Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Pytanie może osobiste ale intryguj±ce. Jaki był najgorszy i najlepszy moment/chwila/dzień Waszego dotychczasowego życia?Ja mam takie dwa skrajne wspomnienia.
Najgorszy moment do tej pory to pierwsza ¶mierć pacjenta podczas operacji przy której asystowałam. To była dla mnie wielka trauma przez jaki¶ czas.
Najlepszy moment to przyj¶cie na ¶wiat mojej córeczki
najgorszy moment do złamanie kolana które przekre¶liło wiele planów a najlepsze, hm ciężko powiedzieć ale chyba poznanie pewnej osoby
najgoszy moment- jak mi ciocia w domu umarła na moich oczach (bylam wtedy w 5 klasie podstawówki)
najlepszy- hmm było ich wiele, ale mysle, ze ten najcudowniejszy dopiero nastapi
najgorszy, kurde zastanawiaj±c sie nigdy nie miałem takiego dnia, jedyne co mi przychodzi do głowy to dzień kiedy moja laska powiedziała mi ze jej sie spóĽnia okres 4 czy 5 dzień przez 2 noce nie spałem w ogóle, schudłem chyba z 2 kg ze strachu ;P
Nie licz±c tego dnia każdy dzień był w miarę ok co nie znaczy ze nie było dni gorszych i lepszych bo w dawnych czasach dni wywiadówek nie zaliczały sie do tych dobrych itp.
Najlepszy dzień mojego życia to bez w±tpienia dzień mego przyj¶cia na ¶wiat.
Najgorszym, jak mniemam, będzie ten, w którym odejdę. Oby nic wcze¶niej nie zyskało takiego miana. (:
Najlepszy dzień mojego życia to bez w±tpienia dzień mego przyj¶cia na ¶wiat.
Najgorszym, jak mniemam, będzie ten, w którym odejdę.
Niektórzy uważaj±, że jest dokładnie na odwrót.