Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Strojnisia z tego co zasłyszałam na forum to jesteś kierowniczką jednego ze sklepów odzieżowych. Mogłabyś zdradzić ile dostajecie tak średnio CV jak jest rekrutacja na sprzedawcę? No chyba, że nie możesz. Tak z ciekawości pytam.Różnie, zdarza się nawet do kilkuset CV. Średnio między 100-200.
Jeszcze powiedz ile od razu odpada, po pierwszym przejrzeniu CV.
Mówisz masz. Jakieś 90%.
Ooo. Nie widziałam, ze jesteś. OK, a dalej co i jak? Jak wygląda taki proces od środka?
- Ogłoszenie(gazeta, inetrnet, witryna sklepu)
- skłądanie CV
- zbieramy wszystkie CV plus te z segregatora, które w ostatnich miesiącach ludzie przynosili do sklepu.
- jako kierownik biorę wszystkie i przeglądam. Z 90% od razu odpada. Pozostałe 10% czytam dokładniej, wybieram swoich faworytów na rozmowę.
- przed rozmową daję te wybrane 10% CV zastępcy, która wybiera swoich faworytów po czym wspólnie wybieramy kogo zapraszamy na rozmowę. A na rozmowę zapraszamy tak trzymając się procentów 3-5%.
A co decyduje, że się odpada od razu?
hm, jeżeli chodzi o pracę w sklepie, to czasem od razu widać, że połowa się nie nadaje największe plusy to na pewno otwartość, optymizm i na pewno reprezentatywność :> no i na pewno liczy się złapanie szybkiego kontaktu ze wszystkimi
więc czasem nie ma co patrzeć w cv, bo już na wejściu człowiek zostaje skreślony wiele razy tak było, że cv szło prosto do kosza a niektóre do segregatorka
Odpada natychmiastowo gdy:
- brak zdjęcia
Odpada po przejrzeniu:
- za zdjęcie. To jest sklep, ciuchy, moda. Sprzedawca powinnien tworzyć jakąś spójną całość z tym co go będzie otaczać. Taką ja mam wizję i popierają ją Ci nademną. Więc można odpaść po prostu za wygląd.
- estetyka CV - pomimo XXI wieku dostajemy pisane CV, mało tego niektóre wyglądają jak pisane na kolanie. Te drukowane często są niewiele lepsze. Pododawane w wordzie dziwne ramki, pasemka a nawet kwiatki. A układ tekstu czasem powala na kolana.
- szkoła - jeśli szukamy kogoś na sprzedawcę to niemal od razu odpada osoba,która ukończyła studia wyższe na jakimś nazwijmy to wybitnym kierunku typu psychologia, prawo... czy też osoby z dwoma dyplomami. Dlaczego? Takie osoby nie zostają na długo, a my zostajemy z problemem kolejnej rekrutacji.
- doświadczenie - jeśli osoba ma za duże doświadczenie w handlu, w ciuchach to odpada. Dlaczego? Najczęściej takie osoby patrzą tylko na możliwość szybkiego awansu bo za dużo już czasu spędziły jako asystentki sprzedaży. Więc jak trafi się gdzieś ogłoszenie np na zastępcę kierownika to składają CV i czasem się udaje a my znów z problemem kolejnej rekrutacji.
- zbyt liczne doświadczenie - ktoś ma w swoim CV za dużo różnych prac w krótkim okresie czasu? Odpada. Nie umie nigdzie zatrzymać się na dłużej, zawsze coś jest nie tak.
To tak w skrócie...
więc czasem nie ma co patrzeć w cv, bo już na wejściu człowiek zostaje skreślony wiele razy tak było, że cv szło prosto do kosza
Bardzo często, o ile zastępca lub kierownik odbiera CV. Sprzedawców prosimy żeby nie oceniali jak ktoś przynosi.
Wielkie dzięki.
A jak z edukacją, częściej wolicie studentki czy nieuczące się?
Zależy na jaki wymiar czasu szukamy. Z uczącymi się jest ten problem, że zawsze mówią żesię dostosuja a później sterta próśb grafikowych, bo ma zajęcia, bo sesja bo egzamin... Ale jeśli na pół etatu to studentki jak najbardziej. Jak na cały to wolę nieuczące się. Mniej kombinowania z grafikami.
OK. A na rozmowie jak oceniacie? Skoro już zdradzamy tu tajniki rekrutacji
- za zdjęcie. To jest sklep, ciuchy, moda. Sprzedawca powinnien tworzyć jakąś spójną całość z tym co go będzie otaczać.
Buu i już nie mam szans :(
Tu już każdy ma swoje sposoby. No ale patrzymy na otwartość danej osoby, komunikatywność, swobodę w wyrażaniu się, patrzymy w czym przyszła no i seria pytań, mniej lub bardziej ciekawych. Zawsze powinno być pytanie, które zaskoczy kandydatkę. Wtedy można zobaczyć jaka osoba jest na prawdę.
Strojnisia napisał/a:
- za zdjęcie. To jest sklep, ciuchy, moda. Sprzedawca powinnien tworzyć jakąś spójną całość z tym co go będzie otaczać.
Buu i już nie mam szans :(
Musiałabym zobaczyć inne zdjęcie No ale po tym byś odpadł nie za wygląd a za niewyraźne zdjęcie.
Czarny nie martw się ja też niemal zawsze odpadam.
Wielkie dzięki Strojnisia. Jak mi się coś przypomni to zapytam.
jakie wymagania.. Gdyby pieniądze które oferują były proporcjonalne do wymagań i kryteria to wtedy można by było pogadać...
O jakich wymaganiach mówisz? Poszukiwane są osoby beż dużego doświadczenia, beż wysokiego wykształcenia, a jedynie z ładnie napisanym CV i dobrym wyglądem (to jest chyba oczywiste w tego rodzaju sklepach).
O jakich wymaganiach mówisz? Poszukiwane są osoby beż dużego doświadczenia, beż wysokiego wykształcenia, a jedynie z ładnie napisanym CV i dobrym wyglądem (to jest chyba oczywiste w tego rodzaju sklepach).
_________________
Dokładnie, tutaj nie ma żadnych wymagań. Minimalne doświadczenie, miła aparycja, dyspozycyjność. Czy to są jakieś wielkie wymagania? Normalne, jak niemal w każdej pracy na podstawowych stanowiskach.
wymagania w sensie ze nie takich się spodziewałem
wberw pozorom wcale nie jest tak łatwo przejść przez tą rekrutacje...
ale to chyba dobrze, bo gdyby było inaczej to potem obsługa byłaby albo niemiła albo niekompetentna...
wymagania w sensie ze nie takich się spodziewałem
A jakich się spodziewałeś?
Ale najgorszy jest fakt bardzo dużej rotacji o dziewczyny często nie wytrzymują zbyt długo w takiej pracy. Jest zbyt dużo do zrobienia a zawsze brakuje rąk. I rekrutacja jest praktycznie cały czas. Kiedyś byłem managerem jednej z takich firm i widziałem jak to wygląda. Małe pieniądze a praca często wykańczająca człowieka psychicznie i fizycznie.
Są firmy gdzie dziewczyny nawet okresu próbnego nie przetrzymują.
A są takie gdzie zaraz po okresie próbnym zamiast tworzyć zgrany zespół kopią dołki pod innymi licząc na szybki awans.
A ja mam jeszcze takie pytanie, zatrudniacie też dziewczyny bez doświadczenia czy te odpadają na samym początku?
Zatrudniamy. Lepiej bez doświadczenia niż ze zbyt dużym. Teraz będzie wysyp CV na okres wakacji.