ďťż

civic do robienia banana II - by SUHY GARAŻ

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
MODEL: 6g żaba
SILNIK: 1,4 (korbabokiem)
UKLAD DOLOTOWY: seria
UKLAD WYDECHOWY: seria
ELEKTRONIKA: seria
UKLAD NAPĘDOWY: seria
ZAWIESZENIE: seria
UKLAD HAMULCOWY:seria
BODY-KIT: seria
ŚRODEK: sera
CAR-AUDIO: brak
KOŁA: 14 stal
MOC: 90hp
PLANY:ostra przebudowa na kjs.
z oryginału zostanie karoserja i zbiornik paliwa reszta zostanie zmieniona .(mam nadzieje)
ZDJĘCIA







nie wiem czy 6g to był dobry pomysł ( bo ju mnie wq lekko)coś toto ju mniej japończykiem pachnie


ładny jest. bedzie dobrze
"na pewno" to z oryginau zostanie rama, reszta okaze sie za ciezka i bedzie w laminace

reszta okaze sie za ciezka waga mnie troche martwi ale nie da sie inaczej (silnik sporszy. wielkie tarcze itp )


...no cóż, zostaje życzyc powodzenia
dziś pierwsze " męki ,czarnula dostała na tył tarcze 26 cm bębny poszły na półke . co za tym idzie rozstaw zmienił sie z 4x100 na
4 x114,3



serce wyrwane wczoraj .teraz tylko zatkać dziurę .



ps: kupie drążek stabilizatora tył +przód do w/w modelu
widziałem na zywo z tego co mowiłes bedzie grubo i napewno sie uda a jak nie to jest zawsze v generacja
Ostatnio na treningu na strefie Robek coś tam wspomniał ale nie przypuszczałem ze aż tak grubo idziesz, suhy jesteś czarodziej od Hond do dasz rade ja trzymam kciuki.

PS
Znalazłeś mi tą listwę na przednią szybę ? Dla przypomnienia 5 gen prawa strona

serce wyrwane wczoraj .teraz tylko zatkać dziurę .

stawiam 6pak heinekena0,33 jesli to nie bedzie b18c4

powodzenia w modach

stawiam 6pak heinekena0,33 jesli to nie bedzie b18c4
... chyba zwiastuja to tylne kola
Powodzenia zycze i czekam na efekt koncowy
Ps.oczywiscie proponowal bym zostawic ten wlew od gazu(...o ile mnie oczy nie myla)i 1.4i na klapie

Ps.oczywiscie proponowal bym zostawic ten wlew od gazu(...o ile mnie oczy nie myla)i 1.4i na klapie buahaha .. za dużo waży
suhy... jestem w ciezkim szoku co zrobiłes z D16 ze tak zapieprza... wiec B18(z ta sama waga ) chyba odleci w kosmos jak porzadnie tam pomodzisz... juz nie moge sie doczekac generalek nie tylko w lublinie ))
ma jechac dolem i ma lac cztery lapy. tak ?
Honda jechac dolem? prosze...

Suhy fajnie ze znowu cos robisz. bede bacznie obserwowal
no od 5 min wszystkie koła to 114,3 + przednie tarcze ju 28,2. 15 stki to minimum.
stopowanie jest tylko jeszcze rozpędzacz .(i setki, tak setki, dupereli )

sporsza pompa hamulcowa siedzi na miejscu.
podejrzewam ze dolem TEZ bedzie jechala - zreszta jak poprzedniczka

wierze ze zmienie zdanie co do generacji ktora wybrales gdy zobacze jak jedzie



wierze ze zmienie zdanie co do generacji ktora wybrales gdy zobacze jak jedzie


byłem dzis zobaczyc to pascie i chyba faktycznie dopiero sie przekonam gdy zobacze jak sie jezdzi bo narazie to 6gen bardziej z toyota mi sie kojazy niz z honda
w sobote jak werwa dopisze to wtykam toto w bude .
to jestem niemal pewien ze to zrobisz 3h roboty i jestes w domu
co robisz z ECU (w sensie imobil.)?

to jestem niemal pewien ze to zrobisz 3h roboty i jestes w domu no nie będzie tak łatwo niestety ,nie podoba mi sie zawieszenie silnika w 6g ,i dlatego orginalne mocowania zostaną usunięte .wspawane zostaną z vti dopiero potem wląduje silnik .
wywale wszystko co przeszkadza w dotarciu do okablowania( deska,nawiewy , ...)i na podstawie wiązki z angola zrobie nowom .ecu seria.

ogólny plan jest jak w przypadku poprzedniego bananowozu. najpierw jazda seryjnym i powoli wprowadzanie zmian i wyłuskiwanie wad/problemów .

nie podoba mi sie zawieszenie silnika w 6g chodzi o lape od rozrzadu?


hmm to nie lepiej dolozyc ~350zl i kupic kompa bez imobilajzera? bedzie Ci zdecydowanie lawtwiej bo dolozysz sobie ze 2 kabelki i masz caly temat z glowy
immo to nie problem , sobie wywalam za fre ha ha.
tak naprawde jeszcze sie nawet nie przyglądałem ,jutro jak chęci będą takie jak dziś zamykam brame i działam.

,
co moge powiedzieć , http://video.google.pl/vi...037578879&hl=pl
2 dni roboty ,teraz tylko układanie tego bajzeru ...
tylko chłodnicy brak
No nie wiem rado, pomyslalbym tez na kolektorem

Profi sobie ogarniasz autka, i jestem pełen szacunku za to że potrafisz i masz mozliwosc robic sobie to sam
mozliwosc to kazdy moze miec ... i chyba z tych 2 rzeczy kazdy to tylko to ...
bardziej szacun dla chlopa za to co potrafi
jakie ladne marchewy
dziś posprzątałem . jest lepej jakoś narazie działa ha ha ha nawet sie rozgrzał i włączyło chłodzenie jednym słowem żyie . pająki spierdzielały aż miło .

nio auko jedzie choć stwierdzam że to chamulce na początku zrobily na mnie wrażenie,pzytywne zresztą.
Zawias nie domaga a właściwie to tragedia,pierwszy raz miałem okazje jechać 6g z serią 1,4 i stwierdzam, że to samobójstwo.
wracając -ogólnie fajnie ,przyspiesza, hamuje ,ale nie powala na kolana .skrzynia no właśnie czy ktoś wie dlaczego biegi w aerodeck są tak tragicznie zestopniowane bo nie mogę skumać ,przecież to auto pociągowo ładunkowe a 1ka długa że ciężko ruszyć ,2 ka do 115km/h a 5tka krótka że przy 120km/h silnik wyje ak cholera .
coś sie tym angolom poj...o .
alle przynajmniej na drodze nie jestem ostatni .
Wielkie gratki!! 3mam kciuki za osiagniecie rzadanego przez Ciebie celu
ogólnie mało sie działo , lekkie wybebeszenie zaspawany szyber ,likwidacja luzu w zawieszeniu zamont fotel od vti ….i mały wypad na testy do Lublina.
poszło nieźle i byłem zaskoczony że na łysych oponach i w totalnie "seryjnym" aucie z mocą( nawet vtec nie zapinał sie na torze) wdrapałem sie na 20 ste miejsce.

a furacz pomykał na zakrętach jak ikarus .

hah i nawet trofeum było
heh co gdzies pojedziesz to jakis pucharek wpada gratuluje
widze, ze nie zalozyles zadnego stabilizatora jednak bo przechyla sie jak...

widze, ze nie założyłeś zadnego stabilizatora jednak bo przechyla sie jak... he he he.....dobrze że jechałem z marynarzem to nauczył mnie pływać i walczyć z chorobą morską
małymi kroczkami ale do przodu :
od paru dni zagościł przedni drążek stabilizacyjny.(jak by ktoś szukał to rozbieżność cen jest powalająca od 40pln do 200pln za 22mm)jezzzzu autko wreszcie jest hondą !.
malej przebudowie poddał sie kolektor wydechowy,brk łączeń,brak osłony termicznej,brak zwężki przy wylocie teraz 50mm.(było 42mm)

tym sposobem 4 kilo mniej.
ostatnio civc przyczyniał sie aktywnie do zbierania kaski - WOŚP.
w zamian za wrzutę do puszki każdy kto chciał mógł polatać ,oczywiście jako pasażer ,po żużlu boczkami.(i powiem że frajdę mieli nie tylko widzowie ha ha ha.)
no i hanka nabrała fajnego wyglądu
.


http://ww6.tvp.pl/6745,20090111860834.strona
mała wzmianka o w/w
no to ladnie:)))szczytny cel ile zrobilem kursow??

http://ww6.tvp.pl/6745,20090111860834.strona
mała wzmianka o w/w
liczylem ze sie na filmik zalapiesz jak jakies boki sadzisz
Suhy,co to znaczy,że "zagościł przedni drazek stabilizacyjny"? Po prostu zmieniłeś na dużo grubszy, tak ?

Suhy,co to znaczy,że "zagościł przedni drazek stabilizacyjny"? Po prostu zmieniłeś na dużo grubszy, tak ? ej słabo uważałeś na wykładach,
w tej paści nie było stabilizatora ani ani...,


straszne lenistwo mnie ogarneło nic mi sie nie chce ,oby tylko do lata no moze bys sie wkoncu zebrał i skonczył auto fajnie by było cos powygrywac!!
bez kitu zrobił bys cos a nie tylko obce hanki

no moze bys sie wkoncu zebrał i skonczył
tja niestety w/w twórczość nie ma końca ,ciagle coś nawet po tkz.kńcu .
oponki widziałem a fotelikiem sie nie pochwaliłes kiedy montaz ? to jest juz jakis sprawdzony czy dopiero bedziesz sprawdzał czy bedzie sie nadawał?
hehe tez sie na ten fotrl czailem
i olej widze taki sam

hehe tez sie na ten fotrl czailem
i olej widze taki sam


noo i masz szczęście bo miał być nowy a jest popalony od spawarki i prany odkurzaczem
a pasy ju swoje przeżyły . ogólnie to polecam bo nawet wygodny (kopia bimarco expert FIA)
oliwka taak , sprawdza sie to i czarnula dostanie.angol chiba czaił że opyli woza i nie wymieniał oleu bo straszna smoła była ,po wymianie 2tyś pojechałem i silniczek sie domył .
a cosik sie porobi jak mi dupa odtaje........

ps: naba i kierka mi potrzebna....
suhy, bo dopiero dzis do mnie dotarlo... a Ty na oesie nie jezdziles jakas czerwona 5gen? to ta Robertowa czy jakas inna z 1,8 bo juz sam nie wiem
cywilne z6 z podtlenkiem

suhy, bo dopiero dzis do mnie dotarlo... a Ty na oesie nie jezdziles jakas czerwona 5gen? to ta Robertowa czy jakas inna z 1,8 bo juz sam nie wiem Blizniacza ale nie moja - całkiem cywilna d18z6 hybryda z 7 silników z podtlenkiem tak jak Couto pisze
suhy, daj w tym wypadku cynk (moze byc na PW) co to za 1,8 w dserii, prosba
d16z6 robert pokrecil cos

suhy, daj w tym wypadku cynk (moze byc na PW) co to za 1,8 w dserii, prosba
haha no.... wiesz to żonka mi pożyczyła na chwile ,a że ju sporo ponad 200 tyś ma przejechane to uznałem że pojemnośc ju wykracza poza 1600 i będąc fer zapisałem sie do 4 klasy . . a pozatym doładowany LPG ....

. a co do 1,8 . to mnie korci takowy , http://www.allegro.pl/ite...r_70_000km.html a był kiedyś za 800pln
o kurde ciekawy silnik, jak z mocą? suhy ile ma przejechane moja juz prawie 220tys
na oes sie pojechało tą http://forum.honda-kielce.pl/viewtopic.php?t=1182 rodzinną .
Suchy nie chce się pochwalić widzę .. ale od soboty Żaba ma lżej się kręcić.. zamontowane zostało lekkie koło zamachowe Fidanza Flywheel , w porównaniu do serii niemal 4 kg różnicy ......... teraz wóz kręci się jak YR1 ciesze się że mogłem do tego łapy przyłożyć.. suhelec dopisz coś od siebie a i fotki kolegom pokaż
no juz sobie to wyobrazam ... wydmuszka z najlzejszym kolem do b-serii
niom wreszcie znalazłem deczko czasu to sie zamonciło. dzieki Apik za rwanie kszynki(starość nie radość kręgosłup lichy ).
przy okazji okazało sie że tarcza ju nie podziała to szybką akcją została zakupiona
( Dzieki Couto )




a efekt niezły ,autko z miłego zmieniło sie w ostre .nie polecam takiej zmiany lubiącym spokój ,opanowanie i delikatne reakcje na gaz .teraz pukniecie w gaz powoduje zrywa wcześniej tylko zmianę dźwięku silnika.

aaa bym zapomniał , baaardzo opornie szło ale sie dało . skleciłem maske ,nie chciałem zapinek wiec działa jak seryjna , przez to nie waży extremalnie mało . niestety żeby ją zważyć musiałbym zdemontować a nie mam na to siły po pracy .


widziałem widziałem i bardzo fajnie wyszła ta maska napewno bedzie spełniała swoja role
Po wielu podejściach z wagą , dłutkiem , i” przyrządami „ do wyjmowania kilogramów udało się poskromić straszną podsterowność która powstała zresztą z powodu wybebeszenia środka .
Waga na złomie wystukała 987kg(137 kilo wiecej niż Robka)
(od tego można odjąć 2 piwka ,gaśnice i zapas jakieś 16 kilo )
jeszcze 15kg wyleci, (pasy i drugi kubeł )a potem to ju ciężko będzie

prace nie poszły na marne ;



Teraz małe odlewanko Alu i autko poszerzone o 4 cm .



+ gumki bo na seryjnych niestety ju się nie powalczy .


czy nie to samo by bylo gdybys zalozyl felgi o mniejszym et?
jeszcze z w szybach chyba jest potencjal do zejscia z wagi

czy nie to samo by bylo gdybys zalozyl felgi o mniejszym et? tak oczywiście tylko trzeba takowe posiadać lub kupić a to nie łatwe ,w rozmiarze 114,3 to przeważnie ciężkie fele a te 7,5 kilo . i mam 2 komplety .( no i dystansy free)
szyby .... autko do jazdy na co dzień , żonka czasem jeździ po dieciaka do szkoły .a i w civic są cieniuchne i mało ważą .
Trzeba troszke odkopac. Dzis zostałem przewieziony po lekkim strojeniu przez Maestro SUHEGO, po wąskich mokrych ciemnych uliczkach . Moge stwierdzic jedno ZAPIER... toto
po torze tez daje rade
moja suczke tez oddam w rece suhego stroiciela tylko najpierw musze nauczyc sie ogarniac to co mam
arturro385, jak rączki ju sie uspokoiły i serducho bo coś blado wyglądałeś .

jakos jedzie teraz i od dołu ,po wydechu (wywaleniu przewężenia)i dolocie braki w paliwie były znaczne .po srojeniu dużo..... lepiej .zresztą widać po wynikach (najszybsza oska) .
no musisz mnie przewiez ta twoja puszka na kołach :p
KAMYK, spoko .

wykres z DET III wiec nie sugerować sie mocą .

po przeniesieniu vtec-a wzgórek bedący przy 4500 teraz ciągnie sie od 4000 .
naszło mnie na małe podsumowanie zeszłego roku , w którym zresztą jako tako poszło .

projekt „drut” , przy którym spedzałem resztki wolnego czasu ,
od czerwca 2009 r zaczął dawać rade .(kupno toyo r888)
to co się dało wywalczyć tym bardziej cieszy że wszystkie elementy prócz koła zamachowego są made in honda ,i zostały tylko dopasowane (przerobione) do moich potrzeb .
czarnula to teraz zlepek czterech modeli civic . koncepcja się sprawdza i daje rade z wysoko budżetowymi furaczami .

efekt :

29 razy civic dostarczył mnie na podium .
miedzy nimi parę szczegulnie miłych to:
2 miejsce w generalce superoes ,
2 razy wygrana z Arvidem i jego przeszybkim crx .
1miejsce w klasie i 1 w generalce wakacyjny cykl rs Lublin.
1 miejsce w klasie i 2 w generalce roczny cykl rs Lublin









pozostaje tylko pogratulować i życzyć kolejnych sukcesów w 2010r civic daje rade
Pozazdroscic pucharów Gratki za wyniki.
Gratulacje, szacun za osiągnięcia
moznaby powiedziec "drut jak hui"

[edit:]
jaka aktualna waga civica?
ehh chwalipięta ale ci się należy "wicemiszczu"
projekt na miare turbodymomena
projekt jak projekt. Łącznik dobrze ogarnia
dzięki dzieki ....

suhy, pisałes wczesniej ze nie byles przekoany do 6gen. a jednak daje rade! gratuluje

suhy, pisałes wczesniej ze nie byles przekoany do 6gen. a jednak daje rade! gratuluje
Tak , pierwszy kontakt był lekkim rozczarowaniem .po paru latach jazdy 5G ESI (nie jednym ) wsiądniecie do 6g to był lekki szoczek .nic się nie chciało po ludzku odkręcić ,nie prowadziła się , ryła przodem strasznie , fotele wygodne jak w maluchu , no i jeszcze Robek lał mnie na prostej jak chciał . ju się zastanawiałem ile czasu zejdzie z przełożeniem wszystkiego do 5G .
Na szczęście zanim go pociąłem na złom ,zdjąłem z przodu 25kilo na co autko zareagowało bardzo dobrze i to mnie troszkę zachęciło do dalszych przeróbek .po zmianie zamachu i wywaleniu z kolektora zwężki wreszcie zaczęło jechać ,i od tej pory było ju z górki .

http://www.youtube.com/watch?v=lhZpz0JpK_4
na ostatnim oesie zauważyłem że czarunla ju prosi sie o przegląd . brak kompresji na jednym z cylindrów , znaczny kopciuch z wydechu ,znikanie sporo za dużych ilości oleju itp.jednym słowem 250tyś km dało jej w kość .

nie było wyjścia ,czas na remoncik . po otworzeniu silnika byłem miło zaskoczony ,mimo przejechanych tysiączków silnik w bardzo dobrym stanie ,angol dbał o dobre smarowanie .
wystarczyło zrobić
gniazda zaworowe , zawory ,pierścienie ,honowanie,uszczelniacze .. oczywiście jak zawsze zastanawiam sie czemu tyle z tym zwlekałem
No ostatnio widząc chmurki z wydechu na oesie pomyślałem że każdemu silniczki składasz a swojego jeszcze nie zrobiłeś a tu jednak
nie pokusiles sie o doprezenie?

No ostatnio widząc chmurki z wydechu na oesie pomyślałem że każdemu silniczki składasz a swojego jeszcze nie zrobiłeś a tu jednak eh wiesz jak to jest , szewc .......... .
a to to a to tamto ,przedłużające sie projekty ble ble ble .


za pare tygodni bede wiedział czy tego chce jak poskładam znajomemu podobnego potworka

też jestem tego ciekaw
no ale do rzeczy - czemu nie? tym bardziej, ze jak piszesz, miales juz wszystko (np tloki itr)? sam skladasz, sam stroisz wiec jak to mowia "jak nie pomoze to napewno nie zaszkodzi"
Szewc bez butów chodzi
rudzinski, jakoś nie miałem weny ,na razie kupiłem inna zabawke (52cm 3,7hp 12tyś/min ) a za tłoki musiałem zapłacić i zanim sie namyśliłem sprzedały sie . poza tym szklaneczka dodatku do paliwa i mam extra 30hp sama możliwość tak prostego dodania mocy niweczy wszelkie półśrodki . jeśli bede coś modził to typowy NA zrobiony tak żeby zmiana byla mocno namacalna .

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose