Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Czy uważacie, że w naszym mieście jest dostateczna ilość rozrywek kulturalnych? Co powinno być w Rzeszowie, jakie wydarzenia i imprezy żeby ludzie z naszego miasta nie musieli wyjeżdżać do chociażby Krakowa żeby zaczerpnąć trochę kultury z wyższej półki.Czy uważacie, że jest to pole na którym powinno pojawić się więcej inwestycji? Czy miasto powinno bardziej zając się rozwojem w tym kierunku?
Już w dniach 17-19 czerwca Rzeszów będzie tzw. Europejskim Stadionem Kultury, impreza będzie się nazywała "Miasteczko Młodych". Miasteczko koncertowe ma powstać na Bulwarach, koncerty mają się odbywać na wielu scenach. Ministerstwo Kultury zapłaci za tą rzeszowską imprezę 10mln złotych.
Fragment z Gazety WYborczej:
- Ale oprócz koncertów będą też warsztaty związane z tańcem, spektakle na ulicach, koncerty w salach klubowych, domach kultury. Właściwie całe miasto zamieni się w scenę. Będą w tę imprezę zaangażowane kina, będą targi i jarmarki. Chodzi o to, żeby goście, których spodziewamy się ok. 100 tysięcy, zobaczyli jak najwięcej polskiej i ukraińskiej kultury - mówił Marek Kowal z wydziału promocji Urzędu Miasta Rzeszowa.
Co myślicie też o tym wydarzeniu, czy jesteśmy w stanie zrobić wielką imprezę na europejskim poziomie?
dobry pomysl na promocje miasta, jesli wezmie sie za to grupa odpowiedzialnych osob to moze sie udac ;] moze byc ciekawie ;]
goście, których spodziewamy się ok. 100 tysięcy
100tys. w te 3 dni?
Słyszałem, że ma być folk polski i ukraiński.
Z tego co pamiętam to święta typu Paniaga były najczęściej wyśmiewane przez mieszkańców, że kolejny jarmark i wiejski festyn w mieście.
A co do kultury ogólnie to miasto zdecydowanie powinno zadziałać w tej kwestii. Na szczęście remontowana jest filharmonia to może będziemy mieć przyjemność uczęszczać na ciekawe wydarzenia.
folk
tylko nie folk...
ale pomysł imprezy dobry choć nie chce mi się wierzyć że będzie 100 tys gości..
Rzeszów - miasto kultury to tak samo absurdalne połączenie jak Rzeszów - stolica innowacji.
Czego mi brakuje? Np plenerowych koncertów muzyki poważnej. Może po wybudowaniu tańczącej fontanny przy Letnim Pałacu Lubomirskich będzie to miejsce gdzie będzie można posłuchać takiej muzyki. Brakuje mi ciekawych koncertów ze sławami muzyki poważnej.
Brakuje ciekawych miejsc gdzie mogę wyjść o niemal każdej porze dnia i nocy.
Co do kultury, Wyborcza chyba poruszyła temat "dla kogo są muzea". Czynne do 16 czyli wtedy kiedy zdecydowana większość ludzi jest w pracy. A kiedy po pracy chcemy wyjść to już wszystko pozamykane na cztery spusty. A wystarczy spojrzeć na Noce Muzeów jakie tłumy możemy zastać. Sama chciałabym móc wieczorem wyjść do jakiejś galerii czy muzeum by móc później udać się do jakiegoś fajnego lokalu.
Zrobimy największy festiwal folku w Europie? Fajno
Nie zauważyłem żeby Rzeszów był miastem kultury, miasto nie potrafi wypromować ani tym bardziej stworzyć ciekawych wydarzeń kulturalnych.
Tak elementy kultury został opisane w dokumencie przedstawiającym strategię promocji marki Rzeszowa:
W Rzeszowie i okolicach ma miejsce wiele imprez kulturalnych i sportowych, a część z nich jest o charakterze międzynarodowym. Szczególnym jest, odbywający się co trzy lata Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych oraz Międzynarodowy Festiwal Piosenki „Carpathia Festiwal”. Wśród cyklicznych imprez organizowanych w mieście do najbardziej popularnych należą: „Dni Rzeszowa”, „Święto ul. 3 Maja – czyli Święto na Pańskiej”, „Dni Kultury Marynistycznej”, „Świętojańska Fantazja”, „Jarmark Rzecha” oraz „Wieczory Muzyki Organowej” w Katedrze Rzeszowskiej. Dużym ainteresowaniem cieszą się także Rzeszowskie Spotkania Teatralne, Biennale Plakatu Teatralnego i Biennale Sztuki Komputerowej oraz wystawy malarstwa i fotografii6. Warto również wspomnieć o aktywnej działalności rzeszowskiego Biura Wystaw Artystycznych zlokalizowanego w siedemnastowiecznej synagodze zwanej Nowomiejską. W stolicy Podkarpacia znajduje się również Filharmonia Rzeszowska, zaś jej Orkiestra Symfoniczna zaliczana jest do grupy kilku najlepszych w kraju. Także jako jedna z najlepszych pod względem akustycznym oceniana jest sala koncertowa Filharmonii Rzeszowskiej. W mieście działają również dwa teatry: Teatr im. Wandy
Siemaszkowej oraz Teatr Maska. W gminie Rzeszów działa także 19 bibliotek i filii, które rokrocznie przyciągają około 40 tys. czytelników.
Rzeszów kulturalny. Miasto jest prezentowane jako lokalna kolebka muzyczna. W połączeniu z Łańcutem, Rzeszów tworzy festiwalowe centrum. W samym mieście siedzibę: uczelnia muzyczna oraz dwie szkoły muzyczne, mogące prezentować swoją twórczość w gmachu Filharmonii Rzeszowskiej, na licznych muzycznych imprezach.
- Miasto może poszczycić się także muzyczną eksportową reprezentacją: Rodziną Steczkowskich. Rzeszów Klezmer Band, zespołem Pectus.
- W Rzeszowie przygotowywano promocję filmu „Katyń”, z Rzeszowa pochodzi Marian Łącz.
"Miasteczko Młodych" myślę że to bardzo dobty pomysł bulwary to też dobre miejsce na takie imprezy bo faktycznie nie dzieje sie dużo w rzeszowie...
jesli chodzi o muzea i galerie to całkowicie zgadzam się z tym co jest napisane kilka postów wyżej
Co do kultury, Wyborcza chyba poruszyła temat "dla kogo są muzea". Czynne do 16 czyli wtedy kiedy zdecydowana większość ludzi jest w pracy. A kiedy po pracy chcemy wyjść to już wszystko pozamykane na cztery spusty
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I to jest właśnie problem !!!!!!!!!!!!!!!
co do galeri i muzeów to macie 100% racji.... sama lubie poobcować ze sztuką.
Nie wiem skąd się wziął ten przydomek "miasto kultury" (samozwańczy chyba zresztą...) - przecież u nas jest tyle wydarzeń kulturalnych, co kot napłakał...
są jeszcze organizowane w wdk seanse różnego rodzaju filmów (włoskich, hiszpańskich itp).
a muzea hmm.. byłam w głośnym muzeum dobranocek i powiem szczerze troszkę się rozczarowałam.
a co do wystaw i koncertów to tych mniej znanych twórców/ artystów można czasami znaleźć a jakimś pubie.. kiedyś były takie wieczorki przy poezji w bwa. ale to było dawno i nie wiem czy coś jest jeszcze. ale wieczorki poezji były jeszcze w Turkusie w WDK.
są jeszcze organizowane w wdk seanse różnego rodzaju filmów (włoskich, hiszpańskich itp).
o, serio? a wiecie że nie wiedziałam? brzmi dość ciekawie. Co ile się odbywają takie seanse?
są można patrzeć na stronę wdk, lub na plakatach ja jakoś z plakatów na uczelni się dowiaduje tylko jest mały minus tego są za darmo i strasznie dużo ludzi wtedy jest bywa duchota, ale ogólnie to świetnie, że jest coś takiego
tak tak w WDK są świetne filmy..zawsze ich wyczekuję ;] daty takich seansow nikt nie zna , pare tygodni wczesniej mozna zobaczyc na plakacie kolo wdku ze cos takiego bedzie;] ale warto isc..bylam pare razy:) jak sie wczesniej przyjdzie to i miejsce sie znajdzie albo na balkonie(otwieraja gdy jest juz pelna sala na dole) albo na schodkach mozna usiasc:)