że komuś nie dajemy szansy bo jest na straconej pozycji przez swój wygląd. Poza ym co w tym złego że facet dba o siebie i lubi się modnie ubrać, znaczy że nie jest męski?
znaczy że nie jest męski?
w naszym społeczenstwie często taki facet jest uważany brzydko mówiąc za pedała. pzykre ale jednak
Poza ym co w tym złego że facet dba o siebie i lubi się modnie ubrać, znaczy że nie jest męski?
to jeszcze ostatni raz wyjasnie, zeby zaden z Panow nie czul sie urazony, ze nie twierdze iz zadbany i elegancki mezczyzna jest malo meski. chodzi mi o skrajne przypadki. a co do ubioru to nie mam jakichs okreslonych preferencji, moze miec swoj styl, o ktorym pisala Muerta, ale nie musi...i nie widze powodow zeby sie nawzajem obrazac.
nie twierdze iz zadbany i elegancki mezczyzna jest malo meski. chodzi mi o skrajne przypadki.
i te skrajne przypadki uważasz za mało męskie, no ale cóż twoja opinia
a wg Was powinnien być facet ostry pewny siebie tanowczy czy raczej spokojny delikatny, ciepła klucha?
odniosłam wrażenie, Lolcia, że mówisz o sprawach łóżkowych... eheh.
a w życiu... ostry? hm. zdefiniuj, co przez to rozumiesz. pewny siebie? na pewno nie może się załamywać nad sobą stale, ani też wychwalać jaki to on nie jest. powinien UMIEĆ być spokojny i delikatny. ciepła klucha. hah. widzę, że wolisz 'ostrych'. :>
a jeszcze co do 'modnego' typa. ok - jest moda. zawsze można coś z niej zaczerpnąć. ale jeśli facet koniecznie kreuje się na takiego typa z wybiegu to już nie jest to fajne.
powinien mieć swój styl - tzn nie kopiować i nie przejmować się zbytnio tym, co inni o tym myślą.
irytują mnie faceci, malujący sie. rozumiem - korektor, jak cos niefajnego wyskoczy, rozumiem też pomadkę do ust. reszta odpada totalnie. albo ubrania, które skłaniają ponad 50% ulicy do zastanawiania się 'Drugi Byrczek, czy zwykły gej ?'. nie, nie, nie..! heh.
i tak zrozumiecie to jak chcecie.
p.s. poza tym jestem w stanie niemalże wszystko zdzierżyć z wyglądu. mówi się, że nie patrzy się na wygląd. ale to oczywiste, że jeśli ktoś ma fajny charakter, a jest paskudny, a drugi ma też fajny charakter, a jest przynajmniej znośny to wybiorę tego drugiego. choć- co ja mogę wiedzieć. nigdy nie kochałam.
nikt tu nikogo nie obraził pani moderator.
to przeczytaj sobie post Żabojadodanki, chyba że mylnie go odczytalam...
to przeczytaj sobie post Żabojadodanki, chyba że mylnie go odczytalam...
mylnie kochana, mylnie
mylnie kochana, mylnie
skad ta pewnosc?
(tak sie sklada ze nosze "dredowa szope", co nie znaczy ze o nia nie dbam;) ale niektorzy lubia oceniac ludzi po pozorach)
a ja sie tylko przygladam dyskusji i pozniej z ankiety wyciagne srednia, i zrobimy idealnego faceta
brakuje opcji: "z samochodem" i "bogaty"
Kurde z tej ankiety wychodzi ze jestem idealny hahah
Zastanawiające i niepokojojące jest, iż nikt nie powiedział, że mężczyzna musi być "kochający". Czyż to nie jest najważniejsze dla kobiety.
Zastanawiające i niepokojojące jest, iż nikt nie powiedział, że mężczyzna musi być "kochający". Czyż to nie jest najważniejsze dla kobiety.
wydawalo mi sie, ze w tym temacie rozmawiamy tylko o preferencjach dot. wygladu, ale mozna by tez stworzyc ankiete z cechami charakteru...
witamy Ksiedza
hm. 'kochający'. dla mnei to oczywiste. myślałam, że dla reszty też...
Mężczyźni rpzede wszystkim powinni być sobą, bo najczęściej zgrywają kim to nie są, a prawda wcześniej czy później zawsze wychodzi.
Mężczyzna powinnien być inteligentny, bo panowie to jest najlepszy afrodyzjak. Więc zamiast na siłownie zabierzcie się za książki.
Gejsza, bardzo ciekawa uwaga
Ideałów nie ma, a wygląd: byleby był zadbany i w miare normalnie ubrany, wazniejsze jednak co ma w głowie. Co mi z faceta fajnie ubranego skoro jedyne zdanie, jakie powiedziałby brzmialoby: Hej bejbe, chcę Cię miec 9dosłownie i w przenosni) Wiem, że uogólniam tu niektóre grupy społeczne, ale za takiego faceta podziękuję. Wolę kogos z kim porozmawiam o pogodzie, polityce, nowej koszuli premiera, wojnie w afganistanie, grach komputerowych, z którym pójdę na zakupy i z ktorym dobrze będzie mi się zylo- pomoze w kuchni, w sprzataniu itd
Mężczyzna przede wszystkim powinnien szanować kobietę.
Jak słyszę określenia typu "laska" to mnie ciarki przechodzą. Czy "laska" "cizia" "du*a" "dupcia" są określeniami, w których przejawia się szacunek mężczyzny do kobiety?
Heheh była ostatnio gdzies rozmowa właśnie na ten temat ;p
I taki filmik był "Jeżeli faceci są z Marsa to kobiety..."
Jak słyszę określenia typu "laska" to mnie ciarki przechodzą. Czy "laska" "cizia" "du*a" "dupcia" są określeniami, w których przejawia się szacunek mężczyzny do kobiety?
Jakbym słyszała swe słowa. ; )
Cześć "mała" czy chciałabyś spocić sie w spocie reklamowym ?
powtórz
Cześć "mała" czy chciałabyś spocić sie w spocie reklamowym ? :P:P
Mam praktyki w gimnazjum,uczę bachorki informatyki zauważyłem ze dziewczynki w ich wieku same do siebie mówią ej laska, mała itp, a określenia typu :
dupcia,szprycha,laska,cip...a itp
często występują w rozmowach prowadzonych u facetów o kobietach gdzie te słowa nie maja an celu obrazić kobiety tylko podkreślić jej urodę/wygląd zewnętrzny. Przeciwieństwem są słowa kur.... ,suk....,dziw.....
"Ty poznałem dzisiaj taką Dupcie..." , "Widziałem dzisiaj nowe Porsche kierowała nim niezła Cip..a..." itd , " Popatrz na 12h ale dziwk... "
Cześć "mała" czy chciałabyś spocić sie w spocie reklamowym ?
Czesc mala czy chcialabys sie spocic we wstepie reklamowym
fajne te okreslenia podkreslajace urode...
kiedys byly: oniesmielajaca, zjawiskowa, piekna, sliczna...
niedlugo jak ktos bedzie wyznawal milosc to nie powie "kocham Cie" tylko "ty ch*ju"
niedlugo jak ktos bedzie wyznawal milosc to nie powie "kocham Cie" tylko "ty ch*ju"
już prawie tak jest. Na jednym z wykładów z prawa administracyjnego nasza nieoceniona profesor stwierdziła, że dla rozluźnienia opowie nam co ostatnio usłyszała na przystanku. Była to rozmowa dwojga bardzo młodych ludzi, którzy się ściskali i jak to pani prof. określiła "lizali się". Rozmowa wyglądała tak:
On: Zaje*ałem się w Tobie na chu*a"
Ona: <zadowlona odpowiada> Pier*olisz.
dobre hehe
wole sformułowanie zakochałem się w tobie lub zauroczyłem.
wole sformułowanie zakochałem się w tobie lub zauroczyłem.
Tak, zdecydowanie i ja wolę te określenia.
Na drzwiach do jednej z ubikacji w reaktorze jest takie amatorski rysunek z dialogiem podobnym do 'Zaje.ałem się w tobie na ch.ja' 'Pier.olisz'... : >