ďťż

Spotkania organizacyjne

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Właśnie jestem po spotkaniu organizacyjnym i mam dla was kilka informacji
które ustaliliśmy (szkoda że w dosyć wąskim gronie) :

- spotkanie techniczne na temat systemów treningowych odbedzie sie
26.06 o godz. 18.00 w harcówce na Powstań
na tym spotkaniu porozmawiamy o
- systemach treningowych
- odnowie biologicznej
- troszke o sprzęcie

na tym spotkaniu chciałbym ustalić listę ludzi (bo narazie wszystko pływa)
oraz podzielimy sie na grupy ludzi wspólnie trenujących każdy w systemie
który mu odpowiada - wiadomo ze kazdy bedzie miał inny cel na maraton,
dlatego postarajcie sie przybyć w przeciwnym razie rozjedziecie sie na
wakacje i potem moze być krucho cokolwiek dogrywać i ustalać

Ponadto juz teraz ogłaszam konkurs na logo które pojawi sie na
naszych koszulkach powiedzmy ze daje czas do końca wakacji

BB


Jesteśw stanie Bart powiedzieć kto chce biegać? Nie mówię
zaraz o maratonie;-)
Tak jestem wstanie powiedzieć
Na tą chwilę mamy ok 10 konkretnych deklaracji i to na maraton

Ale szczegóły trennigów i podziału na grupy biegowe zapadną
mam nadzieje 26 czerwca

BB
My tu przekładamy terminy ale czas leci i jak ktoś nie trenuje teraz to potem coraz trudniej o przygotowanie, zwłaszcza, że niewielu nie wyjeżdża - a jak wiadomo na wakacjach się nie biega raczej



My tu przekładamy terminy ale czas leci i jak ktoś nie trenuje teraz to potem coraz trudniej o przygotowanie, zwłaszcza, że niewielu nie wyjeżdża - a jak wiadomo na wakacjach się nie biega raczej

Zapewniam Cię Sławq, że w Gościmiu się biega mimo sa wakacje..:D
Hello - odświeżam wątek, aby Ci, którzy rzeczywiście zadeklarowali udział w Marathonie i wspólne treningi, nie zapomnieli o zapowiedzianym przez Szuwara spotkaniu technicznym w niedzielę - 26 czerwca o godz.18.

Jednocześnie zrobię wszystko, aby na nim być. Zatem do zobaczyska w harcówce na Powstań
Dzieki Hoffi

Ja tymbardziej chciałem wam przypomnieć o jutrzejszym spotkaniu
o godzinie 18.00 w harcówce na Powstań

pozdro
BB
No to jak było? kto był i co ustaliliście?
Dzisiejsze spotkanie pod względem frekwencji było naprawde zadawalające
Ustaliliśmy listę ludzi, a ponadto mam nadzieję że przybliżyłem w jakims
stopniu pojęcie trenningu maratońskiego, i że teraz bardziej swiadomie
bedziecie podchodzili do biegania

Lista startowa wygląda następująco

1. Aga Rymowicz - 45 PDH
2. Marcin Hoffmann - 45 PDH
3. Kamil Kubiak - 51 PDH
4. Tomasz Woźniak - 444PDH
5. Grzegorz Lissowski - 444PDH
6. Konrad Rochowski - 444PDH
7. Filip Chmarzyński - 96PDW
8. Marcin Gorzelańczyk - 96PDW
9. Tomasz Polus - 96PDW
10. Błażej Meller - 96PDW
11. Bartosz Bartkowiak - 96PDW

Ponadto jestem w kontakcie mailowym z KH Ostrzeszów
i licze ze z nami pobiegnie, no jest jeszcze Sławek
co dało by nam całkiem sympatyczna 13 osobową reprezentacje

Kwestia wspolnych trenningów to indywidualne podjescie np:
Polo i Meciu w Goscimiu, Tomuś, Kondziu i Kamil w Imiołkach
najważniejsze zeby sie wzajemnie motywować i dopingować do biegania

Ustaliliśmy równiez wspólne wybiegania po 20-25 km na poszczególne
terminy
1. 14.08.2005
2. 4.09.2005
3. 25.09.2005

Wiec ludziska jest co robić, ale nie ukrywam ze po dzisiejszym spotkaniu
jestem bardzo optymistycznie nastawiony

pozdrawiam
BB

ps.
acha zapomniałem dodać ze mozna sie juz wpisywać na liste startową
pod adresem http://www.marathon.poznan.pl/
Polo, Marcin i ja juz na niej jesteśmy
No fajnie, a jakieś następne spotkania? Bo przyszło mi do głowy, że ktos tym "pierwszakom" mógłby pomóc w treningu - ustawianiu, motywowaniu czy w choćby weryfikacji postępów . Nic tak nie motywuje jak ogłaszanie wszystkim znajomym, że się pobiegnie - potem by był za duży wstyd na wypadek rezygnacji. te wybiegania Bart są cool - ale jak się okaże, że ktoś olałtreningi w lipcu to w sierpniu nie dociągnie 20 km!

Bo przyszło mi do głowy, że ktos tym "pierwszakom" mógłby
pomóc w treningu - ustawianiu, motywowaniu czy w choćby weryfikacji
postępów


No właśnie wczoraj to nie było spotkanie przy kawie - tylko zrobiłem mini
wykład - gdzie omówiłem moim zdaniem najistotniejsze sprawy zwiazane z
trenningiem zaczynając od doboru obuwia (pronacja, supinacja), przez
podstawowe elementy trennigu, odżywianie, a skończywszy na takich
pojeciach jak VO2 max , Latacja, i ekonomiczne bieganie

Teraz już wszystko zelezy od systematycznych trenningów
co do motwacji to wydaje mi sie, że jak sie ludzie na wakacje rozjadą to
za bardzo nie bedziemy mieli wpływu na odpowiednia motywacje ludzi
nie majac z nim kontaktu w Poznaniu
z drugiej strony licze ze po wczorajszym spotkaniu ludzie juz tą
motywacje załapali


No fajnie, a jakieś następne spotkania?

no tak jak pisłem wyżej - ludzie rozjazdżają sie na wakacje wiec nastepne
spotkanie to dopiero 20 km w sierpniu, do tego czasu zostaje
systematyczne bieganie w parach, trójkach, czwórkach lub indywidualnie

BB
Wiem ze troche późno na informowanie, ale lepiej późno niż wcale

Otóz jutro o 20.00 jest spotkanie w sprawie Hadesa (HDO)
a przy tym GP - na forum w innym poście wyszedł proposal zeby omówić
także kwestie Maratonu

Zatem wszystkich, którzy sie zdeklarowali na start w maratonie
zapraszam jutro (25.09) do harcówki na Powstań o godzinie 20.00

do omówienia została nam strategia na maraton, ustalenie kwestii koszulek
+ ewentualnie inne sprawy które wyjdą w praniu

zapraszam serdecznie

BB
Witam
zamieszczam garść informacji po ostatnim spotkaniu

jako ze czas nagli a nie mam info od Agi w temacie ewentualnego
sponsoringu, dlatego zapadła decyzja ze sami kupujemy koszulki, a zatem:

- każdy kto startuje w maratonie na własna reke dostarcza mi
osobiście do 5 października koszulke
- krój dowolny w zależności kto co lubi (z rękawkiem, na
naramkach , bawełna, lub termoaktywna)
ale jeden warunek kolor pomarańczowy

Ja załatwiam kwestie logo na plecach koszulki

pozdro
BB


- każdy kto startuje w maratonie na własna reke dostarcza mi
osobiście do 5 października koszulke
- krój dowolny w zależności kto co lubi (z rękawkiem, na
naramkach , bawełna, lub termoaktywna)
ale jeden warunek kolor pomarańczowy

Ja załatwiam kwestie logo na plecach koszulki

pozdro
BB


Czy ja byłem na innym spotkaniu?? czy już jestem zlasowane wapno? Bart, a Ty nie miałeś kombinować jakiś równych koszulek tych bez rękawów?
Nie - chyba ze ktos cos powiedział co Ty usłyszałes a czego ja nie usłyszałem
ale z tego co ja wiem to jest grupa ludzi która decyduje sie raczej na koszulki
z rękawkami i że maja załatwiać je w hurtowni na Dabrowskiego (rekawki) i
była mowa o 10 dniach i ze koszulki ląduja do mnie
Ja co jedynie proponowałem ze moge poszukać w necie te bez rekawków
ale nie widziałem akceptacji dlatego potem padło ze kazdy sobie i ze do
5 padziernika do mnie
Na tym spotkaniu panował pewien chaos i padało 100 propozycji na minute
być moze cos w tym chaosie sie pokiełbasiło

BB
A masz gdzie nabyć bez rękawków? to weź mi - XL rozmiar.
a ja chcialnbym zaprowponowac - abstrahujac od tematu koszulek - kolejne przedmaratomnskie spotkanko, gdzies na poltora tygodnia przed maratonem, zeby nasz przodownik biegu - Bartosz B., przekazal kilka konkretnych informacji dot., diety pzredmaratonskiej oraz treningow w ostatnim tygodniu przygotowan - chyba, ze wszytskjo opowie na forum? jak dla mnie sa to bardzo wazne informacje, z ktorymi chcialbym sie zapoznac.
Masz rację Marcinie, bo luźna kupka w niedzielę, albo dzień wcześniej może pokrzyżować plany zmieszczenia się w 6h każdemu z nas . Bartku, znalazłeś gdzies w necie te koszulki pomarańczowe?

kR
Jak znajde troszke czasu to cos skrobne - chyba nie ma juz potrzeby sie
spotykać - tymbardziej ze moja wiedza w zakresie diety biegowej
jest to typowa ksiązkowo - internetowa wiedza aczkolwiek poparta
skromnym doświadczeniem martońskim.

Tak naprawde pomijając sprawe diety to uważam że ważniejsze jest dłuzsze
wybieganie przed maratonem (te 20km na które moim skromnym zdaniem
przychodziło za mało osob) - to moze sie okazać wiekszym problemem
(brak dłuższych przebiegów w trennigu) niz luźna kupka

BB
To ja powiem jak robię i dlaczego:
1. Dieta:
- żadnych jabłek i innych owoców mogących spowodować rozwolnienie na trzy dni przed,
- kawę przestaję pić w poniedziałek przed maratonem - wypłukuje potas i magnez (skurcze !!!!)
- staram się codziennie w ostatnim tygodniu wypić po co najmniej szklance soku pomidorowego (nadrabia to co wypłukuje kawa) i zjeść trochę czekolady gorzkiej (tabliczka w tydzień)
- w dzień imprezy jako śniadanie 3-4 bułki z miodem lub nutellą (polecam miód naturalny). Daje dużo energii i nie rozwalnia
- na trasie pkty żywieniowe są co 5 km - czyli mamy 8 pktów na trasie i wierzcie mi ci co biegną pierwszy raz: pijcie na każdym nawet na pierwszym!!!, potem i tak maraton przypomina bieg od PŻ do PŻ byle przeżyć. Na pktach nie szarżujcie z ilością, poza tym nie każdy potrafi pić lub jeść w biegu, więc się zatrzymajcie i zjedzcie lub wypijcie trochę wody. isostara lub redbulla o ile będzie skład ja krok temu.
- ponieważ nie biegnępierwszy raz w P-niu to mogę wziąć udział w pasta party i to pewnie zrobię- przy okazji pogadam z kumplami z szosy
Ale Wam polecam makaron na obiad i kolację dzień wcześniej. Ale nie zapchajcie się nim

2. Trening:
- nie biegam od środy. czyli ostatni trening we wtorek, ale można i w poniedziałek - oraganizm musi odpocząć.
- dużo rozciągania - zwłaszcza mięsnie dwugłowe podudzi i łydki,
- mój trening jest czysto szybkościowy w ostatnich dniach, dystanse nizbyt długie 7 - 10 km i szybko biegane tak na 95 % możliwości i trochę tempówek 2:30 min w tempie 110 % czasu średniego zakładanego na maraton.
- ponieważ trzeba się rozluźnić i dobrze jest odciążyć kręgosłup to zamierzam wpaść na basen w śroe lub czwartek przed maratonem.
3. Sam bieg
- no i tu jest co opowiadać, ale podstawowa sprawa nie podpalać się przed 40 - tym km !! Kibice potrafią podpalić człowieka, ale nie wolno się dać sprowokować, jeśli macie swoje tempo - trzymajcie się go.
- jeśli poczujecie, że macie dość to stańcie, podejdźcie trochę - aż tak dużo się nie straci a za to można po chwili zacząć wolnym truchtem...
- mam gdzieś linka do fajnej stronki - jak znajdę jutro podeślę.

Poza tym wychodzi, że może jednak pogadać on - line w realu ?? Jestem chętny - jak Bart nie może to ja się piszę .
Dzięki wielkie Sławku za to, co napisałeś - i było to potrzebne, wierz mi...:-)
Interesuje mnie też kwestia tempa na trasie w przypadku decyzji o biegnięciu wraz z pacemakerem na określony czas...Czy orientujecie się, jak oni prowadzą, tzn. czy trzyma się raczej od początku równe, odpowiednie tempo, czy też - tak jak niektórzy z Was - na początku biegną szybciej, a później , w drugiej części dystansu wolniej ??

Cieszę się, że to już blisko i nie mogę się doczekać, a z drugiej strony odczuwam pewien lęk, czy da się radę, jak to będzie i w ogóle... Mam nadzieję, że nie taki diabeł straszny...
No Sławek ładnie wyłozył kawe na ławe - wszystko co napisał popieram w
100%, oraz dorzucę swoje przysłowiowe 3 grosze

- w sobote przed maratonem (po kilkudniowym odpoczynku ostatniego
tygodnia) polecam krótkie rozbieganie max 2km na pełnym luziku tak
żeby wam sie dobrze biegło

- osobom którym przytrafiaja sie skurcze mieśni polecam w kieszonke
zabrać maść np Ben Gai ( mi w Debnie pozwolił ukończyć maraton -
od 25km biegłem na "twardych łydkach" - na pograniczu skurczu)

- równiez do kieszonki polecam zabrać małego batonika czekoladowego
szczególnie jak sie zrobi zimno (wiatr i deszcz) a do punktu
żywieniowego jest daleko

- ja bardzo poważnie myśle w tym roku o ustawieniu na stolikach swoich
napojów - latem na Bieliku miałem ponad 10litrów napoju izotonicznego
Maxim i odpowiednio często go piłem nawet jak nie potrzebowałem
i przy trasie 235 km nie chwycił mnie żaden skurcz

to wlaśnie dobre płyny izotoniczne są odpowiedzialne (jako "elektrolit")
za dostarczanie niezbędnych składników do mieśni co powoduje mniejsze
zmęczenie mieśni - np skurcze
Dodam ze płyny izotoniczne zapewnione przez organizatora nie są
najwyższej jakości i w zeszłym roku nie zapewniali czekolady na pkt
(co było np w Dębnie)

