Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Chciałbym zaapelować o przenisienie Juwenaliów poza miasto lub gdzieś na obrzeża. Mieszkam na Kmity i to co się dzieje już drugo dzień jest nie do wytrzymania. Takie imprezy, tak głośne powinny odbywać się z dala od zabudowań mieszkalnych. Wokół mieszkają ludzie! Ludzie którzy wracają po ciężkiej pracy do domu i od wejścia do późnej nocy słyszą jeden wielki jazgot muzyki i walenie echem po ścianach! Dajcie nam żyć normalnie i spokojnie! Ktoś powie że to tylko 3 dni, o całe 3 za dużo!Przenieść juwenalia!
tak. miejsce juwenaliów nie jest trafione. zwłaszcza, że nie jest to dzień wolny. powinni je zrobić gdzieś dalej, ale wszędzie (!) mieszkają ludzie.
poza tym gdzie indziej, jak nie w miejscu łatwo dostępnym dla studentów? ^^
no własnie;) ale jak sie zrobi w miejscu z dala od ludzi to ciezko by bylo dojechac
ale jak sie zrobi w miejscu z dala od ludzi to ciezko by bylo dojechac
studenci są młodzi dadzą rade, a dla ludzi starszych, pracujacych, rodzin z malymi dziecmi to co sie dzieje jest nie do wytrzymania.
ja mieszkam na osiedlu Krakowska-południe i nie słysze muzyki tylko takie jak to nazwano dudnienie po ścianach, w całym mieszkaniu
na szczęście dziś ostatni dzień i bedzie spokój
Głupi pomysł z tymi przenosinami!! Kto ze studentów będzie chodził za miasto?? no chyba że mpk zafunduje darmowe busy co i tak nigdy nie przejdzie...
w takim razie konczymy impreze o 22 bo cisza nocna, ludzie mają prawo spać i odpoczywać w ciszy w swoim własnym M ;]
dlaczego od razu przenosic poza miasto? wydaje mi sie ze doskonalym miejscem na Juwenalia zawsze bylo miasteczko Politechniki - nie dosc, ze stosunkowo oddalone od blokow mieszkalnych, to jeszcze ze specyficznym "studenckim" klimatem moze za rok samorzady jednak beda umialy sie dogadac i zrobia wspolna impreze wlasnie w tamtym miejscu?
amanra, nie dojdzie do wspolnych juwenaliow politechniki i uczelni prywatnych bo wtedy wyszlyby machloje finansowe ktore maja miejsce w samorzadach studenckich prywatnych uczelni ;]
Politechnika i tak robi za free z tego co mi wiadomo...
hm. miasteczka studenckie - to jest dobra myśl, ale to nie przejdzie...
z tymii mpkami - tak - to dobry by był pomysł, ale również nie przejdzie.
konczyc o 22? pewnie najrozsądniej, ale to juz calkiem odpada...
Politechnika i tak robi za free z tego co mi wiadomo...
nie chodzi o to ze za free.
zeby zorganizowac jakikolwiek koncert trzeba dysponowac okreslona suma pieniedzy. studentow panstwowych uczelni ma kto rozliczac wiec wykorzystuja ta kase najlepiej jak moga. przyklad widac w tym roku ;]
hm. miasteczka studenckie - to jest dobra myśl, ale to nie przejdzie...
dlaczego nie przejdzie? pamietam, ze pare lat temu Juwenalia odbyly sie wyjatkowo wlasnie na miasteczku zamiast na Resovii i chyba nie bylo zle...
politechnika swoje juwenalia robi na miasteczku ;] prywatne uczelnie nie maja swoich miasteczek studenckich ;] no chyba ze wsiur w kielnarowej ;] tam by moglo byc ;]
Ja bym tam chciał na bulwarach blisko by było
bo tu jest brak takiego wielkiego kampusu, na którym znajdowałyby się akademiki, sale akademickie, i miejsce na takie właśnie imprezy.
za dużo galerii.
a w miasteczkach by nie przeszło dlatego, że nie przejdzie połączenie juwenalii politechniki z prywatnymi uczelniami.
a w miasteczkach by nie przeszło dlatego, że nie przejdzie połączenie juwenaliów politechniki z prywatnymi uczelniami.
no wlasnie nie rozumiem dlaczego. wczesniej bylo tak, ze prywatne uczelnie mialy swoje Juwenalia a Politechnika z UR swoje. nie wiem czemu w tym roku taki dziwny uklad powstal, ale studenci chyba sie ciesza bo sa 2 imprezy zamiast jednej ;]
popatrz moze z tego punktu, ze politechnika robi sama a o wiele lepsza oferte daje. cos w tym jest nie?
może lepszą, ale tańszą. w tym też coś jest ;P
tańszą
polemizowalbym
Gdyby połączyli siły mogliby więcej fajnych zespołów zaprosić i zrobić naprawde gigantyczna impreze. A co do miejsca miasteczko poliechniki chyba jest dobre na takie cos
Tragedia, pół nocy w całym mieszkaniu tylko "łup łup łup łup"....
Mnie też to wkurza tymbardziej, ze nie bawią mnie takie imprezy. No ale trzeba jakoś przeyżyć. Całe szczęście to tylko kilka dni.
Tragedia, pół nocy w całym mieszkaniu tylko "łup łup łup łup"....
No dudni ale trzeba dać im się wybawić. Na 365 dni w roku te 3 dni chyba mogą sobie głośno poimprezować. Ja już się przyzwyczaiłem.
Nawiasem za miastem też mieszkają ludzie. ; ] A tam dźwięk, zdaje się, jeszcze bardziej się roznosi.
Przede wszystkim to jest impreza dla studentów, a tam bardzo spora częśc do studiów ma jeszcze bardzo daleko.
Współczucia dla mieszkańców bloków tuż przy Resovii.
Przede wszystkim to jest impreza dla studentów, a tam bardzo spora częśc do studiów ma jeszcze bardzo daleko.
i to jest przykre. moi znajomi często wolą sobie odpuścić, a jak już się idzie to naokoło wszędzie praktycznie pijani gimnazjaliści, no może licealiści.. powinni bardziej sprawdzać kto wchodzi, a nie tylko czy ma bilet...
i to jest przykre. moi znajomi często wolą sobie odpuścić, a jak już się idzie to naokoło wszędzie praktycznie pijani gimnazjaliści, no może licealiści.. powinni bardziej sprawdzać kto wchodzi, a nie tylko czy ma bilet...
Jakby tak sprawdzali to istniałoby ryzyko, że by wyszli baaardzo na minus...
A tak to istnieje ryzyko, że wyjdą w kajdankach organizatorzy i sprzedający alkohol...
Po juwenaliach po kłopocie:)
ładnie tam teraz smierdzi szczochami jak sie wchodzi na stadion ;/
takie małe jezioro by powstało... hehe nawet większa ilość "tojków" nie rozwiązała by sprawy
Ja zbieram sily na Lipali
Mnie na juwenaliach zawsze drażniła kultura picia, a raczej jej brak. Od dawna się zastanawiałem co jest fajnego w uchlaniu się i dalej nie mogę pojąć. Ta impreza powinna się nazywać Alkohonalia.
Bylam pierwszy raz i nigdy nie pojde wiecej.
Ja juz wyrosłam z takich imprez. Zresztą tak jak pisano bardzo spora częśc to nie studenci tylko dużo młodsi. To w końcu impreza dla studentów czy nie?
Bylam pierwszy raz i nigdy nie pojde wiecej
co Cię zraziło Yui??
zastanawia mnie, dlaczego jak sie juwenalia odbywaja na stadionie Resovii to slychac je w calym miescie, a jak sa w miasteczku Politechniki to poza najblizsza okolica ich nie slychac? kwestia naglosnienia czy lokalizacji?
no chyba, ze ktos wczoraj tez sie skarżył na hałas, ale ja nic nie slyszalam bedac jeszcze w domu...
kwestia lokalizacji zdecydowanie
Ja bym tam chciał na bulwarach blisko by było
HA! Czasami naprawdę wystarczy chcieć ... W tym roku faktycznie odbędą się na bulwarach
"Zabawa żaków planowana jest od 12 do 14 maja. - Po raz pierwszy przenosimy się z koncertami na bulwary – mówi Wojciech Goclon, koordynator juwenaliów z PRz."
więcej na: NOWINY24.PL
HA! Czasami naprawdę wystarczy chcieć
jednak znajomości robią wszystko
I sprawa z Juwenaliami rozwiązana miejmy nadzieję,że tam nikomu nie będziemy przeszkadzac
że tam nikomu nie będziemy przeszkadzac
wierz mi że będziemy i to nie będą pojedyncze jednostki... zresztą zawsze tak jest
Jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził
jednak znajomości robią wszystko Pan P.?
Z Lenartowicza będą skargi.
mysle że nigdy każdemu nie dogodzimy.....
też myślę że te Juwenalia są w złym miejscu moi sąsiedzi mają 3 małych dzieci, a ich płacz w połączeniu z tymi hałasami nie jest zbyt fajny
mysle że nigdy każdemu nie dogodzimy.....
dokładnie
zawsze cos komuś nie będzie pasowało.