Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
W nowym roku - nowy i wazny tematPytanko drugie: konkretnie ktoś jedzie poza Kondzikiem, Bartasem, Zaworem i mną na BWC? Bo cztery biki do naszego bagażnika nie wejdą a support fotograficzno - mentalny by się pewnie przydał.
pytanie przekleiłem z innego wątku
i odpowiadam:
Support sie szykuje dosc pokaźny napewno Lissek, Mordasz - wczoraj mówili
pozatym dobra wiadomosc jest taka ze Mordasz bedzie miał jakies nowe duze auto
wiec mysle ze bedzie fantastico bo Mordasz i Lissek jako support (nieoficjalny rzecz jasna)
to sprawdzona i dobra ekipa
pozdr
BB
Rewelacja
Support sie szykuje dosc pokaźny napewno Lissek,
potwierdzam :D:D
lg
O tak, support jest bardzo istotny, zwłaszcza po imprezie, kiedy bylismy troszke zmęczeni, a koniec imprezy był kawałek od naszego noclegu , no i ten tunel jak jechalismy na bike'ach
kR
no ten tunel jak jechalismy na bike'ach
jak ktos chce sobie looknac na ten tunel to tu jest krótki filmik
wazy co prawda 13 MB i trzeba go oglądać QuickTime'm, ale fajny
naprawde polecam
pozdr
BB
Wspominki
Nie zapomne jak z Lisem próbowalismy dojechac na Przełecz Okraj gdzie byl punkt zeby wam porobic kilka zdjec. Dojechanie w to miejsce było mozna powiedziec bardzo ekstremalnym wyczynem , w dodatku bez opon zimowych i łańcuchów po drodze która wygladała ja trasa dla profesjonalnych narciarzy.
Po dotarciu do celu ( baaaaardzo wysoki podjazd) stwierdziłem ze sie nie zatrzymujemy i jedziemy dalej bo jak sie zatrzymamy to juz dalej nie pojedziemy .Ludzie na nas jakos dziwnie spogladali gdy spostrzegli ze nie mamy łancuchów na kołach. Po krotkiej chwili juz wiedzielismy dlaczego tak na nas spogladali - znak nakazujacy jazde w łancuchach. I w taki oto sposób , nie majac wyboru , pojechalismy dalej , zwiedzajac zapomniane wsie i krajobrazy az wkoncu po nadrobieniu kilkunatu kilometrow dojechalismy do miasteczka gdzie przechodziła "czarna" droga spowrotem do Karpacza.
Powiem tylku tyle ze znowu chce jechac z wami w roli supportu , swietnie sie bawilem i mam nadzieje ze i tym razem bedzie rownie milo i wesolo.
P.s Liss , nie biez nart ;P
P.s Liss , nie biez nart ;P
no jasne ze wezme :D:D no jak to byc w gorach pewnych sniegu i nie brac nart ze soba!?!?!
Ty lepiej Mordka kombinuj dla siebie cos
lg
Chłopaki, ale w tym roku jak tak dalej pójdzie, to śniegu będzie tyle, ze conajwyzej na jabłuszku albo sankach pojeździcie . Choć taki zjazd ze śnieżki też może być niezły
.. a na Okraj Mordka to wy nie dojechaliscie, bo nie skręciliście w lewo w pewnym momencie. Do teraz pamietam ten moment jak was zauwazylem. Myslałem ze mam halucynacje jak zobaczylem w dole auto
kR
a na Okraj Mordka to wy nie dojechaliscie, bo nie skręciliście w lewo w pewnym momencie.
Kondzik widac ze naprawde miales majaki! nie zebym sie czepial, ale skret byl w prawo na Okraj, po lewej jedynie co to duuuuuuuuza przepasc :D:D
lg
Zależy od ktorej strony patrzysz... Tak czy siak mieliscie w sumei fuksa, ze nie skręciliście na Okraj, bo wątpie zebyście tam dojechali, a już napewno stamtąd zjechali chyba że tym szlakiem do sztolni(żółty Bartku to był? ).
Qrcze, chętnie w tym roku bym sie jeszcze raz zmierzył z tą przełęczą na rowerze... Oj było pięknie tam... . Zwłaszcza to autko sunące bokiem na mnie
kR
No kurczaki, a mogliśmy mie 56 numer startowy
Byłem wczoraj w Alpinie bo dostałem od Kondzika info ze strony
http://www.rakiety.pl/wypozyczalnia/ ze mozna tam pożyczyć rakiety
ale okazało sie ze nie mozna i jest to błędna informaja
Mam pytanie czy ma ktos z was dojscie, gdzie mozna pozyczyć
w Poznaniu rakiety, albo w wypozyczalni, albo od kogos
bo powiem tak my z Kondziem na 100% chcemy miec rakiety
podczas tej edycji BWC
Inna sprawa to zakup rakiet i powiem tak ze ja przez wage mam najwiekszy
komfort gdyz rakiety dla osób do 70 kg kosztuja najtaniej (299zł)
pozostałe modele sa od 350, 400 zł tu podpinam KATALOG
pozdr
BB
Polecam ostatni numer n.p.m.-u, gdzie znajdziecie test rakiet śnieżnych.
Warto zwrócić uwagę Bartas, że przy zakupie musisz brać pod uwagę nie tylko swoją obecną wagę, ale doliczyć do tego ok.20-25 kg, jakie może ważyć na innych wypadach (a nie jak na BWC, gdzie plecaczek masz raczej skromny) Twój ekwipunek, tj. cały plecak i sprzęt. Jak piszą autorzy, nie ma nic gorszego, jak na pierwszych paru kilometrach pękają Tobie rakiety...:/ Gwarancja nie obejmuje pęknięcia z winy złego doboru rakiet.
Kurcze, może moje obawy są zbyt duże, ale warto o tym pamiętać! No bo chyba nie ważysz Bartas tylko 50 kg? Bo tylko w takim przypadku rakiety 70 kg są dla Ciebie odpowiednie (mówię o zakupie, bo jeśli pożyczysz tylko na BWC, to nie musisz tak na to patrzeć).
Pozdrawiam,
MH
P.S. Też ostatnio na wyjazd sylwestrowy chciałem pożyczyć w Poznaniu rakiety i totalna załamka - nigdzie tego nie znalazłem. Najlepiej szukać po wszelkich znajomych, ale nie ma co ukrywac, ze jeszcze dość mało ludzi posiada taki sprzęt. Poczekajmy, aż potanieją...
Odnośnie rakiet, zerknijcie jeszcze tu:
http://www.bakosport.com.pl/tubbs/sklepy.html
pod spodem są adresy wypożyczalni
Pozdrawiam
właśnie wysłałem zapytanie do wgl i taternika na jakich warunkach wypożyczają... .
kR
L I N K
Powyżej link do niedrogich ocieplaczy... Chwilowo śniegu znowu nie ma u nas, ale w górach ponoc sporo już, więc trzeba sie jednak nastawiać na -20C i 2m śniegu .
Tak na marginesie wczoraj byłem w WPNie troche ponapierać na nogach . Szukalem jakiś zasp chodząc na krechę i generalnie narazie średnio. Jedynie przy skrajach lasu nawiało z 40cm, więc raczej tak w klimatach rudaw janowickich co najwyżej .
kR
L I N K
Newsy na stronce. Tym razem w Karpaczu będziemy .
kR
No to bombowo nie trzeba bedzie dojezdzac na start i potem na bankiecik :P:P
No i blizej na stoki
lg
Drogi Lisie . my tam jedziemy P R A C O W A C a nie sie bawic
W tym roku bedzie trzeba zrobic wiecej zdjec , wiecej ludkow jedzie wiec bedziemy latac po górkach jak szaleni w letnich oponach i bez łancuchow
P.S Wyjazd planowany jest w srode popoludniu czy w czwartek z rana ???? Baza zawodów otwarta jest w czwartek od 13:00 wiec jak pojedziemy w srode to gdzie bedziemy spac ??
w letnich oponach i bez łancuchow
zapomnij ze pojade z Toba jak nie zalozysz chociaz zinowek
lg
Ja najpóźniej jadę w środe z rana, choć zastanawiam się już nad wtorkiem rano lub wieczorem, co by sie tam dobrze zaaklimatyzować i ładnie wyspać przed startem . Jest opcja noclegu w tej szkole w tych dniach za dopłatą(wysłałem maila - jaką).
kR
Ojojojojo , ja jak pojade to najwczesniej w srode popoludniu , musze ten miesiac miec w pracy "pelny"
A pozatym po co ja gadam pierdy skoro jeszcze samochodu nie mam , za 1,5 tygodnia wszystko sie okaze.
wyjazd w moim wypadku najwcześniej w czwartek rano
Oj nie czwrtek rano to w tym roku odpada
Ja jade w srode, i jak Mordasz bedziesz miał autko to zabrałbym sie z Toba
(moze byc nawet w środe popołudniu), a co mi tam - jak zajedziemy na miejsce
nawet poźnym wieczorem to i tak moge spać nawet do 12 lub 14
u mnie sprawa wyglada tak samo sroda po polodniu lub czwartek z rana !!
lg
Na 95% auto bedzie , ale jest jeszcze to 5% , wiec jak co to jedziemy pociagiem bo ojciec raczej nissana mi nie da
no jezeli nie uda ci sie zalatwic samochodu, a Toya jeszcze nie bedzie sprzedana to bede mogl porozmawiac z ojcem
lg
a wlozysz do toyi 2 rowery i conajmniej 3 ludkow ze sprzetem ?
mysle ze nie bylo by wiekszych problemow! a przeciez jeszcze jest bagaznik rowerowy w razie "W"!
lg
watpie Lissek zeby nasz bagaznik pasowal na Toyote Twojego taty...
jest fajny ale wybor aut ma mocno ogranizczony, a wiedzac jak ksztaltuje sie linia nadwozia w Toyocie na jej koncu, juz w tej chiwli musze stwerdzic ze nici z tego planu.
mam andzieje, ze sie myle, acz nie sadze...
hm do Fabii 2 biki wejdą - sprawdzone, a kto chętny na czwartek?
ja i mój rower
nie wiem nie sprawdzalem wiec nie moge porwierdzic twoich przypuszczen Marcin!
Ktos kto ma instrukcje do bagaja niech sprawdzi czy pasi do Toyoty Corolli 94r.?!?!?!
Jezeli by nie pasowalo to mysle ze naprawde spokojnie zmieszcza sie do srodka 2 bike i bagaze z trzy osobowa zaloga
lg
No niestety Lisek Toyota Corolla od 97 rocznika w góre
ale mozna przymierzyć i zrobić rypa jak to sie sprawdza w praktyce
a Mordasz jakiego masz nissana (typ i rocznik) ?
pozdr
BB
Spoko jasna sprawa jezeli jest bagaj w harcowce to moge jutro przymierzyc do Toyi i zobacze czy styka!!!
lg
Mordka ma bagażnik, a do Nissana pasuje rzecz jasna. Przecież ostatnio gdy jechalismy do Tuczna jakoś Nissan przewiózł bike'i.
kR
No zgadza sie Kondziu, ale wydaje mi sie ze nissan Mordasza tez nie pasuje rocznikowo
bo w instrukcji jest od rocznika 2002 a sądze ze moze być nieco starszy niz 5 lat
dlatego pytałem
Z drugiej strony te paski nie trzymały do końca tak jak to było np u mnie w uniaczu
w drodze na TNFAT (do Zakopca !!)
pozdr
BB
No to fakt, że ta uszczelka jest tam wysoce stresująca dla bocznych pasków. Ehh, nie kcecie jechać wcześniej... No to też bym jechał w środę po południu, chyba że Czarek też tam zawita wcześniej... zobaczymy.
To jak, kiedy to spotkanie? Sobota za tydzień?
kR
no mi sobota pasuje, a jak wam ???
lg
Mee too
Bb mozesz zobaczyc czy jakims cudem bagaznik pasuje do Opla Astry Kombi badz Forda Mondeo Kombi (roczniki 95-96) ?
To mi się podoba! Trzeba kupować takie auto, żeby pasowało pod bagażnik .
kR
No niestety do astry nie pasuje, ale za to pasuje
do mondeo I clipper (to chyba to samo co kombi) od rocznika 93-2000
Trzeba kupować takie auto, żeby pasowało pod bagażnik .
jasne zawsze kilka stów do przodu
no mi sobota pasuje, a jak wam ???
Pamietaj Kondziu ze wstepnie sie umówilismy na wyjazd do Lubniewic
w sobote 10.02 - wiec owszem pasuje, ale późno wieczorem ok 20.00
pozdr
BB
wiec owszem pasuje, ale późno wieczorem ok 20.00
Mi pasuje
Slawol a jak u Ciebie sprawa wyglada?
lg
No wieczorkiem, wiadomka .
kR
Dzisiaj z Kondziem w ramach treningu zamiast roweru - zrobilismy sobie dobry trening
marszobiegu, z pełnym osprzętem, czyli z wyposażeniem z jakim zamierzamy pokonywać
etapy piesze na BWC (czyli z plecakami + camel, zarcie, apteczka, skarpety na zmiane itp, itd)
Poruszaliśmy sie w interwałach 5 minut marszu, 5 minut biegu, czas mierzył dokładnie
Kondziu ale mieliśmy cos w granicy powyzej 3 godz. Ja natomiast zmierzyłem dystans
i wyniósł on 25,9km, no ogólnie bardzo dobra sprawa, mysle ze jest to całkiem niezły
trening przed rajdami
pozdr
BB
Bartku, w tym tempie maraton byśmy zrobili w 5h bez 10 minut .
Swoją drogą naprawdę ciekawy sposób na trening, który bardzo niewiele obciąża stawy i nogi przez ciągłą zmianę sposobu poruszania się. Polecam.
kR
Prócz treningów wazna sprawa na BWC to naturalnie sprzet, chciałem w tym miejscu
pochwalić sie nowym nabytkiem który zakupilśmy sobie z Kondziem a mianowicie
kurtka rowerowa firmy MOUNT-X o wdzięcznej nazwie MARATON
Na zdjeciu jest jakis paskudny fiolet - my posiadamy granatowe
Cóż moge rzecz, zawsze uważałem ze rzeczy proste sa zawsze najlepsze...
Kurtka przetestowana juz zarówno na rowerze jak i podczas biegu
Parametry techniczne są w podanym linku, ja dodam tylko ze wracałem dzisiaj z pracy na
rowerze w tej kurtce podczas snieżycy i musze sie wypowiedzieć w samych superlatywach
Wiatrochronnosc i wodoszczelnosc bajka, funkcjonalnosc poprostu super - bardzo wygodna
Nastepnie poszedłem pobiegac, a jake są warunki dzisiaj kazdy wie... ja majac dobsomy na
nogach, oraz kurtke maraton wróciłem do domu suchutki . No jedyny minus ze nie posiada
kaptura, ale zakładając ze na etapach rowerowych i tak ma sie na głowie kask
to uważam ze na rajdzie spisze sie idealnie.
Osobiscie biore ją na etapy rowerowe podczas BWC, natomiast zastanawiam sie jeszcze
nad etapami pieszymi w wysokich górach, tam zimą moze niespełnic naszych oczekiwań
a przypomne ze po zwinięciu miesci sie kieszonce koszulki kolarskiej, lub polara
naprawde polecam pozostałym klubowiczom, tymbardziej ze jest promocja ze 150 zł
na 120
pozdr
BB
Potwierdzam!
Fajowa ta kurteczka. Zwłaszcza ciekawa jest patrząc na parametry.
Parametry techniczne:
100% Poliamid - 75g/m2
Wodoszczelność - 4 000 mmH2O
Oddychalność - 20 000 g/m2 /24h
Mnie najbardziej cieszy odporność przed wiatrem i bardzo dobra oddychalność. No i waży mniej niż dobsomy .
kR
Widziałem ją wczoraj u Kondzika i faktycznie prezentuje się przednio, parametry techniczne rewelacyjne jak na produkt o tak małych wymiarach I pewnie bym ją nabył gdyby nie fakt, że nie mam siana :/
PS Tylko panowie to są odpowiednie posty do działu SPRZĘT taka mała dygresja na koniec
Tylko panowie to są odpowiednie posty do działu SPRZĘT
Po częsci masz Meciu racje, ale nie dokońca ...
Po pierwsze Sławek tam nie zagląda , a celem mojego
posta (o kurtce) jest przedewszystkim wymiana pogladów
i doświadczeń w ramach przygotowań do tegorocznego BWC
pozdr
BB
[quote="Szuwar]
Po pierwsze Sławek tam nie zagląda , BB[/quote]
Bo on leniwy jest
No to sa na stronce etapy. Zrobiony rajd tym razem pod rowerzystów. Cieszy jednak perspektywa Karkonoszy za dnia .
kR
Z względu na kontuzję Sławka, następuje zmiana składu w naszym teamie. Zgadałem się już z Czarasem i wystartujemy razem. To, że rajd jest pod rowerzystów jakoś nas nie martwi
Natomiast komplikuje się chyba kwestia transportu, bo odpada nam jeden samochód. Mówiąc szczerze, trochę zaniedbałem część rozmowy dotyczącą dojazdu. Mógłby mi ktoś streścić jakie są opcje, by dostać się do bazy? Jest szansa, ze znajdzie się dla nas miejsce w jakimś samochodzie?
Pozdrawiam!
No to sa na stronce etapy. Zrobiony rajd tym razem pod rowerzystów. Cieszy jednak perspektywa Karkonoszy za dnia .
Prawie 120km rowerem w śniegu - będziecie mieli co robić:/
Trekking 48km proporcje podobne do tych na ERO - z tą jedna różnicą, że macie trzy etapy rowerowe a nie jeden 100km:) to chyba Was nieco uszczęśliwia?
Pierwszy etap rowerowy może być trudny (najdłuższy 73km, w nocy i pewnie w śniegu)
Jeżeli trasa nie będzie poprowadzona przez ciężki teren górski, będziecie korzystać z szutrów i asfaltów nie powinno być źle (Czarek z Zaworem po masakrze będą mieli szanse się wykazać) czego im życzę serdecznie.
Z grubsza powiem: POWODZENIA - będę śledził - noga ciągle boli, może odwiedzę lekarza ?
No w ty momencie to ja bym rozważył jazdę wcześniej tam(np. wtorek) jeśli Czarek też się będzie tak wybierał. Być może uda mi się załatwić nocleg za free w tym czasie, co by nie wydawać kasy już chociaż na to.
W tym wypadku jechałbym pociągiem z bike-iem, a potem z Jeleniej Góry busem czy PKS'em.
Odnośnie trasy to obstawiam, że pierwsze 2 zadanka specjalne to może zamek Bolczów i sztolnie kowarskie(znowu... ) choć mam nadzieje ze wymyślą coś nowego. Wylądujemy chyba w Karpaczu i potem marsz na 1602m, choć ciekawe jak poprowadzą traskę, byśmy nie zeszli w Kowarach tylko z powrotem w Karpaczu.
Potem przejazd do jakiegoś schroniska w Rudawach(może znowu Szwajcarka?) i parę mega zjazdów. ZS to pewnie Sokolik, ten most skalny i przepiękny zjazd 50 metrowy z skały (tam gdzie sprawdzali nam wyposażenie).
Na koniec czysty but na metę. Takze reasumując wydaje mi się, że zarówno początek, jak i końcówka bedą dużo bardziej lajtowe, niż w zeszłym roku.
.... ale i tak pewnie dostaniemy tak po d... że jeszcze wiele razy będziemy zastanawiali się po co żeśmy się w to pakowali . Jednak wjazd na metę tej imprezy - bezcenne.
kR
Z ciekawostek regulaminowych:
zadania specjalne musimy pokonywać z plecakami(ciekawe co będzie, gdy ktoś bedzie miał sakwy .
Bartek, jak gruba jest ta linka 15m którą mamy? Musi być 5-7mm...
kR
Z względu na kontuzję Sławka, następuje zmiana składu w naszym teamie. Zgadałem się już z Czarasem i wystartujemy razem. To, że rajd jest pod rowerzystów jakoś nas nie martwi
Natomiast komplikuje się chyba kwestia transportu, bo odpada nam jeden samochód. Mówiąc szczerze, trochę zaniedbałem część rozmowy dotyczącą dojazdu. Mógłby mi ktoś streścić jakie są opcje, by dostać się do bazy? Jest szansa, ze znajdzie się dla nas miejsce w jakimś samochodzie?
Pozdrawiam!
Chłopaki wyślecie sami czy ja mam wysłać zmianę teamu do Fąferka?
Bartek, jak gruba jest ta linka 15m którą mamy? Musi być 5-7mm...
sprawdzę w domu
No w ty momencie to ja bym rozważył jazdę wcześniej tam(np. wtorek) jeśli Czarek też się będzie tak wybierał. Być może uda mi się załatwić nocleg za free w tym czasie, co by nie wydawać kasy już chociaż na to.
Kiedy bedziesz znał konkrety w sprawie noclegów ?
bo jakby co to trzeba by rezerwować nocleg w hotelu Admirał
Ja jestem nadal za tym zeby jechać w srode popołudniu, wiec jak Mordasz
bedziesz cos wiecej wiedział w sprawie auta to daj cynka
No moze być tak, ze Kondziu i Czaras pojadą we wtorek bana, to wówczas
my czyli Mordasz, Zawor, Lisek i ja moglibysmy smignac w srode popołudniu
autem Mordasza
pozdr
BB
Do końca tygodnia powinienem wiedzieć
kR
Potem przejazd do jakiegoś schroniska w Rudawach(może znowu Szwajcarka?)
No w Rudawach to w grę wchodzą jedynie dwa schroniska: albo PTTKowskie Szwajcarka albo dawne schronisko Czartak (lecz teraz to już agroturystyka, więc wątpię). Są jeszcze ze 2 schronicha młodzieżowe, ale na mój gust to na pewno będzie Szwajcarka - klimat przecież stricte wspinaczkowy no i obok Góry Sokole
Z grubsza powiem: POWODZENIA - będę śledził - noga ciągle boli, może odwiedzę lekarza ?
Sławek - z doświadczenia wiem, że lekarz owszem doradzi, ale zapewne podstawowym zaleceniem będzie jakiś dobry żel (one naprawdę pomagają) i odstawienie na 2-4 tygodnie treningu biegowego i ogólnie wysiłku, gdzie kolano dotanie w kość. Jeśli mogę coś poradzić - naprawdę dobry jest Voltaren - 4-5 razy dziennie nałóż go solidnie i zostaw do wchłonięcia.
Mimo to uważam, że warto się skonsultować. Być może to jakieś poważniejsze zbicie, czy stłuczenie (oby nie) i będą chcieli RTG. Trzymam kciuki i napisz co i jak po wizycie.
Pozdrawiam!
Hoffi
P.S. A za nasze 2 tamy trzymam oczywiście z całej siły kciuki i czekam już na relację LIVE!
Dajcie czadu chłopaki!
W czwartek za tydzień w Karpaczu w dzień ma być -7C!! Powoli rosną szanse na prawdziwy zimowy AR . Oby było chociaż trochę mroźnego Słońca .
kR
Ja jestem nadal za tym zeby jechać w srode popołudniu
Ja niestety też- chętnie bym pojechał wcześniej, ale na studiach nie dają urlopu a urwać się na 2 kierunkach na pół tygodnia daje tydzień w plecy
Kondzik: odpowiedzieli Ci coś z rakietami?
wszystko zaklepane, zajęte w Taterniku. Z WGL brak odpowiedzi .
kR
No chłopaki POWODZENIA!
Co ciekawe akurat też będę w tym czasie w Karkonoszach tyle, że obok bo w Szklarskiej. Tzn. śpimy w Szklarskiej bo na nartach mamy zamiar jeździć w Czechach
Trzymam kciuki za Was!!!!
Cześć!
Kondziu tak ogólnie w jaki dzień (noc znaczy się) chcesz jechać? z wtorku na środę? czy ze środy na czwartek?
Są w sumie 1 ciekawe i bezpośrednie połączenie:
Poznań - Jelenia Góra 2:50-9.06 pospieszny, który jedzie 6 godz i 16 minut
kosztuje 44PLN (bez zniżek) + 4 zł za przewóz roweru
Z tegop co wiem, nie wszystkie wagony są bezpośrednie do JG, ale najprawdopodobniej pojadę z Gdyni, więc będę mógł zająć przedział wcześniej. W nocy można (o ile się kanar zgodzi) wtachać rowery do przedziału (2 się mieszczą), a to dla nas wygodne...
Z Busami nie przewiduję żadnych problemów - trzeba będzie pewnie trochę dopłacić (jak za narty:) ) ale jak to mówią klient nasz pan
Pozdrawiam
Czarek
Jutro wieczorkiem powinienem wiedzieć co i jak. Jeżeli już, to wolałbym jechać wieczorem w poniedziałek . By się człek dobrze zaaklimatyzował, może zaliczył okraj, co by psychologicznie się uodpornić na tą przełęcz . Dam cynka jak bede wiedział co i jak.
kR
Witam!
No więc sytuacja wygląda tak.
Niestety chatki teraz na bwc załatwić się nie da, także nocleg będzie trzeba gdzieś wykupić. Natomiast ja byłbym skłonny jechać wcześniej pociągiem na BWC i to najchętniej(biorąc pod uwagę względy ekonomiczne i logistyczne) w wtorek z rana. R O Z K Ł A D J A Z D Y Myślę, że ta dwa pociagi Czarek byłyby najsensowniejsze i biorąc pod uwagę przejazd, to nawet ten osobowy jest chyba najlepszy. Krócej jedzie(nie wiem jak to możliwe ) no i jest tańszy, a w dodatku w miarę się wyśpimy dzień wcześniej. No chyba że Ty jedziesz prosto z Gdyni, to troche zmienia postać rzeczy.
kR
Dobra panowie poprosze jak najszybciej info dla kogo rezerwować noclegi
w hotelu Admirał za 22 zeta i ile tych noclegów - z kiedy na kiedy (póki
są jeszcze wolne miejsca)
umówmy się, że na odpowiedzi czekam do jutra (wtorek) do godziny 20.00
wówczas zapadnie decyzja, i Kondziu napisze do Faferka w temacie
rezerwacji noclegów
ja natomiast wysłałem maila do Faferka w sprawie kimacji na sali
w Karpaczu dla Liska i Mordasza (czeklam na info zwrotne)
pozdr
BB
Jeśli dobrze liczę, to skoro chciałbym jechać w środę wieczorem a wracać pewnie w niedzielę rano to byłyby to dwa noclegi (śr-czw i sob-niedz)? Ja chyba biorę tyle, co Ty, Bartku, więc jeśli Tobie też wyszło dwa to zarezerwuj także dla mnie miejsce
Inna sprawa: byłem w sobotę w WGL i powiedzieli mi tam, że może im się uda 2 pary rakiet wypożyczyć na BWC- dziś dostałem potwierdzenie, akurat mają 2 (niestety tylko 2). Jedne duże, drugie małe- więc wziąłem dla Czarasa i siebie.
Marek, w waszym przypadku w grę wchodzi tylko nocleg tam z środy na czwartek, bo od czwartku 13 do niedzieli 12:00 mamy bazę w ramach wpisowego w tej szkole podst. .
ZawoR - będziecie nam przecierać drogę na 3 etapie. Wszak podejrzewam, że w Rudawach śniegu będzie pewnie z 20cm maks, więc tam rakiety tylko dla tych, którym za letko będzie .
kR
BB zarezerwuj mi tez miejsce noclegowe . Jezeli jakims cudem nie pojade to sianko oddam wiec spoko loko.
Zarezerwowałem już i czekam na potwierdzenie.
Bartek, mam te kijki z talerzykami, ale ni w ząb nie wiem jak je zdjąc. Kijki są narciarskie, więc nie mam pewności czy wogóle jest to możliwe...
kR
Rozumiem ze Kondzik z Czarkiem jada pociagiem a Ja , BB , Lis i Zawor jedziemy autem /pociagiem ( wszystko sie wyjasni 100% do piatku) w srode o ok godzinie 17:00 ?
Mam już potwierdzenie noclegów w Admirale, także chociaż to z głowy .
Bartek, jak tam z oświetleniem? Będziemy mieli lampy?
Póki co od niedzieli ma być na plusie, także może być mokro i trochę śniegu stopnieć. Choć długoterminowe prognozy ostatnio cały czas się zmieniają. Tak czy siak grunt, żeby deszczu nie było .
kR
no mam dwie złe wiadomosci
No niestety lampy Silvy z grunwaldu w tym roku wykorzysta podczas BWC Speleo
(kuzaj juz żadnej nie ma), pozostałe lampy dostali ludzie z grunwaldu na nietoperza
tak wiec Kondziu musisz sobie na bańke skitrać MYO XP ja dodatkowo bede miał
od Marcina lampe na kierownice (mysle ze z takim kompletem damy rade)
Druga zła jest taka ze dostałem negata od organizatorów w sprawie noclegów dla
osób postronnych na sali gimnastycznej, zatem Lisek i Mordasz musicie załatwic
sobie jakies inne noclegi , wiem ze to jest o tyle wazna informacja
ze moze miec wpływ na decyzje czy jedziecie czy nie - bo jak to bedą noclegi w
hotelu admirał to za same noclegi od srody do niedzieli zapłacicie 88zł
Trzeba sie szybko decydowac zeby załatwic w razie czego dalsze rezerwacje
pozdr
BB
hmmmm no niestety skoro organizatorzy nas nie chca to kicha!
Tak serio to naprawde panowie w tym roku bedziecie musieli sobie poradzic bez supportu, no i nici z fajnych fotek Gadalem z Mordka i stwierdzilismy ze niestety, ale nie pojedziemy.
Koszty troszke by nasz przerosly i niedlugo by bylo taniej gdybysmy zglosili sie i oplacili wpisowe na BWC :D:D
Tak wiec panowie polamania i bedziemy czekac na relacje!
lg
No cóż, szkoda w takim razie...
Bartek, a Ty pojedziesz swoim autem w takim układzie?
kR
No ja jestem za tym zeby we czwórke pojechać pociągiem
Do mojego uniacza i tak nie wejdziemy w czterech
pozatym nie mam zimówek, a i auto tak na zicher nie
jest zrobione i musiałbym jeszcze jakąś czesc wymienić
- moze sie darzyć ze nam nieodpali
(a teraz nie mam czasu jeździć po mechanikach)
trzeba sie tylko zastanowic kiedy i o której bedzie nam
najwygodniej pojechać...
Pytanie mam takie - jak mamy zarezerwowane noclegi ??
pozdr
BB
Qrcze, to będzie masakra tam jechać pociągiem z tym wszystkim.. no ale cóż.
Noclegi zarezerwowałem tak jak ustaliliśmy. Tobie i ZawoRowi z środy na czwartek, a ja z Czarkiem jeszcze noc wczesniej bo chcemy jechać wczesnie rano w wtorek.
kR
Lis juz napisał co ja miałem napisac ;(
Tak czy siak okazalo sie dzisiaj ze wspanialy ZUS wyda mi zaswiadczenie o niezaleganiu dopiero 1 marca ( przez glupie 40 gr ) wiec samochodu tak czy siak by nie bylo a jazda Nissanem w góry bez zimówek już mnie nie bawi
Soory panowie , naprawde przepraszam za to jak wyszło
Witam!
No to jak Kondziu z tym dojazdem? Rozumiem, że nic się nie zmieniło i jedziemy we wtorek z rana. Mam taką propozycję - możesz jutro wieczorem zwieźć swoje graty do mnie (poza rowerem). Rano we wtorek wrzucimy to z ojcem do samochodu i ojciec w drodze do pracy podrzuci nam torby na PKP. Jak co daj znać.
Pozdrawiam
Czarek