ďťż

MMA: Pudzian - Tim Silva

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Już 21 maja walka Pudziana w USA z Timem Silvą(25-6), byłym mistrzem UFC.

Silva jest o Pudziana o 10kg cięższy i wyższy.




Jak stwierdził kumpel: oj bedzie oklep.

Nie daje wielkich szans Pudzianowi, no chyba że zmiecie SIlvę w pierwszej minucie w co wątpię.
Ale ciacho.
Albo Pudzian trafi jeden cios (podobnie jak u Najmana) i zacznie się ogromne natarcie na Sylvie albo będzie to jego pierwsza porażka. Sylvia jest dużo bardziej doświadczony i w walce bez KO Pudzian nie ma szans.



podobnie jak u Najmana

ale Najman to nie Silva... Wyższy, cięższy, doświadczony.. Po ostatniej wypowiedzi Pudziana, wydaje mi się że on sam nie wierzy w siebie.. No ale będę mu kibicował, co jak co ale Polak

ale Najman to nie Silva...
Nie powiedziałem, że Najman to Silva. Sądzę jednak, że jak Pudzianowskiemu wejdzie pierwszy mocny cios to ruszy na niego, a wtedy to już może być po walce. Nawet bardzo doświadczony zawodnik nie jest wstanie zatrzymać takiego "atak szał"

Zobacz sobie również walkę Fedor vs Sylvia.

Fedor

nightingale... Emalienko to inna liga.. wiesz dobrze o tym że na dzień dzisiejszy nie ma sobie równych, i nie prędko się to zmieni ... to tak ja by porównać kliczkę z Najmanem
Emelianenko*

Że nie ma sobie równych, to bym nie powiedział - chociażby Mirko Cro Cop - naprawdę rewelacyjny zawodnik, chociaż zupełnie inny styl walki.

I rzeczywiście, nie można porównywać Fedora do Pudzianowskiego. Atutem Emelianenko jest przede wszystkim świetna technika i ogromne doświadczenie, a Pudzianowi brakuje obu tych rzeczy.
sajik, chciałem jedynie zaznaczyć, że garda Tima jest nieszczelna i jeżeli jeden cios z tej burzy ciosów Pudzianowskiego tam dotrze to może być podobnie.
Zobaczymy za dwa tygodnie, nie lubię gdybać

Zobaczymy za dwa tygodnie, nie lubię gdybać

ja to samo a jaki obstawiasz wynik nightinagale??

a jaki obstawiasz wynik nightinagale??
Pudzian zakończy w pierwszej rundzie.
najświeższe informacje z Polsatu donoszą, że telewizja będzie się starała wykupić transmisję gali z 21 maja. Polsat nawiązał kontakt z agencją posiadającą owe prawa i w najbliższym czasie rozpocznie negocjacje.
Będzie transmisja w Polsacie i Polsacie Sport. Wie ktoś tylko o której godzinie?
01:30 Na Polsacie Sport. Na Polsacie z tego co widzę w tej chwili to nie przewidują.
Teraz znalazłem, że najszybciej Silve pokonał Ray Mercer. Jednym ciosem, w 9 sekundzie.
Szkoda że tak późno ta walka ale dobrze ze z piatku na sobote.
Jeszcze 2 godzinki...
mam nadzieje ze badzie powtorka bo ja sie klade juz spac
Walka jest o 2:30 czy gala?
Mam sprzeczne informacje. Jedna jest taka, że o 2.30 zaczyna się transmisja ale walka ok. 3.00
uuu no to Mariusz dostał niezły oklep, w pewnym momencie nie mogłem już oglądać szybko uciekła z tego ringu... Ale to są skutki porywania się z motyką na księżyc... Po najsilniejszym człowieku na świecie spodziewałem się trochę więcej niż przytulanki..

LInk jak by ktoś chciał jeszcze raz to zobaczyć:

Pudzian-Silva
Inaczej by to wyglądalo gdyby Pudzian się nie porwał na kogoś tak wysokiego i ztak dużym zasięgiem rąk i nóg. Oklep zasłużony. Był niższy i nie znalazł sposobu na zniwelowanie tego. No i kondycja. Lepsza niż ostatnio ale miałem wrażenie że jak poczuł krew to oklapł totalnie psychicznie.
No Pudzian fatalnie, ale drugi Polak bardzo ładnie:

http://www.youtube.com/watch?v=OTTGwPQ6Svc
Usiadłem przed 2.15, do godz. 3.00 gadanie w studiu o pierdołach. O 3 walka tego drugiego Polaka. A walka Pudziana zaczęła się dopiero ok. 5.30.

Jak ich zobaczyłem to się przeraziłem o ile większy jest Silvia. Już wiedziałem, że będzie kiepsko choć Mariusz z impetem zaatakował. Nie zauważyłem tylko od czego Pudzian miał tak szybko rozciętą głowę, a to go chyba dosyć osłabiło. Przynajmniej takie się odnosiło wrażenie, później zerwał parę razy z kolanka i po ptakach.

Ostatni news jest taki, że Pudzian wylądował w szpitalu. Tak napisał po gali na facebooku ten drugi Polak. Ponoć ma coś ze śródstopiem.

Późną nocą, krótko po godzinie trzeciej nad ranem, okazało się, że Mariusz Pudzianowski przypłacił walkę z Timem Sylvią nie tylko przegraną, ale także złamaną nogą.

- Jesteśmy w tej chwili w szpitalu. Okazuje się, że Mariusz walczył od połowy rundy ze złamaną nogą - mówi Corey Fischer, promotor imprezy, która przyciągnęła d Worcester ponad 7 tysięcy widzów.

- Mariusz narzekał trochę na ból nogi podczas konferencji prasowej, ale nikt z nas nie przypuszczał, że jest tak źle. Wyniki prześwietlenia wykazały złamanie. Nie wiemy jeszcze jak skomplikowane.


onet.pl
Pudzian i tak bedzie wygrywac
Tak samo zakończy się walka Kliczki z Sosnowskim. Kliczko podobnie jak SIlvia ma ogromny zasięg ramion.
Tak się będą knczyc walki z wyzszymi zawodnikami o takiej masie.
Silvia ładny byk. Stawiałem, że Pudzian go powali na szybko. W sumie mu się udało rzucić Silvią ale byczek wstał. Doświadczenie zrobiło swoje i brak kondycji Pudziana.

brak kondycji Pudziana Nie brak kondycji, a techniki... :(

Nie brak kondycji, a techniki...

a nie jedno i drugie??? Wczoraj nic nie pokazał... I ma pękniętą kość śródstopia... Nie tak sobie to wyobrażał...
Kondycji dalej brakuje. Aktywny był niespełna 2minuty. I wtedy nie przeszkadzała różnica zasięgu. Atakował, powalił Tima na ziemię. Tylko kosztowało go to tyle energii, że zostało mu już tylko zbieranie ciosów.

A techniki nie da się nauczyć w tak krótkim czasie. Pudzian jest ciągle groźny ale tylko przez pierwsze 120 sekund. Atak furii i albo po walce albo rywal przetrzyma i zaczyna się wielka zadyszka i Pudzian cały sinieje.

A Polsat poleciał w kulki nie podając orientacyjnej godziny walki, a nawet wypuszczając plotki o walczącym Pudzianie o godz. 3.00. Pomijając już 45 minut studia i durnych filmików z nauczycielami Pudziana, którzy opowiadają o małym Mariuszku.

i brak kondycji Pudziana.
W której minucie było widać u Pudzianowskiego brak kondycji?

Było do przewidzenia, że jedynej rzeczy jakiej Pudzianowskiemu zabraknie to doświadczenia. Gdyby wiedział co ma robić mógł Tima powalić w pierwszej rundzie, tym bardziej, że Silva nic ciekawego nie pokazał w tej walce. Myślałem, że trener podda wiele pomysłów Mariuszowi, ale jednak jest jeszcze za mało czasu i on nie jest w stanie tego wszystkiego sobie przyswoić. Próbował low-kicków i po dwóch dobrze wyprowadzonych Tim zaczął już wszystkie następne wychwytywać (nie da się tak często czegoś powtarzać), później postanowił sprowadzić Silvę do parteru, ale miał na to tylko jeden pomysł - zejść w nogi, a doświadczony Tim również potrafił sobie z tym poradzić. Później było już widać zrezygnowanie u Mariusza, bo te pomysły, które miał nie wypaliły, a nic innego nie umiał. Takie same problemy spowodowane brakiem umiejętności miał w parterze.
Szkoda, szkoda, ale wierzę w Pudziana i powinien dalej ciężko ćwiczyć, zrezygnować z tańcowania, śpiewania, a później będzie można tylko na efekty czekać.

PS. Przez to głupie zamieszanie z godzinami mam całą noc nieprzespaną.

#edit
Co wy chcecie z niego robota zrobić? Pokażcie mi chociaż jednego zawodnika, który potrafi przez obie rundy non-stop naciskać na przeciwnika z taką siłą jak Pudzianowski na początku pierwszej rundy To jest niemożliwe i nie ma co się dziwić, że w końcu Pudzian musiał odpuścić, a na dodatek doszły do tego kontuzje.

W której minucie było widać u Pudzianowskiego brak kondycji?
Już w trzeciej kiedy cały posiniał i nie miał siły nic zrobić. Nie wspominając już o pomyśle.
nightingale, daje głowę że Pudzian nie przetrwałby 15minut. Nie wspominając nawet, żeby pełne 15minut walczył.
Siergiej, tak to sobie możemy wieczność gdybać. Co by było gdyby była dogrywka itd.
To, że posiniał to normalne przy jego masie mięśniowej i dokrwieniu mięśni.
Jak się chce walczyć to trzeba być przygotowanym na pełny czas walki, nie tylko na jeden góra dwa ataki furii. Jest silny, ma ambicje. Nie ma techniki i ciągle nie ma kondycji. Walka z Silvią była za wcześnie. Nie wiem ile dostał za to kasy, ale musiała być to spora sumka albo po Najmanie ktoś tam w sztabie miał zbyt wysokie mniemanie o możliwościach Pudziana. W każdym razie oberwał, poznał klatkę, poczuł krew w walce, teraz będzie mądrzejszym zawodnikiem.

----
Dosłownie się przestraszyłem jak wysłałem posta zobaczyłem Twój nowy avatar.
Siergiej, z tym, że walka za wcześnie i z tym, że brakuje mu techniki zgadzam się, ale według mnie nie przez kondycje przegrał w tej walce. Tego mu akurat wczoraj nie brakowało. Było do przewidzenia, że "kosa w końcu trafi na kamień" i stało się to w tej walce. Oby w następnych było lepiej.

---------------------------
Postanowiłem coś odmienić i padło na avatar (przepadam za tym panem w ringu ).

Tego mu akurat wczoraj nie brakowało

to chyba oglądaliśmy inną walkę... Sam w wywiadzie przyznał że brakuje mu kondycji.. i było to widać przez całą walkę... Najlepsze było jak w 2 rundzie padł jak kuń
Ja obstawia, że jak wtedy padł, to odczuł po prostu to pęknięcie/złamanie czy co mu tam było...
Pudzian padł bo nie miał siły. Kondycja nie na MMA oj nie.
To nie przez brak siły, przecież ta walka wcale nie była taka szybka. Po prostu nieźle oberwał po głowie i przez ostatnie kilka sekund chodził przyćmiony, do tego na pewno doszło zmęczenie, ale bez przesady - to nie tylko wina zmęczenia.
Fajne teksty sa teraz na róznych portalach. Że noge miał złamaną, że żebra potłuczone przed walką. Probuja tłumaczyć tą masakrę z Silvią

Fajne teksty sa teraz na róznych portalach. Że noge miał złamaną, że żebra potłuczone przed walką. Probuja tłumaczyć tą masakrę z Silvią
Wątpię, aby to był zabieg mający na celu tłumaczyć przegraną Pudzianowskiego. Każdy portal wymyśla coś czym mógłby przyciągnąć czytelnika.
Od dłuższego czasu zauważyłem, że wirtualna polska (u mnie - strona domowa) potrafi w jednym tygodniu wychwalać danego sportowca, znanego człowieka, a tydzień później wyśmiewać i porównywać do najgorszych. M. in. tego strasznie nie lubię w Polakach.
Jak zdrowie po walce z Timem Sylvią?

