Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Coraz głośniej o rowerach na forum, a pogoda w najlepsze coraz lepsza . To jakby ktoś miał jakieś fajne trasy rowerowe to prosimy, prosimy. Wszelakie, i las i asfalt, żeby każdy mógł coś dobrać.hm. fajne? w okolicach zusu, tysiąclecia i działek w tamtych okolicach jest trasa, ale kończy się w pewnym momencie i nic nie ma dalej. przynajmniej nie było pół roku temu.
no i nad wisłokiem - uwielbiam tam jeździć.
hmm chciałem taki temat zakładać To powiedzmy obwodnica dookoła miasta a potem żwirka
no kurcze pelno jest takich tras, wystarczy poza obrzeza miasta wyjechac...np. Słocina-Chmielnik-Matysowka-Zalesie, na Magdalenke w Malawie, Kielanowka-Raclawowka-Zwieczyca, Budziwoj-Przylasek...mozna tez jechac do Lancuta i z powrotem przez Malawe, Kraczkowa i Albigowa, ale to juz dla bardziej wytrzymalych:)
ja lubię wzdłuż wisłoka tylko szkoda że jest troszeczkę krótka...
troszeczkę krótka
troszeczkę bardzo krótka.
aż tak krótka nie jest lepszy rydz niż nic
to ja polecam taka trasę:
http://maps.google.pl/map...1cc694f2bf6e9a9
wlasciwie to sam asfalt, al sa fajne widoki. po drodze jest duzy las, zawsze milo skoczyc. ok. 45 km
to jest jakaś specjalna trasa rowerowa?
p.s. sic!, ten róż mnie dobija.
niee, sam w tamtym roku ją wyczaiłem. bo kółko sobie zrobić chciałem:).
niestety ale ja nie wybierałem koloru grupy Pobitno :/
ah. jutro pewnie wycągnę ten rower wreszcie.
wiem, wiem.
sam wyciągam. dziś:)
sam wyciągam. dziś:)
a ja wczoraj
pogoda nie kusi. ale jak się zbiorę w sobie to też wyciągnę.
ja juz z miesiac temu wyciagnelam jak byla pogoda
ja juz z miesiac temu wyciagnelam jak byla pogoda
Ja w zimie też jeżdżiłem
moj rower zimy by nie przezył. a i teraz sie zabrali za jego naprawianie i w efekcie mam wciąż scentrowane koło i kompletny brak hamulców ;|
a ja chciałam wyrobić sobie kondycję choć troszkę ^^
moj rower zimy by nie przezył. a i teraz sie zabrali za jego naprawianie i w efekcie mam wciąż scentrowane koło i kompletny brak hamulców ;|
a ja chciałam wyrobić sobie kondycję choć troszkę ^^
Oczywiście to podstawa ja też tak mam dalej jeżdżę tak że boje się kiedy hamulec pójdzie
to jak ja. uwielbiam szybkość, ale w wypadku moich usterek mam pewne ograniczenia... eh...
a ja mam nowy to się rozpędzam i hamuje z powodzeniem póki co:P
A tak apropos to miały być trasy rowerowe:P
Prawie pięć kilometrów ma liczyć nowa ścieżka rowerowa po prawej stronie Wisłoka. Połączy kąpielisko "Żwirownia” z mostem na ul. Lwowskiej.
połączenie żwirowni z zaporą już jest... teraz niech tylko zrobią tą trasę. i żeby był przejazd pod ulicami :>
na ten przejazd pod ulicami długo sobie poczekamy
ja lubie jeżdzić wzdłuż obwodnicy od Krakowskiej południe po Szpital Woewodzki na górce, na Lwowskiej
hej, jeżeli chodzi o trasy rowerowe polecam cierpisz kraczkowe handzlowke wysoke(z ktorej pochodze) albigowe, sa gorki i co najwazniejsze piekne malownicze lasy chyba ze ktos woli tereny rowninne http://www.epodkarpacie.c...usection_id=167
lub dla bardzo dobrych rowerzystow http://epodkarpacie.com/i...usection_id=210
przejechac ta trase w jeden dzien
ja lubie jeżdzić wzdłuż obwodnicy od Krakowskiej południe po Szpital Woewodzki na górce, na Lwowskiej
Widze że masz tą samą trase co ja
Wykop
Generalnie wokoło Rzeszowa jest kilka szlaków rowerowych Ale i tak największą frajdę sprawia odkrywanie swoich ścieżek. Od siebie mogę polecić wyprawę do rezerwatu "Wilcze" - jedziemy przez Przylasek, Leckę i dalej terenem przez las lub ew. od strony Błażowej i Kąkolówki. Do pobijania rekordów prędkości polecam Sołonkę Rekord to 84km/h na mtb. Jeśli chodzi o napieranie pod górkę to polecam 'Matysówkę - drugą stronę' lub ewentualnie podjazd od strony Tyczyna na "grań". Na Zalesiu w lesie jest też kilka fajnych, technicznych ścieżek
Zgadzam się, ścieżek jest dużo Sam często jeżdzę i nieraz odkrywam nowe Co do rekordów prędkości całkiem fajnie można się rozwinąć z przylasku
PS. wybiera się ktoś na pielgrzymke rowerowa do Czestochowy?
Czy mógłby ktoś zamieścić drogi przez siebie że tak się wyraże zrobione? i zaznaczone na mapie z góry dzięki
Ok, pobawie się tym jutro
Czy mógłby ktoś zamieścić drogi przez siebie że tak się wyraże zrobione? i zaznaczone na mapie z góry dzięk
1 strona
No wiesz tylko że mi się to jakoś nie chce ładować :/
[ Dodano: 2008-07-11, 00:01 ]
Witam wszytkich rowerzystów i nie tylko
Chciałbym się dowiedzieć gdzie są w pobliżu Rzeszowa jakieś trasy rowerowe
Będę bardzo wdzięczny
Pozdrawiam ;]
Cześć Podam Ci ciekawą trasę
Matysówka - Magdalenka - Borówki - Matysówka ( ok. 30 km. )
0,0 KM - MATYSÓWKA GÓRNA - początek przy ostatnim przystanku autobusu miejskiego linii nr 5. Jedziemy na północ w stronę przysiółka Święty Roch. 2,4 KM - ŚWIĘTY ROCH - przystanek autobusu linii nr 16. Skręcamy w stronę przysiółka Stare Budy (na prawo).
3,8 KM - STARE BUDY - w pobliżu leśniczówki. Skręcamy z drogi asfaltowej na drogę gruntową w kierunku południowo-wschodnim (na prawo).
5,3 KM - NOWE BUDY - Skręcamy z drogi gruntowej na drogę utwardzoną w kierunku północno-wschodnim, w stronę wzniesienia Maria Magdalena 394 m n.p.m. (w lewo).
8,3 KM - WZNIESIENIE MARIA MAGDALENA (394 m n.p.m.) - zabytkowy kościółek z początku XVIII wieku; skrzyżowanie rowerowego szlaku i pieszego szlaku o kolorze czerwonym. Skręcamy w drogę gruntową w kierunku południowo-wschodnim, w stronę przysiółka Dwór (w prawo).
10,4 KM - DWÓR - przy drewnianym krzyżu. Skręcamy w drogę gruntową w kierunku południowym, w stronę przysiółka Marysiówka (w prawo).
11,2 KM - MARYSIÓWKA - gospodarstwo agroturystyczne z możliwością zjedzenia ciepłego posiłku i noclegiem.
12,5 KM - KOZIA GÓRKA - przy krzyżu; wokół panorama Pogórza Dynowskiego. Jedziemy nadal prosto na południowy-wschód, w stronę wsi Wola Rafałowska.
14,6 KM - WOLA RAFAŁOWSKA - murowany kościół z 1891 roku. Skręcamy w drogę asfaltową w kierunku północno-zachodnim, w stronę przysiółka Chaładówka (na prawo).
16,5 KM - CHADAŁÓWKA - gospodarstwo agroturystyczne z możliwością zjedzenia ciepłego posiłku i noclegiem. Skręcamy w drogę asfaltową w kierunku północno-zachodnim, a po 400 m w inną drogę asfaltową w kierunku południowo-zachodnim, w stronę przysiółka Jarząbki (w prawo i w lewo).
17,9 KM - JARZĄBKI - gospodarstwo agroturystyczne z możliwością zjedzenia ciepłego posiłku i noclegiem. Jedziemy prosto na południowy-zachód w kierunku wsi Borówki (prosto).
19,6 KM - BORÓWKI - wzniesienie o wysokości 352 m n.p.m., z panoramą Pogórza Dynowskiego, m. in. Wilcze 508 m n.p.m. (w kierunku południowo-zachodnim); skrzyżowanie rowerowego szlaku i pieszego szlaku o kolorze niebieskim. Skręcamy w drogę asfaltową, później gruntową w kierunku północno-zachodnim, przez Borkowski Las i Zawodzie (w prawo).
21,7 KM - ZAWODZIE - przy krzyżu. Łagodnym łukiem skręcamy z kierunku północno-zachodniego na kierunek północno-wschodni do wsi Chmielnik Rzeszowski (łagodnie w prawo).
24,2 KM - CHMIELNIK - szkoła podstawowa i przystanek PKS do Rzeszowa. Skręcamy na zachód, drogą asfaltową w kierunku kościoła parafialnego pw. Św. Bartłomieja (Sanktuarium Maryjne) z 1742 roku i kalwarii poświęconej w 1996 r. (w lewo).
25,7 KM - CHMIELNIK - gospodarstwo agroturystyczne z możliwością zjedzenia ciepłego posiłku i noclegiem. Skręcamy w inną drogę asfaltową w kierunku północno-zachodnim w stronę przysiółka Potoki (w prawo).
26,9 KM - POTOKI - gospodarstwo agroturystyczne z możliwością zjedzenia ciepłego posiłku i noclegiem. Jedziemy nadal na północny-zachód (prosto).
28,6 KM - MATYSÓWKA GÓRNA - koniec rowerowego szlaku turystycznego o kolorze zielonym, przy ostatnim przystanku autobusowym linii nr 5.
potwierdzam zaliczenie Magdalenki jest bardzo fajna przygodą. Bardzo fajnie się po niej jeździ. Trochę się trzeba napocić bo jest ona wymagająca, ale kiedy się dochodzi (własciwie dojeżdża) i jest blisko szczytu to jest satysfakcja
Polecam jeszcze Przylasek w Budziwoju (jak nie znasz drogi pytaj o źródło świętej wody to Ci ludzie powiedza jak jechac).
Inna to też przez Tyczyn potem Hermanowa, Lecka, Błażowa, Borek tylko potem się wyjeżdża na tą drogę 878 (ta co na sikorskiego przez biała prowadz) - nie za przyjemnie sie tam jeżdzi :/
Szlak Turystyczno-Historyczny im. płk. Leopolda Lisa - Kuli - Stanisław Polański
KOSINA - MARKOWA - 7 KM
MARKOWA - HUSÓW - 7 KM
HUSÓW - ALBIGOWA HONIE - 7 KM
ALBIGOWA HONIE - CIERPISZ GRN. - 3 KM
CIERPISZ GRN. - M. MAGDALENA - 3 KM
M. MAGDALENA - SŁOCINA KOŚCIÓŁ - 9 KM
SŁOCINA KOŚCIÓŁ - RZESZÓW RYNEK - 3 KM
A najlepiej wyjedź z domu i jedź przed siebie tylko weź ze sobą trochę kasy lub w bidonie wodę i fajnie bo tak jedziesz, jedziesz, a nagle orientujesz się że znowu wjeżdżasz do Rzeszowa (pod warunkiem że chociaż w minimalnym stopniu znasz okolice)
Jeśli chodzi o mnie to ja też dokładam się co do zdania że Magdalenka robi swoje. A są oczywiście dwa podjazdy pod Magdalenkę jeden przez Malawę cały czas do góry główna droga i wyjeżdża się w okolicy kościółka i tam gdzie teraz są ogromne afery z tymi wiatrakami a drugi podjazd krótszy ale dużo bardziej stromy w Malawie za kościołem .... polecam świetny sprawdzian umiejętności "diabelskie góry"
Pętla mała i duża to jest to
[ Dodano: 2009-02-10, 22:17 ]
Wiatraki sieją spustoszenie na Magdalence więc proponuje zabrać rowery i zobaczyć co się tam dzieje podobno jest boski teren dla wszystkich miłośników błotnego szaleństwa
oj to nie dla mojego rowerka...ja go tak szanuję...ale dziewczyny i błotko...czemu nie, mogę popatrzeć
hmmm koleżanki i koledzy ja mam takie pytanie czy są jakieś traski rowerowe po lasach w pobliżu Rzeszowa ?
Ja to bym nawet po,święcił rower jak by tam jakieś ładne dziewczyny się pluskały w tym błotku Rychu a ty ;>
A jak Wojtku myślisz? Zresztą zamiast rowerka to lepiej samemu w to błotko
[ Dodano: 2009-02-10, 23:25 ]
No ja to bym się bal bo ja to strachliwy jestem:P ale jakby ktos pierwszy wskoczył to ja za nim czemu nie Ale zależy po co
po błocie najlepiej Magdalenka to raz, ale zaraz za znakiem Chmielnik jest fajny las.
Czyżbym miał przyjemność pisać z osobą z Hermanowej?.
nie, nie jestem z Hermanowej
W Cierpiszu jest szlak turystyczny fajnie oznakowany ja lubię tam jeździć
a mozna dokładniej z góry dzięki ;]
na google maps zoabcz sobie ulice św Rocha, zobaczysz jeden duży las i po prawej mniejszy. ktorys z tych. inaczej mowiac Jak bedziesz rochem cały czas jechał az do znaku chmielnik to ten ppo lewej. Prościej nie napisze
Lasek w Słocinie choć malutki to też jest fajny bo pofałdowany i kawałek pod góreczkę a kawałek z góreczki