Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Heja:)Na forum biegajznami.pl przeczytałem o nowej imprezie w naszym kochanym mieście.
Bieg jest imprezą otwartą dla wszystkich miłośników biegania. Wpisowe nic nie kosztuje, i zapewniają cosik do żarcia. Choć impreza mocno sponsorowana, to jednak dlaczego nie przebiec się, jeśli ktoś miałby ochotę...:-)
tutaj link: http://www.wszystkoobieganiu.com.pl/?strona=18 => tam, można kliknąć regulamin i doczytać szczegóły.
Dwia odrębne dystanse (oba wokół Malty na wzór Biegu Sylwestrowego): 5 i 10 km.
Kto chętny?
Pozdrawiam:)
hmmm
przypominam ze 3-4.06 członkowie HKS HADES maja zaplanowany wyjazd
do Goscimia na "Makroregion" w BnO. O imprezie wspominałem juz
dosyć dawno i wszystko jest juz nagrane - terminy podane, zaproszenia wysłane
a my jestesmy gospodarzami wiec licze ze wszyscy sobie ten weekend juz dawno zarezerwowali
pozdro
BB
Hm chyba pobiegnę bo jest tam moja kategoria FMCG
Jako, że Makroregion jest odwołany, może jednak skusicie się na przebieżkę na owych zawodach??
Ja biegnę na 5 km, Squacker też wyraził chęc udziału, choć ma to jeszcze potwierdzić.
To jak - sobota, 9:30 przy hangarach na Malcie?
Kto chętny na 5 lub 10 km?
no kurczaki fajna imprezka i bardzo chetnie bym pobiegl ale niestety praca od samego rana!!! odpadam :(:(
lg
Hoffior jeżeli się obudzę wystartuje! Gdybym wziął udział w biegu z góry zakładam, że to będzie bieg spokojny bez szaleństw temp 5'00 - 5'30 bo w niedziele 120' trzeba zrobić napisz jak ty to widzisz i gdzie ewentualnie się spotykamy?
PS. Znów robisz za pacemaker'a?
Ja będę.
Hej hej:-)
Proponuję spotkać się o godz.9:00 przy Hangarach na Malcie od strony restauracji taj-india. A to dlatego, że biuro zawodów, gdzie trzeba się zapisać, czynne jest jedynie do 9:30 no i trza się porządnie rozgrzać. Start wyznaczony jest na godz.10:00
Nie wiem, czy czytaliście, że dla pierwszych 300 zawodników na mecie przewidziane są pakiety sponsorskie i medale. Nie jest jasne jednak, czy to jest dla 300 osób na każdym dystansie, czy dla 150 na 5 i 150 na 10 km. Mniejsza z tym, pogoda ma być niezła, więc i ludziska przyjdą. Ma być też darmowy posiłek(aż trudno uwierzyć, że tacy hojni sponsorzy;)
@Meciu: wiesz, z przyjemnością mogę być pacemakerem (Qrcze, może ja kiedyś będę takim zawodowym? ). Ale chciałem pobiec szybciej, niż piszesz. Niedzielne WB ma być regeneracją dla mięśni itd., co nie przeszkadza, żeby troszku przyspieszyć jutro. Szczerze mówiąc to ostatnio sobie z Polem obiecaliśmy, ze musimy się sprawdzić właśnie na 5 km na Malcie i pobiec to jedno kółeczko na maxa. Jutro jest okazja, nie mówię, że będę gnał, ale kusi mnie, aby włączyć IV bieg, a może i potem V Myślę, że Meciu z Twoją wydolnością ze spokojem możesz pognać do przodu i zobaczymy, co z tego wyjdzie.Jeśli będzie Polo (a wszystko na to wskazuje), to możemy sobie pobiec w miarę równo, ale szybko w trójkę - i powoli w czuć się w czekający nas w paźćdzierniku Maraton, gdzie przecież chcemy biec podobnie.
To co? Zastanowisz się, żeby pobiec tyciu szybciej?
Pozdrawiam:)
Skoro mój pacemaker będzie gnał do przodu cóż mi pozostaje Zatem jesteśmy umówieni 9:00 Przy hangarach nad Maltą. Ktoś się orientuje czy będzie tam jakaś szatnia, przechowalnia bagażu coś w tym rodzaju czy idziemy na żywioł?
PS. Polo jedziesz tramwajem, samochodem, biegniesz na start?
Mogę wziąć auto, jeśli jest je gdzie tam postawić (????).
Wtedy zgarniam po drodze Pola, potem Ciebie Meciu i gnamy nad Maltę.
Jeśli ktoś jeszcze chętny (liczę na coacha naszego, czyli Sławka ), byłoby świetnie:-)
Marcinie alias Hoffior napisz zatem, o której i gdzie mam być gotowy? Przydałby się jeszcze ktoś nie biegnący może by kilka fotek pstryknął! Zapowiada się niezła zabawa, pogoda ma dopisać przyjemny weekend będzie ;0
8:50 - zabieram Pola spod jego bloku.
8:55 - wpadamy po Ciebie i jedziemy nad Maltę.
Odnośnie foto, mogę wziąć aparacik, ale kto nam zrobi zdjęcia?
Pozdroofka
P.S. @Polo: mam nadzieję, że pasują godziny.
Okey zatem jesteśmy umówieni!
8:50 u mnie.
Krótka opinia o biegu.
Logistycznie troszeczkę możnaby usprawnić proces rejestracji, trwał może nie najdłużej ale sprawiał wrażenie chaotycznego. Co do samego biegu tu musze przyznać, że byłem mile zaskoczony. Trasa atestowana (choć z nawrotem czego nie lubię), płaska. Aura dopisała, było ciepło lekki wiatr wiejący od wody nie przeszkadzał a tylko osuszał spocona twarz.
Założenie było takie zejść poniżej 23' strategia biegniemy pierwsze 2,5km (do nawrotu) tak na 12' później lekko przyspieszamy. Rozgrzani stajemy na starcie, spiker startuje zawodników starterem. Ruszyliśmy, patrzę i co robi Sławek? Gna do przodu wycinając po drodze sporą stawkę zawodników, postanowiłem nie iść jego śladem i powoli aczkolwiek systematycznie po lewej wycinam kilku zawodników. Hoffi biegnie przede mną, Polo czai się za mną. Już na drugim kilometrze stawka była porozrzucana na sporym odcinku trasy. Sławek Cały czas z przodu za nim Hoffi Polo na końcu. Na wysokości „Polmosu” dobiega do mnie zawodnik z Kościana razem biegniemy przez ponad 2km. Dobiegamy do półmetku czas 11'19" myślę jest dobrze teraz utrzymać tępo a w końcówce przyspieszyć. Sławek lekko zamarudził na 4 km dobiegam do niego, krótka wymiana zdań i już gonie Hoffiego, który wyrywa do przodu. Na mecie plasujemy się w następującej kolejności: Hoffi, Metter, Sławek, Polo. Mój czas 21'45" tempo śr. 4'21". Życiówka na 5km ustanowiona Z treningu na trening widać progres co pozwala optymistycznie patrzeć na występ podczas 7 Maratonu Poznańskiego!
Jeszcze tylko łyk napoju izotonicznego, kiełbasa z musztardą i do domu
No to po imprezie:-)
Pierwszy wniosek: było naprawdę sympatycznie i oby było takich imprez propagujących bieganie coraz więcej
Podczas zapisów spotkaliśmy Sławka, a więc HKS Hades na trasie 5 km reprezentowało 4 biegaczy. Najpierw o 10 wystartowali na dyszkę, parę minut później odbył się wystrzał i pobiegliśmy na 5-tkę:-) w imprezie brało udział nieco ponad 200 zawodników, większość (ok.120-130 na oko) na krótszym dystansie. Start był przy tablicy z wynikami, biegło się przy Polmosie a przed lodowiskiem był nawrót. Trasa była oznaczona co 2 km, więc szło się połapać. Po drugie kto biega, ten zna Maltę na pamięć:)
Sławek wyrwał do przodu, a my w trójkę (Meciu, Polo i ja) biegliśmy wolniej z tyłu. Potem robiłem za ich pacemakera, będąc ok. 15 m przed nimi. Na nawrocie Sławek był ok. 300 m przede mną, chłopaki niebawem za mną. wciąż biegłem równym tempem, choć tętno zaczęlo rosnąć do 185 i ok. 4 km poczułem tuż za plecami Mecia. Biegł równiutko z jakimś biegaczem i tak mnie doszli. Potem dystans między nami dwoma a Sławkiem się zmniejszał i ostatnie 300-400 m już powalczyłem o życiówkę.
Cała nasza czwórka złamała 25 min.
Kolejność na mecie:
1. Hoffi. => 21'36"
2. Meciu. => 21'45"
3. Sławek.=> 21'59"
4. Polo. => 24'..."
Warty dodania jest fakt, że mieliśmy całkiem porządne nr-y startowe, każdy otrzymał niezły medal, pakiet sponsorski (bidon Isostar, jogurty pitne, reklamy), darmowy posiłek (kiełbasa z rusztu) i napoje (Isostar) no i sam fakt, że nie było wpisowego!! Do tego nagłośnienie, muzyka, znane poznańskie twarze maratońskie, naprawdę przyjemnie.
Pozdrawiam, mam nadzieję, że Wam Panowie też się podobało.
P.S. dziękuję w tym miejscu Oli, która obdarowała nas swoim uśmiechem, dopingowała nas no i dzięki niej mamy troszkę fotek:-)
Hoffi
Rzeczywiście całkiem sympatyczny bieg.
Nabiegłem 24:42, a więc bez rewelacji. Troche mnie przytkało za połówką.
Teraz wiem, że muszę popracować mocniej nad siłą biegową. Byle tylko zdążyć na wrzesień.
No rewelka bieg, założyłem zejść poniżej 23 i zszedłem poniżej 22 . Pierwszy kilometr 4:06 - za szybko niestety i na czwartym była zwałka, ale końcówka - jak mnie chłopaki przegonili to nei wpłynęła pozytywnie na psychę .
Gratulacje dla wszystkich, niezły bieg nam wyszedł.
No z tego co slysze to swietna imprezka znowu mnie ominela no ale coz! Gratulacje panowie dobrych zyciowek! A beda jakies zdjecia???
lg
No nieźle, nieźle, gratuluje. Szkoda że nie mogłem się z wami pościgać, choć patrząc na wyniki, to trzeba się ostro brać do roboty, bo naprawdę daliście czadu!
kR
http://www.wszystkoobiega...BH%205%20km.rtf
wyniki powyżej jest wg mnie przesunięcie o jedną pozycję. Czyli mój czas 21:59, a nie jak w komunikacie 21:50, albo nawet brutto powinno być 22:00 (czyli dwie pozycje), bo nie startowałem z linii, a z małym opóźnieniem i stoper włączyłem przy przekraczaniu linii.
Zgadzam się z Tobą Sławku. Mój czas także jest o 12 s lepszy niż w rzeczywistości (czyli na moim zegarku był ten prawdziwy, włączałem/wyłączyłem go dokładnie pod linią startu/mety).
Mimo to cieszę się, że nie plasujemy się gdzieś na końcu, tylko z zawodów na zawody jest coraz lepiej. Mam nadzieję, że kontynuując owy solidny trening dojdziemy do najwyższej formyu na październik (7PM)
Na 51 miejscu to chyba ja-Tomasz POKS
Jeżeli kogoś interesują zdjęcia z I Biegu Handlowców, Restauratorów itd.
, które robiła Ola nad Maltą może je obejrzeć i pobrać pod adresem:
http://znajomi.flaper.net/metter/IBH/
(PS Jeżeli ktoś chce zdjęcia w wyższej rozdzielczości uzyskać proszę o kontakt indywidualny)
(PS II jak zdąże po południu umieszcze już poobracane zdjęcia ;0 )