Wszystko jest jak najbardziej w porządku. Nic złego się nie dzieje.

Pojawiły się informacje, że złamałeś nogę.

To jest stek wymyślonych bzdur. Nic złego się nie dzieje. Było tylko dwudniowe stłuczenie, ale takie jak po normalnym treningu.

Pojawiła się również informacja, że jeszcze przed walką doznałeś kontuzji żeber.

Miesiąc temu oberwałem na treningu po żebrach i doznałem kontuzji mięśni żeber. Żebra były po prostu zablokowane. A o tym, że na treningach nie mogłem normalnie ćwiczyć, nie muszę nikomu głośno mówić. Przez ostatnich pięć tygodni nie miałem żadnego sparingu, bo po prostu nie mogłem się skręcać i nic innego robić.

W walce z Sylvią musiało to przeszkadzać.

Co z tego, że przeszkadzało? Nie jestem z tych co, płaczą, dlatego że boli. Bolało już przed walką z Japończykiem. I co, miałem się popłakać? Lekarze zrobili zastrzyk, zrobili blokadę. Nie odczuwałem tego bardzo, ale nie mogłem się skręcać. Idziemy do przodu! To nie jest zabawa, tylko ostre zawodowe bicie.

Czyli oprócz Sylvii trzeba było jeszcze walczyć z bólem.

Tutaj nie ma się co tłumaczyć, że to, że tamto... Bolało, ale trzeba było wyjść.

Znalazło się trochę czasu na odpoczynek?

Odpoczywam jeszcze przez kilka dni, ale po niedzieli wracam do treningów. Popracujemy nad kondycją i kibice będą mile zaskoczeni we wrześniu. Jeżeli będzie potrzeba, to dniami i nocami będę pracował nad kondycją! A ja z tego słynę, że nie należę do obiboków.

Zanim wrócisz do treningów, poprowadzisz galę Full Contact Arena.

Trzeba się będzie pobawić. Lubię dobrą zabawę (śmiech).

W takim razie miłej zabawy.

Dziękuję.

rozmawiał Artur Mazur, Wirtualna Polska

-------------------------

I jeszcze wypowiedź prezydenta UFC o walce Pudzian - SIlvia

"Kogo to obchodzi?! Nikogo nie interesuje, że Tim Sylvia pobił jakiegoś dużego mięśniaka nie wiadomo skąd. Powiedział, że wrócił, ale skąd? Chyba z McDonalda. Zlał jakiegoś umięśnionego kolesia. Dajcie spokój - powiedział White.

To nie pierwszy raz, gdy szef UFC z pogardą wypowiada się o Pudzianowskim. W marcu zapytany o możliwość podpisania przez "Dominatora" kontraktu z jego federacją odpowiedział: A kto to jest? To on już walczył? Aaa, ten siłacz. "
Źródło: WP.pl
Ale w sumie trochę ma racji... Umięśniony koleś beż techniki.

On musi najpierw masę zrzucić i to masę mięśniową, nabrać dynamiki, wyuczyć się technik od 0. Za 3-4 lata może coś z niego będzie
Pudzian mimo porażki dostał dwa razy większe wynagrodzenie.

Pudzian - 110 tys. $
Silva - 50 tys. $

Pudzian - 110 tys. $
Pudzian zarobil tyle zarabiaja zawodnicy pokroju Fedora w UFC.. cos tu jest nie tak :/
po prostu dobrze się ceni...
Póki co jest trochę atrakcją MMA, jakby nie było kilkukrotny mistrz świata, człowiek z tytułem najsilniejszego człowieka na ziemi. Więc musi kosztować.
pudzian po prostu staje sie gwiazda na skale miedzynarodowa i za to ma kase;]
Pudzian, aby mógł wygrywać musi więcej ćwiczyć, bo niema techniki a bieganie po ringu i kopanie to jednak nie to.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose