ďťż

Spalaj się w pływaniu

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
W upalne dni zamiast chłodzić się wysokokalorycznymi lodami lepiej skoczyć do basenu. Korzyść wielokrotna. Jeśli pływamy trzy razy w tygodniu po 35 minut mamy szansę zrzucić prawie 1 kilogram tygodniowo (to tyle co jeść dziennie o tysiąc kalorii mniej).
Kobiety - wiadomo - wierzą dietom cud. Zamiast śniadania czy kolacji "zjadają" porcję środków odchudzających ... Ile to daje, każda z nas wie.
Ponad 95 proc. stosujących dietę odchudzającą odzyskuje utraconą wagę w ciągu roku. Lekarze - terapeuci od otyłości polecają ćwiczenia fizyczne zamiast głodówki.
- Pływanie zastępuje wszystkie sporty - mówi trener Ryszard Sudczak z "Wodnego Parku" - jednej z największych pływalni w Warszawie.
Pływanie jest doskonałą formą treningu dla osób, którym dokucza reumatyzm albo nadwaga. Wyporność wody zmniejsza obciążenie stawów i kości, zapobiegając ich nadwyrężeniu. Jednocześnie pływanie w szybkim tempie (w ciągu 1 min jedna długość basenu, czyli 50 m) usprawnia niemal wszystkie grupy mięśni.

Wzmacniamy serce
O pływaniu zwykło się mówić sport z "polisą ubezpieczeniową" z uwagi na najmniejsze ryzyko urazów. Pływanie wyrabia gibkość ciała, poprawia wydolność fizyczną. Wiele korzystnych zmian, jakie zachodzą w wyniku systematycznego treningu, jest widocznych gołym okiem. Są to zazwyczaj: prosta, szczupła sylwetka mimo lepszego umięśnienia, energiczny sprężysty chód, brak objawów zmęczenia przy pracy fizycznej, na ogół lepsze samopoczucie w dniach, w których inni czują się gorzej. W wyniku treningu uzyskuje się wyraźną poprawę w podstawowych cechach motorycznych, takich jak siła, szybkość, wytrzymałość.
Pływając regularnie wzmacniamy serce (siedmiokrotnie zmniejsza się ryzyko zawału). zapobiegamy chorobie wieńcowej. Trening pływacki zmusza serce do częstego wysiłku przez co wszechstronnie dostosowuje się do nowych, większych wymagań. Objawia się to jego rozrostem i powiększoną zdolnością do przepompowywania krwi. Człowiek z wytrenowanym sercem ma większe poczucie komfortu, nie męczy się z byle powodu i jest w stanie w każdej chwili podjąć i dobrze znieść każdy nieoczekiwany wysiłek.
Pływanie zwiększa elastyczność płuc, przyczynia się do ich wydajniejszej pracy. Stawy regularnie ćwiczone zachowują siłę i elastyczność, a mięśnie zostają wzmacniane.
Pływanie wpływa korzystnie na wzrastanie kości u dzieci i młodzieży, przeciwdziała tworzeniu się odkształceń w strukturze kośćca, czyli zapobiega i koryguje wady postawy oraz przeciwdziała osteoporozie w wieku późniejszym. Wzmacnia naczynia tętnicze, układ mięśniowo-szkieletowy, wyrabia kondycję, zwiększa masę mięśniową kosztem tkanki tłuszczowej, zwiększa pobór przez organizm tlenu, zwiększa ogólne tempo metabolizmu. Oznacza to, że im więcej ćwiczymy w wodzie tym więcej kalorii spalamy i to nawet wówczas, gdy na ogół prowadzimy siedzący tryb życia.

Gubimy wałki tłuszczu
W spoczynku organizm spala 1400-1900 kcal. na dobę. Jest to tempo metabolizmu spoczynkowego. Właśnie tyle energii potrzebuje organizm aby przeżyć. Jeżeli ważymy 60 kg. spalamy w ciągu godziny 60 kcal., w ciągu doby 1440 kcal- przy kanapowym trybie życia.
Maksymalną korzyść zdrowotną, bez narażenia na ryzyko przetrenowania przynosi aktywność fizyczna pozwalająca na spalenie 3500 kcal. tygodniowo.
- Przy siedzącym trybie życia wydatek energetyczny na ćwiczenia fizyczne rzędu 750 kcal dziennie sprawi, że nasz organizm "ODMŁODNIEJE" O 1 ROK - twierdzi dr Michael Roizen z USA. W Stanach Zjednoczonych 3 mln. osób uprawia sport, także po to, by spowolnić procesy starzenia.
Ile kalorii tracimy:
Spacer - J,5 kcal/min
Jazda na rowerze - 4 kcal/min
Pływanie - 4 kcal/min
Ćwiczenia kondycyjne, rozciągające w spokojnym tempie - 4 kcal/min
Prace domowe, odkurzanie dywanów - 4 kcal/min
Tenis - 4,5 kcal/min
Calanetics - 6 kcal/min
Jazda na łyżwach lub rolkach -7 kcal/min
Gra w piłkę nożną - 7 kcal/min
Od 30 roku życia zaczynamy tracić masę mięśniową. Średnio w ciągu dekady ubywa 1-2 kilogramy mięśni. Przybywa nam za to kilogramów tłuszczu.
Kilogram tkanki mięśniowej zużywa 400 kcal energii dziennie, podczas gdy kilogram tkanki tłuszczowej zaledwie osiem kalorii. Dlatego też w miarę upływu lat, a tym samym progresywnej utraty tkanki mięśniowej - tyjemy.
- Nie uprawiając sportów sami fundujemy sobie "puchnięcie wieku średniego" - twierdzi dr Julian Whitaker, założyciel słynnej już dziś kliniki Whitaker Wellness Institute w Kalifornii dla pragnących schudnąć i cofnąć czas.
Jakim stylem pływać by zamienić wałki tłuszczu w tkankę mięśniową?
- Szybkie rezultaty przynosi pływanie motylkiem - odpowiada Ryszard Sudczak. Niewiele osób uprawia ten styl. Wszystkie jednak panie chudną po dwóch trzech tygodniach pływania żabką, kraulem a nawet "pieskiem". Widzę to na własne oczy.

Kto powinien ćwiczyć?
Wszyscy. Natomiast nie powinny pływać osoby podatne na infekcje ucha wewnętrznego.
Ludzie, którzy rozpoczęli ćwiczenia w wieku średnim starzeją się wolniej. Ćwiczenia fizyczne powinny być integralną częścią stylu życia.
Dietetycy zalecają, by na godzinę, dwie przed ćwiczeniami dodatkowo przyjmować witaminy C i E.
A to dlatego, że ćwiczenia fizyczne przyspieszają metabolizm komórkowy, przyspieszają wiec także procesy utleniania. Odkładanie się w tkankach wolnych rodników (nośniki aktywnego tlenu) może uszkodzić komórki, zwłaszcza ich materiał genetyczny - nić DNA. Wskazane jest również uzupełnienie w godzinę po wysiłku utraty potasu. Należy spożywać cytrusy, orzechy, banany, pomidory, mięso, ryby, warzywa liściaste, mleko. Większość z tych produktów zawiera żelazo, które jest również tracone podczas ćwiczeń. Ponadto osoby aktywne fizycznie powinny uzupełniać dietę suplementacją mineralną: wapń, magnez, chrom, cynk.

Już starożytni doceniali
Umiejętność pływania człowiek wykorzystywał w czasach starożytnych, o czym świadczą rysunki sprzed czterech tysięcy lat z Asyrii, Libii i Egiptu. Słynny grecki filozof Platon mawiał, że "kto ani czytać, ani pływać nie potrafi, ten urzędu państwowego nie może piastować". Pierwsza technika pływacka, stosowana w starożytności i średniowieczu, polegała na położeniu się na piersiach. Głową uniesiona była nad wodą, a ramiona pracowały naprzemian pod powierzchnią wody.
Jak da się zauważyć pływanie od wieków uznawane jest nie tylko za najzdrowsze ze wszystkich sportów, ale i potrafi być "lekiem na całe zło". Modeluje sylwetkę, odpręża, odchudza. Może je uprawiać każdy, bez względu na wiek i kondycję.
Pływając należy jednak pamiętać o kilku bardzo ważnych rzeczach: nie należy pływać samemu na otwartych akwenach, jeżeli czujemy się zmęczeni, wyziębieni lub zbytnio rozgrzani, nie wolno skakać do płytkiej wody, pływać bezpośrednio po jedzeniu. Nie należy pływać po wypiciu alkoholu, gdyż alkohol osłabia ruchy i koncentrację, może także upośledzić umiejętność pływania i obniżyć termoregulację ciała.
Jeden jest tylko warunek, by osiągnąć wszystkie zalety i korzyści płynące z pływania - należy naprawdę pływać, a nie pluskać się w wodzie.

Gazeta Przyroda Polska, Nr 8 sierpień 2007, Krystyna Forowicz



Jeśli pływamy trzy razy w tygodniu po 35 minut mamy szansę zrzucić prawie 1 kilogram tygodniowo (to tyle co jeść dziennie o tysiąc kalorii mniej)

....

Pływanie - 4 kcal/min



3 (razy w tygodniu) * 30 Min * 4kcl (na minute) = 360kcl.

Tak wiec skad sie bierze to stwierdzenie:




Jeśli pływamy trzy razy w tygodniu po 35 minut mamy szansę zrzucić prawie 1 kilogram tygodniowo (to tyle co jeść dziennie o tysiąc kalorii mniej).


Stąd:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose