Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
zakladam temat, zeby ustalic pare waznych rzeczy zwiazanych z biegiem.zamieszczajcie tu prosze Wasze propozale dotyczace dlugosci biegu, ilosci PK, dlugosci przebiegow pomiedzy poszczegolnymi punktami... doslownie wszystko co moze wplynac korzystnie na jakosc biegu.
z informacji na ten moment:
data: 14 I 2007, zbiorka o godz. 8.30, start 9.00
miejsce startu: zalew Radzyny (dokladne info wkrotce)
typ biegu: LONG
mapa: topograficzna w skali 1 : 50 000, format A4
limit uczestnikow: 30 - wedlug nowego regulaminu (i nie bedzie zwiekszony, bo jak long to moim zdaniem jedyna sensowana rozniaca miedzy startujacymi to 5 min lub wiecej)
limit czasu: wedlug nowego regulaminu 3h
termin zgloszen: od dzis do 9 wrzesnia wlacznie
to tyle na ten moment.
pozdrowka
PS. pare InO w zyciu rozstawilem, ale trema towarzyszaca rozstawianiu na piecdziesiatkach jest znaczaca... miejcie litosc w razie co
Hej!
No to ja bym się zglosił w zasadzie .
Z życzeń, to tak: trasa fajnie by było, jakby nie miała więcej jak 15km w optymalnych wariantach drogowych. Punktów im wiecej tym lepiej, byleby mapka pozostała czytelna .
Przy tej skali fajną rzeczą byłby dokładny opis pk. No to wsio by było .
kR
limit czasu: wedlug nowego regulaminu 3h
To ja sobie chyba odpuszczę ten bieg
Zgłaszam się!
Moje uwagi:
=>Długość trasy (korzystne przbiegi, niekoniecznie w linii prostej): ok. 16-18 km.
=>Ilość PK: jak najwięcej - proponuję odległości do 500 m pom.punktami + rzetelny opis.
=> Limit czasu: kurde - oby wszystkim te 3 h starczyły... (w końcu ok.18 km z punktami może być na styk) - proszę wziąć to pod uwagę. Choć wiem, że organizatorowi może być nie na ręke siedzieć 10 h na starcie.
=> Limit uczestników: wątpię, żeby było więcej chętnych niż 30 (no chyba, że Mirek skorzysta z funkcji: "wyślij info do 88 osób")
No i na koniec uwaga: chyba żeś się przejęzyczył Marcin co do terminu zgłoszeń...(wrzesień to chyba w Twoim świątecznym slangu jest styczeń tak?)
Gorzola Wysłany: Dzisiaj 21:47
--------------------------------------------------------------------------------
termin zgloszen: od dzis do 9 wrzesnia wlacznie
Pozdro,
Hoffi
Mirek nie rezygnuj od razu z udziału - popertraktuj trochę z Marcinem - może przy zgodzie wszystkich uda się wydłużyć limit...W końcu stajesz się powoli naszym znakiem rozpoznawczym GP! I swoistym symbolem - legendą!
No nie wiem, w negocjacjach to ja za dobry nie jestem ...
Ale rozumiem Marcina, bo co będzie jak 14 stycznia przyjdą mrozy, a on biedny musiałby czekać np. 7 godzin na takiego marudera jak ja
Samochód, radyjo, płytki, termosik, jedzonko, dobra książka, czasopismo "Bieganie"...itd.
A swoją drogą poczekaj na odzew Prezesa. Swoją drogą moje spostrzeżenie nie odnosiło się tylko do Ciebie Mirku. Sam nie wiem, czy 3 h są dla mnie bezpieczne.Po prostu np.4 byłyby bezpieczniejsze. Tej, a nie możesz Mirek powiedzmy wystartować, zgarnąć tyle punktów, ile zdołasz i wracać na metę? Zawsze przecież się przewietrzysz, wystartujesz, zgarniesz punkty no i co kolejne doświadczenia nawigacyjne, to Twoje!
Pozdroofka,
MH
Panowie z racji tego, że tydzień później mam 125km do zrobienia to ja poproszę 16 - 18 km ale w linii prostej i punkty co kilka kilometrów!!!! na mapie 1:50000 pięćset metrów to centymetr!!! za gęsto byłoby i co to za nawigacja co 500m punkt??? (Rusałka czy jak?)
A proponowany przebieg 2,5 km pomiędzy lasami jest OK wg mnie. Czasem łyda rulez
I co do limitu, Marcin chyba 4 h to optymalny czas, najlepiej weź czas rozstawienia + 20 -30 minut dla zapasu jak w Gościmiu półtora roku temu
Ponieważ część z nas za chwilę (MBWC - BWC) a część później trochę (TFNAT, Harpagany) będzie musieć nawigować na tej skali to potraktujcie to jak dobrą okazję do treningu a nie tylko byle krócej i gęściej i do domu.
Marcin na pewno zamataczy fajne punkty, a do nas należy się dobrze bawić!!!
A przy okazji: zgłaszam się.
To ja sobie chyba odpuszczę ten bieg
oj Mirek... piszesz, ze nie jestes dobry w pertraktacjach ale pod wlos mnie wziales zatem ustalmy limit na 4h. niech tak bedzie, nie chce wszak zniechecac ludzi.
Ponieważ część z nas za chwilę (MBWC - BWC) a część później trochę (TFNAT, Harpagany) będzie musieć nawigować na tej skali to potraktujcie to jak dobrą okazję do treningu a nie tylko byle krócej i gęściej i do domu
no i dokladnie, wlsnie dlatego, powstala idea jednego startu GP na mapkach 1:50.000. swiete slowa Slawku!!
najlepiej weź czas rozstawienia + 20 -30 minut dla zapasu
bede rozstawial z roweru dzien wczesniej
jak w Gościmiu półtora roku temu
zlosliwy sie robisz na starosc
pzdr
mg
PS. dzieki za wszystkie uwagi, czekam na kolejne.
No to ja się też zgłaszam.
Może żeby kierownik trasy zbyt długo na mnie nie czekał, proponuję wprowadzić na longa start wg odwrotnej kolejności dotychczas zajmowanych miejsc, tzn. od 15-go do 1-go dotychczasowego miejsca w generalce, a potem ewentualnie biegną ci, którzy nie byli nad Rusałką. Zamiast losowania.
Myślę, że najbardziej zadowolony (oprócz mnie) będzie Bartek zwany Szuwarem
Myślę, że najbardziej zadowolony (oprócz mnie)
będzie Bartek zwany Szuwarem
wręcz przeciwnie, uwazam ze ci co startuja na początku mają nieco gorzej niz ci
którzy ich gonia, czasami PK jest lekko przesuniety, lub trzeba poczesać krzaczory
zanim się PK odnajdzie i wówczas kolejni zdążą dobiec do zawodnika i nadrabiaja
te kilka, lub wiecej minut.
Wszelkie ustawki tego typu co proponujesz nie są dobrym rozwiazaniem
a metoda losowania póki co jest chyba najlepsza
A tak z innej beczki mam pytanie (bo w regulaminie nie jest to chyba ustalone) -
a mam wrazenie ze to dosyć istotna kwestia ....
Jake są kary za przekroczenie limitu 4 godzin, czy jest to równoznaczne z dyskwalifikacja
czy obowiązuja jakies pkt. ujemne - myśle ze ma to zasadniczy wpływ na przebieg
całego biegu...bo to czy zawodnik ma czas na szukanie PK czy juz musi spadać na mete
bez zaliczonego PK bo ściga go limit 4 godzin jest chyba kluczową sprawą
pozdr
BB
Ale przecież nie startowałbyś jako pierwszy tylko np. 10-ty.
A mi byłoby łatwiej, bo jakbym się gdzieś pogubił, to zobaczyłbym w którym kierunku biegną ci, którzy mnie wyprzedzają.
tez sie dzis nad tym troche naglowilem Bartku.
nie chce mieszac jeszcze przed samym startem ale tak pomyslalem sobie, ze odpowiednim przelicznikiem bylaby jedna kara, w wyskosci Braku PK (dla danego dystansu), za kazde rozpoczete 10 minut spoznienia.
to moj propozal. mozna w sumie rozpoczac nowy watek w tej sprawie. a ze teraz uczynie kolejnego oftopa - bedzie ten regulamin na stronce w koncu? tam Kondzik raptem bylo kilka ustalen dotyczacych: limitow osob, limitow na trasie itp.
pzdr
mg
odpowiednim przelicznikiem bylaby jedna kara, w wyskosci Braku PK (dla danego dystansu), za kazde rozpoczete 10 minut spoznienia.
To bardzo rygorystyczna kara, za 10 minut spóźnienia dostać aż np. 30 minut dodatkowo
Chyba zacznę z Tobą negocjować Marcin
nie jest az taka rygorystyczna moim zdaniem. ale jest wystarczajaca by zmobilizowac zawodnika do zejscia z trasy jesli widzi ze limit go goni - bo oto chodzi, bo inaczej to kazdy z nas ma w naturze szukac do upadlego.
jak wiesz bylismy teraz na nocnej masakrze. tam minuta spoznienia to jeden punkt kary. kazdy PK byl warty 10PK, wiec dziesiec minut kary to jak strata jedego PK. warto przy tym pamietac, ze zdobycie jednego kosztowalo od 1 - 3 godzin jazdy na rowerze - to jest rygorystyczna kara
a co do negocjacji to jestem otwarty - jak wszystko inne: ustalmy to razem. dobrze byloby to ustalic przed satrtem, choc tak jak napisalem powyzej - moja propozycja, jest chyba naprawde dosc lagodna.
pzdr
mg
To może pójść na kompromis, np. za każdą minutę spóźnienia 1 minutę kary.
Żeby to miało sens. Preferowane powinno być raczej znalezienie PK niż szybsze dobiegnięcie do mety i lepsze miejsce uzyskane na krótszym dystansie.
Bo może być taka sytuacja jaka była na longu w WPN-ie. W skrajnym wypadku ktoś kto znajdzie wszystkie punkty, przegra z kimś kto zaliczy tylko jeden.
Zgłaszam się.
1. Ja to bym chciał 20 km w lini prostej. A co
2. Liczba punktów kontrolnych duża
3. Długość przebiegów zróżnicowana. Kilka długich, kilka krótkich, kilka takich sobie.
Ale przecież nie startowałbyś jako pierwszy tylko np. 10-ty.
A mi byłoby łatwiej, bo jakbym się gdzieś pogubił, to zobaczyłbym w którym kierunku biegną ci, którzy mnie wyprzedzają.
Nie ma problemu Mirek jesli sie tylko większosc zgodzi mozesz jak dla mnie zawsze startować
pierwszy , a pozatym mi nie chodzi tez o to zebym ja startował np 5, 10, czy ostatni
Moj sprzeciw dotyczy faktu ze niepodobaja mi sie ustawki typu ze jak Kondziu
jest pierwszy w ogólnej klasyfikacji to zawsze bedzie startował ostatni
(a zakładam ze i Kondzikowi tez sie pewnikiem nie uśmiecha, żeby startował ciągle
z ostatniej pozycji)
Co do punktacji to tez jestem za tym zeby rygorystycznie podchodzić do kar za
przekroczenie limitu 4 godzin, przy łagodnych karach, sam pomysł limitu 4 godzin
traci sens bo jesli komuś bedzie sie bardziej opłacać szukać PK to i tak bedzie siedział
w lesie i po co wówczas ten zapis o limicie
Propozycja Marcina wydaje mi na tą chwile optymalna i mozemy przyjac że ostateczny
zapis w regulaminie nastapi miedzy 1 a 2 startem GP (tak zeby proposal Marcina
sprawdzić w praktyce) i od drugiego GP miec juz ostateczny regulamin który bedzie
obowiazywał w 2007 roku (juz bez dalszych zmian)
Natomiast co do samej trasy to ja proponuje pomimo wszystko ok 15, 16km w prostej
co i tak da w praktyce półmaraton
Jeśli bedzie 20 w prostej to sobie chyba odpuszcze ten start bo na trase ok 30km
(w praktyce) nie jestem przygotowany , tymbardziej ze tydzien później jade na mini
Bergsona wiec niechce sie zajechać
No i wiadomo ze im ciekawsza trasa tym lepiej - nawet moga być długie przebiegi ...
pozdr
BB
przygotowalem trase i na te chwile ma ona w prostej okolo 11.5 km, natomiast przebieg TYLKO drogami, da jakies 15.5 km. slyszac jednak niektore glosy zdecyduje sie wydluzyc nieco trase ale bez szaly - maks 2 km w prostej.
co do losowania to moj propozal jest nastepujacy: Mirek startuje pierwszy a reszta losuje - moze byc? mysle, ze Mirek nie poczuje sie urazony, a reszcie bedzie to na reke bo nikt nie lubi startowac jako pierwszy.
pzdr
mg
Jestem jak najbardziej za
A mam pytanko czy jest Marcin szansa, oraz co inni o tym myśla zeby mapa miała
podobny wyglad do tej
tzn nie chodzi mi o to zeby była sportówka w szczegółach, ale żeby chociaż
same punkty - szczegóły były z mapy w skali 1:10 000
Moje argumenty za:
- same przeloty pomiedzy PK i tak zależeć będą od nawigacji na mapach w skali 1:50 000
wiec bedzie to uczciwy trening przed imprezami typu BWC, TNFAT, lub Harpagan
- uniknie sie sprzecznych i konflikowych sytuacji, gdzie ktos straci kilka minut na czesanie
PK w terenie (przy mapie w skali 1:50 000 jest to bardzo prawdopodobne) w wyniku
minimalnego przesunięcia PK (na szczególe bedzie dokładniej widać i odnalezienie punktu
bedzie wynikać z umiejętnosci nawigacyjnych, a nie szczescia)
- sądze ze Sławkowi przed Maratonem Zimowym taki trening moze sie teraz równiez
przydać
- ponadto na wielu imprezach typu TNFAT, BWC, czy Bielik etapy piesze odbywaja sie na
mapach w skali 1:10 000, lub 1:25 000
- umożliwi to organizatorowi schowanie PK w ciekawszych miejscach a nie ewidentna
górka lub wąwóz lub nie daj Bóg gdzies na skrzyżowaniu przecinek, gdzie latwo
o kradzież lampionu
Pozatym Marcin cos wspominałes o zeskanowaniu mapy, wiec jakby co daj cynka
na czym sprawa stoi i jesli bedziesz potrzebował pomocy to moge tobie kilka wskazówek
udzielić jak podejsc graficznie do tematu
czekam na wasze opinie
pozdr
BB
Na rajdach (np mapce z BWC) również punkty rowerowe były powiekszone do bardzo duzej skali, a sam dojazd normalnie na 50tce. Równiez przychylam się do tej opcji z wklejkami mapki 1:10 000, albo przynajmniej porządny szczegółowy opis.
Pzdr
kR
Super pomysł.
A jeszcze fajnie by było, gdyby był taki dodatkowy opis jak na tej mapce Malty zrobionej przez Bartka (po prawej na dole).
Chociaż to może być sprawa dyskusyjna, bo na pewno niektórzy mogą mnie zakrzyczeć, że to będzie już za łatwo ...
ejze!
coz moge rzec. sam o tym myslalem, zwlaszcza, ze dysponuje topograficzna dziesiatka dotyczaca czesci z tych terenow. zatem moj propozal jest taki, ze na 100% zrobie powiekszenia do 1:10 000 tych punktow do ktorych dysponuje teraz odpowiednimi mapami (gdzies polowa), natomiast jesli czas pozwoli to moze podskocze na Hawelanska i dokupie drugi arkusz ale nie bede obiecywal. pozostale punkty beda poprostu ewidentne - ot, taki trening harpaganowo-masakrystyczny (bo tam nikt nic nie powieksza )
a tak z innej beczki - to bedzie start na ktorym bedzie szansa na zdobycie sporej ilosci pybktow do generalki, gdyz juz 4 osoby sygnalizowaly mi bieganie, ale nie z mapa tylko z puszka WOSP. tez dobrze; WOSP uzbiera wiecej sianka, a i nam przypomni sie klimat starych GP gdzie po lesie biegalo 7 osob...
pozdro!
mg
jesli czas pozwoli to moze podskocze na Hawelanska
nieco bliżej i coraz większy wybór map w skali 1:10 000 znajdziesz w sklepie
Grupa 18 w pasażu Apollo, kiedys mieli mało "dziesiątek" ale teraz powinno być oki
pozatym mozesz tez znaleźć mapy 1:50 000 z aktualizacja z 1992 roku lub jeszcze później
warto tam sie przejsc
pozdr
BB
Potwierdzam radę Bartasa. G 18 ma bardzo duży wybór. Szczególnie lubują w 50-tkach, ale ostatnio starają się powiększyć swoją ofertę.
Co do Longa - popieram pomysł szczegółowych wycinków punktów! Opisy też mogą być.
Pozdrawiam!
MH
czółko.
jestem swiezo po przesympatycznym spacerku po przykazmierskich lasach i przekazuje najnowsze wiesci z frontu: sprawdzilem 7 z 10 zaplanowanych PK (na reszte zabraklo czasu) i na ten moment moge juz stwierdzic kilka rzeczy.
mapa ma sie dobrze wzgledem terenu. w zasadzie tylko w dwoch miejscach zdazyli rozjezdzic potezne drogi, ktore mapa nie uwzglednia. to cieszy z racji tego, ze w piecdziesiatkach zawsze rozbieznosc w relacjach mapa - teren budzila najwieksze kontrowersje. punky (moze poza jednym) sa latwe i ewidentne, podejscie do nich na samej piecdziesiatce nie przyspozylo klopotow dlatego tez (i tu przewrotowa decyzja) nie ebdzie powiekszen punktow na mapie 1 : 10 00 - bez obaw ludziska, to naprawde nie bedzie przydatne. tylko w jednym punkcie ktory wedlug mnie jest trudny pokusze sie o to rozwiazanie.
w lesie na szczescie sucho, choc nie ukrywam, ze jeden PK (ale tylko jeden) to bloto do kostek, zalecam wiec zaopatrzenie sie w zapasowe skarpety (spodnie tez nie zaszkodza)
na ten moment oficjalnie zglosili sie na longa:
Kondzik
Hoffi
Slawek
Mirek
Piotr
jesli kogos pominalem to przepraszam, wiem tez ze Bartas i Kamil takowoz sie wybieraja.
termin zgloszen przypominam uplywa w raz polnoca 9 I, mam nadzieje, ze chetni wyrobia sie w terminie, bedzie mozna sensownie rozplanowac czasy startu.
to tyle na ten moment.
pozdrawialski
mg
Słaba coś frekwencja
No fakt, słaba, ale przy Longach to akurat zaleta. Poza tym to już okres Sesji, WOŚP, roztrenowania większości osób, a dystans niebanalny . Mirku, pomyśl ile pkt do GP bedziesz miał . No i dodam, że na pamiętnym pierwszym Longu w Gościmiu było nas 3 i było równie fajnie .
Marcin, a opisy do punktów będzie robił? To akurat by się przydało bez względu na jakość mapy...
kR
Zgłaszam sie
Zgłaszam się
Zgłaszam się
spoko Mirek, niska frekwencja na longu imprezie nie zaszkodzi rzecz jasna zalezy mi na rozwoju GP i zeby ludzie biegali (wszak czuje sie ojcem chcrzestnym GP) ale w przypadku longa nie martwie sie tym zupelnie. swoja droga moze i tak byc ciekawie bo malo ludzi sie zglosilo za to stwaka calkiem mocna (cosik tylko ubogo w plec piekną).
uaktualniam liste zgloszonych:
1. Kondzik
2. Hoffi
3. Slawek
4. Mirek
5. Piotr
6. Bartas
7. Kamil
8. Jedras
9. Zawor
@Kondzik: tak, beda opisy do PK, gdzie niegdzie baaaaardzo szczegolowe
@Slawek: moge podeslac Ci mapki do druku?
@All: jedno wolne miejsce AXie sie ostalo, zapraszam (zrzuta po 5PLN na benke)
pzdr
mg
Sławek, mogę zaklepać u Ciebie jedno miejsce w autku, jesli nie sprawiłoby to problemu...?:)
Pozdro i byle do biegu!
Tak, "punktowo" impreza może być interesująca
Pora by zacząć wspinaczkę w górę z 15 miejsca po I rundzie ...
A co do płci pięknej, namawiam do udziału Dankę od Bartka (nie mylić z Bartasem )
Napisałem, że ma wielką szansę na ustrzelenie 100 punktów, bo przecież wystarczy jej zaliczyć tylko 1 PK
bo przecież wystarczy jej zaliczyć tylko 1 PK
moze nawet po wystartowaniu czasu oddac odrazu mape i tak i tak bedzie miala 100pkt!
jezeli oczywiscie bedzie jedyna kobieta na biegu!
lg
lg
No własnie ...
A co na to inne panie ?
Może jednak wprowadzić zapis w regulaminie, że do zaliczenia punktów do klasyfikacji Grand Prix potrzebne jest chociaż znalezienie minimum jednego PK. Przecież to jest bieg na orientację, a nie zwykły bieg czy spacer.
MArcin ślij - spoko podaj ylko ile i jaki format? A3? A4?
A z drugiej strony prośba, czy można by to zrobić jakoś rano? 8:00, 9:00 - by coś jeszcze z tej niedzieli było?
Marcin coś wspominal o 8:30 żeby się spotkać, takze do południa pobiegamy i na obiadek w domq .
kR
Rewelka!! mam jeszcze trzy miejsca w Fabii
Lista:
1. kierowca
2. Hoffi
3.
4.
5.
Zapraszam - SOAD na pokładzie
Lista:
1. kierowca
2. Hoffi
3. Bartas
4.
5.
pozdr
BB
Slawek spoko - trasa miesci sie na A5 wiec mozna smialo drukowac dwie na jednej kartce. pamietajcie tez azeby zabrac ze soba koszulki do map bo ja tokowymi nie zadysponuje, a biorac pod uwage to, ze tej zimy mamy przepiekna jesien, ryzyko zmoczenia mapy jest niemale.
dzis puszcze do Ciebie maila - dzieki. a korzystajac z okazji (poza tradycyjnymi pozdrowieniami dla rodzicow ) zamieszczam aktualna liste:
1. Kondzik
2. Hoffi
3. Slawek
4. Mirek
5. Piotr Kryszak
6. Bartas
7. Kamil
8. Jedras
9. Zawor
10. Piotr z Czarnej
No to zapowiada się naprawdę mocna stawka... Qrcze, tak mi przez myśl przeszedł nawet start wspólny... Byłby hardkor, co? .
kR
coz... w AXie komplet. mam nadzieje, ze wszyscy jakos sobie transport zorganizuja. czy podac Wam jeszcze jakies blizsze informacje dotyczace miejsca spotkania? czy to co napisalem tu + w watku na forum goscinnym jest wystarczajace? w razie co sluze rada.
co do samego biegu to dodam jeszcze, ze las jest chodzony (ale bez przesady) wiec zdecydowalem sie na uzycie confetti na PK - tak w razie co.
pzdr
mg
No a gdzie i o której? Bo albo za mało kawy wypiłem, albo nie znalazłem
malo kawy Slawku (na wieczor tez tyle pijesz?) w pierwszym poscie cale info.
nie mniej jednak proponuje wszytsko przesunac o pol godziny, z racji tego, ze dojazd na miejsce zajmie nie malo czasu. dlatego zrobmy tak:
- zbiorka, Zbiornik Wodny Radzyny, godz. 9.00
- start, punktualnie o 9.30
pzdr
mg
Pomijając drobiazg, że nie wiem (jeszcze) gdzie jest zbiornik Radzyny, to pewnie i tak siedzę właśnie najbliżej jego z wszystkich startujących;-).
Ale ta wcześniejsza godzina była OK, jeśli planujesz wypuszczać ludzi nawet co 5 minut to i tak zejdzie godzina na start wszystkich, cztery na trasę - to mamy 14:30 koniec imprezy, a to nie jest zbyt wcześnie
Przychylam się do prośby Slawka, jeśli można rozpocząć ok.8, też nie będę miał tego nikomu za złe.
Pozdro, Hoffi
przeklejam z forum goscinnego:
dojazd z Poznania jest nastepujący:
Poznan opuszczamy ul. Dabrowskiego, droga krajowa w strone Swiecka. W Tarnowie Podgornym skrecamy zgodnie z drogowskazami w prawo, na miejscowosć Kazmierz i od tego momentu tzrymamy sie glownej drogi przez nastepne 8 km. pod drodze mijamy miejscowosci Gora i Brzezno.
W Kzmierzu kierujemy sie na Szamotuly (na rynku w prawo i dalej glowna droga po łuku w lewo - uwaga: niebezpieczny zakret serio) po okolo 2- 3 km wjedziemy do miejscowosci Radzyny gdzie nalezy szukac zjazdu nad zalew (zdaje sie, ze na wysokosci wiaty od przystanku autobusowego) nalezy skrecic w lewo.
jesli sie przoczy zjazd (a jest latwo bo jest dziwnie skamuflowany) nalezy spytac o droge autochtona - oni wszysto wiedza i nad zalewem jest taki kompleksik lawek na ktorym to sie spotykamy - niedlugo zamieszcze mapke z dokladnym miejscem spotkania.
w razie dalszych klopotow, na mapa.szukacz.pl, po wpisaniu w nazwie miejscowosci RADZYNY, pokaze nam sie dokladnie to co trzeba
pzdr
mg
PS. Hofii ale Ty sie wcale nie przychyliles do praoby Slawka bo poprzednia wersja to nie godz. 8.00 tylko start o 9.00 jak dla mnie moze byc. nie wiem jak reszta. czyli zbiorka 8.30 a start 9.00.
termin zgloszen uplynal. przedstawiam Wam wiec liste (raczej ostateczna) uczestnikow 2 GP w sezonie 2007:
1. Kondzik
2. Hoffi
3. Slawek
4. Mirek
5. Piotr Kryszak
6. Bartas
7. Kamil
8. Jedras
9. Zawor
10. Piotr z Czarnej
11. Jarek
12. ktoś od Jarka
13. pan Mordasz
pamieta kto kiedy na biegu nie pojawila sie zadna kobieta? to byl chyba ostatni bieg pierwszego sezonu...
pzdr
mg
Pan Mordasz informuje iz ma 4 wolne miejsca w autku (ceny nizsze od Citroena ;P)
Kto pierwszy ten lepszejszy
co mi tu konkure robisz gaz masz i cwaniakujesz? lepiej to przelicz i zobacz czy napewno wyjdzie taniej z os. Polan do Radzyn, w obie strony (to taka uwaga techniczna dla kierowcow) wypada cos kolo 82 km (sporo).
a tak na marginesie to jest miejscowosc Kaźmierz a nie Kazimierz fajnie nie bedzie, jedyne czego na ten moment jestem pewnien to to, ze o pierwsze miejsce trzeba bedzie ostro powalczyc.
pzdr
No dobra konkurencjo ja mam jeszcze dwa miejsca w autko - za darmo!!!!!
zbiórka 7::55 BP na RR
Sławeq - 7:55 jestem na BP na RR
Czy możesz podać orientacyjnie, ile mam wziąć na składkę na benę (przy tylu osobach, co teraz) ??
Dzięki, MH
0,00 PLN - mniej nie zapłacisz nigdzie
...
Jak nie znajde chetnych do Peugeota to moge Sławku sie zabrac z tobą bo nie widze sensu zebym sam jechał
No i koszty by Cię zjadły
zbiórka 7::55 BP na RR
oko - bede
pozdr
BB
Nikt nie jest chetny na podroz ze man wiec oficjalnie chcialbym zarezerwowac sobie miejsce pana panie Sławku
Owszem zarezerwowane
info do ludzi co ze mna jutro jada:
- os. Polan 7.50
- Rondo Rataje, stacja BP - 7.55
chetnie przyjme info kto gdzie bedzie
a ponadto to PK wszystkie juz wisza, pierwszy raz w siodle od 17 grudni dalo mi niezle popalic. przy okazji poznalem rejony tego lasu ktorych dotychczas nie zwiedzilem - ogolnie mila przejadzka, choc zaluje ze nie moglem dzis posmigac z reszta.
a co do samego biegu: naliczylem dzis 25 sztuk saren, takze ryzyko kolizji jst niebagatelne
pzdr
mg