Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Witam. Mam pytanie jaki poziom jest w ZST a konkretniej w LO tam znajduj±ce się, jaka to szkoła i wgl co o niej powiecieszkola ogolnie spoko... chodzilem tam i ogolnie mi sie podobalo ze jest spory nacisk na sport.. a poziom nauki.. hmm taki sobie.. napewno w liceum np w 1, 2, 4 bedziesz miala o wiele wiekszy poziom,.. wedlug mnie glowne zalety to przede wszystkim basen i hala sportowa.. jesli cie to kreci ofc...
Miał
Chodzi mi bardziej o t± klasę wojskow±, szukam dobrej szkoły w której mnie czego¶ naucz±.
A czy za różnego typu np. poligony czy co¶ trzeba płacić czy jednostka to funduje, możecie jako¶ to opisać czy co¶?
[ Dodano: 2010-07-25, 19:23 ]
Jednostka? Płaci? Nie kpij, to jednostka, jak z koziej dupy tr±ba. IdĽ na technika elektronika/informatyka, bo klasa wojskowa o kant rozbić. Ja jestem informatykiem po tej szkole i jestem b. zadowolony (egz. zawodowy na 100%). W wojskowej nawet za mundur zapłacisz
Nacisku na sport nie pamiętam, żadnego. Ale basen w ramach w-f i hot-dogi u miłej pani na piętrze to było to, nie zapomnę nigdy, tak samo jak podgrzewanych w mikrofali cebulaków z topionym serkiem.
Ja nie jestem z Rzeszowa, a z górnego ¶l±ska ;p
I szukam dobrej szkoły a konkretnie LO z klas± o profilu wojskowym i ostatnio zobaczyłem t± szkołę, no i tak już jako¶ zaciekawiła mnie.
A kto¶ jeszcze ma jakie¶ zdanie na temat tejże szkoły? Albo może ma kto¶ jeszcze jak±¶ szkołę taka jak szukam do zaproponowania?
Chodzę tam teraz do technikum i IMHO to nawet nie jest wojsko. 3 klasy maj± problemy z ustawieniem się w szeregu czy z przej¶ciem równo kilka kroków. Jedyny wojskowy to jeden z największych buców jakich w życiu widziałem, ze stopniem zdaje się majora.
Ogólnie szkoła jako cało¶ć (tj. nauczyciele, poziom nauczania, warunki etc.) też nie zachwyca, a już na pewno nie jest warta aby przyjeżdżać do niej ze ¦l±ska.
Z tego co pamiętam, to gdzie¶ w Miłocinie jest dobra szkoła wojskowa, ale nie jestem pewny czy akurat tam.
Służba zasadnicza miała niewiele wspólnego z wojskiem co dopiero niedofinansowana szkoła. Tyle, że po 2 tygodniach służby zasadniczej to przynajmniej umiałem założyć OP1, rozebrać i złożyć KBKAK, znałem prawo użycia broni a musztra była na tiptop.