Co do leku Hoffi to wiadomo pewna niepewnosc jest zawsze
nawet ja mam pewne obawy, bo widziałem jak większe zakapiory odemnie
sie kończyły na zawodach np AR - owych
ale tu psycha jest ważna i jak bedziesz uparty to do mety zawsze
dobiegniesz, ale chodzi o to zeby jak najmniej przy tym cierpieć

odnośnie spotkania to możemy sie umówić na wspolne odebranie pakietów
maratońskich wówczas bedziemy mogli sobie dopowiedzieć szczegóły

acha na temat pacemakerów jest szczegółowe info na stronie maratonu

BB

To ja powiem jak robię i dlaczego:

i tego mi bylo trzeba
A jeszcze w sobotę i niedzielę przy bieganiu na Malcie można pogadać. Kto chętny? sb i nd ok. 8.00 przy stacji po dwa kółka w tempie - no do ustalenia Albo jak chcecie spotkanie to jestem do dyspozycji. Wiecie dziadek lubi se pogadać
Obiecałem link:
http://www.maratonypolskie.pl/art/tren06.htm

Ja przed pierwszym maratonem uważnie to przeczytałem.

I najważniejsze ustawić w głowie tylko jedną myśl: Skończę! obojętnie ile mi to zajmie, ale skończę !!
I tego się trzymać
Bardzo ciekawy artylkuł, porządkujący wszystko to, co dotychczas pojawiało się gdzieś w myślach i w rozmowach:-)

Przeczytam go raz jeszcze przed weekendowym wysiłkiem za 2 tygodnie
W niedziele się pisze Sławq na dwa kółeczka! 8:00 przy stacji kolejki oko!

A masz gdzie nabyć bez rękawków?

No wlasnie szukam szukam i nie moge znalezc, w takim razie mam prozbe jezeli ktos by kupowal to wezcie dla mnie rozzmiar L (oczywiscie na naramkach) !!!

aa i dzieki za porady przedmaratonskie, naprawde przydadza sie !!!

pozdro

W niedziele się pisze Sławq na dwa kółeczka! 8:00 przy stacji kolejki oko!
mogę cięzabrać o 7:55 z RR - tem gdzie ostatnio się spotykaliśmy.
Okey będe 7:55 Rondo Rataje nieczynny przystanek autobusowy w strone Ronda Śródka przy klubie "Pulsar".
OK 7:55 RR

Okey będe 7:55 Rondo Rataje nieczynny przystanek autobusowy w strone Ronda Śródka przy klubie "Pulsar".

OK 7:55 RR
http://pogoda.onet.pl/0,198,miasto.html

Polecam śledzić ten link w kontekście pogody na przyszłą niedzielę. No cóż, wczoraj było pokazane, iż ma padaćtyklo w PT, sobota juz miala być ładna. Dzis prognozy są troszkę gorsze. Brrr 10C - zaiste może być ekstremalnie, ale miejmy nadzieję że prognoza będzie się zmieniać na lepsze

kR
moze byc zimno, byleby nie padalo! wyczytalem bowiem ostatnio, ze najlepsze wyniki w maratonie uzyskuje sie w temperaturze od 0 - 10 stopni C.
Jejku jejku!

Ostatnie parę dni zmogło mnie mocne przeziębienie, ale robię wszystko, by być zdrowym na naszą wspólną niedzielę mocnych wrażeń...

Także sprawdzając prognozy pogody, dochodzą mnie słuchy, że od czwartku nastąpi silne ochłodzenie do ok. 8-12 st.C i przyjdą deszcze...Ale wierzę, że akurat te parę godzin będzie suchutko!

Pozdrawiam Was wszystkich - tegorocznych twardzieli długodystansowców
Ja rówiez licze na sprzyjającą aure - tymbardziej ze po sobotnim turnieju
hokeja boli mnie lekko kolanko

A tak z innej beczki mam na dzień dzisiejszy tylko 6 koszulek

1. Meciu
2. Marcin
3. Polo
4. Kamil
5. Sławek (kupiłem XL)
6. Bartas

barakuje mi

7.Kondzia
8. Liska
9 Hoffiego

czekam do środy

pozdro
BB
Bartku,koszulkę mam zamówioną i opłaconą (taką samą jak Gorzoły), ale wciąż czekam na przesyłkę - jak tylko mo ją przyślą - ląduję z nią u Ciebie!
Ja dziś dostarczę moją i Liska.

kR
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose