ďťż

VII GP Wlkp Park Narodowy - 25 czerwca 2006

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Zaczynam temat, żeby mi ktoś się nie wciął

Long w WPN - trasa na mapach 1:50000, start wspólny - 5-6 pktów scorelauf (czyli kolejność dowolna) potem dwie trasy (męska/żeńska).

Łącznie jakieś 17 km w linii prostej.

Będzie punkt żywieniowy, gdzie można zostawić sobie prowiant i picie.

Kąpielówki mogą się przydać

Jakieś uwagi? Lista zgłoszeń otwarta. Zapraszam!!!


Cóż, zapowiada się przednio. Pytanie tylko czy mi to nie skoliduje z egzaminami...
Sławku, ja mam moze taką małą prośbę. Czy mógłbyś podać długość całej trasy wg optymalnego wariantu? Przy tej odległości doliczanie 20 czy 50% odległości to dość spora różnica...

k
Ja mam natomiast pytanie czy mapy bedą kolorowe czy czarnobiałe odbitki ksero
Co do map kolorowych to są niejako dwie opcje
1. Kupujemy oryginały koszt jednej ok 8-9 zł - ryzyko takie ze nie wiadomo czy trasa zmiesci
sie na jednej a jak tak to robi sie juz droga sprawa i dla Sławka pracochłonna co by posklejać mapy
2. Będą skany map - ja mam w pracy skaner A3, a w przypadku gdyby trzeba było
mapy połączyć to w Photoshopie moge to zrobić - no i wówczas można tradycyjnie naniesc PK
ładnie w komputerku i wszyscy mają jednakowo

Nie ukrywam ze opcja 2 jest chyba najlepsza, i po cichu licze ze nie będa to odbitki ksero

pozdr
BB
No ja mam nadzieje, ze tylko kolorowa wchodzi w grę... Ja mam już jakąś antypatię do czarno - białych... . Zastanawiam się jeszcze nad jedną rzeczą.... Czy można z plecakiem pływać? Bo bez bukłaka na Longa się wogóle nie ruszam...

kR


No jasne, że kolorowe, już wydrukowane z trasą, a skaner A3 też mam Photoshopa też - Bart chyba zapomniał, że komputery to moja specjalność dodatkowo postaram sie by były opisy punktów na mapie lub na karcie startowej. A może karta zmieści się w wydruku mapy?? zobaczymy, poczekamy, pobiegniemy....

A optymalny przebieg - no to troszkę potrwa - podam jak policzę.
Karta startowa zintegrowana z mapa jest bardzoi fajna rzacza dla biegnacego, ale nie koniecznie dla tego co potem bedzie sprawdzal zgodnosc pk!!!!

lg
Niech Cię twoja rozczochrana nie boli
Chcialem tylko podzielic sie swoja opinia na ten temat, a tu taki oddzew!! Nie ladnie nie ladnie!
No w sumei mnie to rybka!! Lepiej dla mnei jak bedzie zintegrowana!!!

lg
a może takie laminowane jak an rajdach?
Te są zdecydowanie najlepsze.

kR
No tak owszem sa najlepsze, ale czy warto je robic jak bedzie tylko 5 pk?!?!?!?!

lg
A dlaczego by nie... Na TNFAT takie właśnie mieliśmy na pierwszy etap BnO na dokładnie 5 czy 6pk. Poza tym wierzysz w to że Sławek zrobi na 17 kilometrach 5 Pk? To byłoby straszne.... No ja się spodziewam może tak z 20pk...

kR
Choć przy głebszym przemyśleniu mogłoby być ich i ze 30 .
Swoją drogą jest taka bardzo ładna mapka WPN-u w skali ciut większej niż 50tka, przez co można by ją użyć do GP a przy tym fajnie punkty rozmieścić.

kR
"... a ja w Polske wierze..."

Pozyjemy zobaczymy, skoro tak napisal to czemu nie mialbym wierzyc!!!

lg
Moze dlatego że 5pk to będzie samego scorelauf-u?
Sławq, punkty będą w takich konkretnych miejscach, gdzie "wolno chodzić", czy bardziej z kosmosu, czyli niekoniecznie po drogach, szlakach, etc...

kR
Ja bym chciał, by to były punkty z "kosmosu" i jak dorwę lepszą mapę to będą, a jak nie to postaram się by były CIEKAWE

I myślę, że start wspólny -> scorelauf 5 punktów -> potem panie w lewo, panowie w prawo i wspólny punkt żywieniowy .
Mam mapkę skala 1:35000 ,

Gdzie podrzucić? Bart wrzucę Tobie, a ty wrzuć na serwer poproszę, OK?

Na mapie żółte kółka z numerami to rezerwaty ścisłe, więc tam nie biegamy.
No troche Sławol zmieniłem rozdzielczosc i wrzuciłem na ImageShack
a jak ktos bedzie chciał w duzej rozdzielczosci to niech da cynka to mu sie wysle



pozdr
BB
Dzięki.
Oj, z zamieszczaniem takich mapek w necie to lepiej uważajcie...
Przejrzałem oryginał NIGDZIE nie jest napisane, że powielanie zabronione
Trasa w lini prostej 14,5 km , Po (teoretycznie) optymalnych przebiegach 21,5 km.

W połowie (po scorelaufie) można zostawić sobie picie, jedzenie itp.
Scorelauf - 5 pktów, reszta InO 7 pktów. Kąpielówki się nie opłacają (chyba, że ktoś jest Otylią lub Kizierowskim ). W miejscu startu parking na auta i rowery (płatny niestety - ale wszystkie parkingi w WPN są płątne).
Super, że wybrałeś tą mapkę, jest bardzo przyjemna w czytaniu jej, choć ma drobne mankamenty, jak dokładne topograficzne oznaczenie miejsc charakterystycznych, takich jak głazy, czy jakieś inne obiekty... Niektóre z nich naprawdę ciężko czasem znaleźć, no ale co tam, damy sobie radę. Jak pokusi się Sławek jeszcze o jakieś opisy PK, to by było super!
... no i cóż, pozostaje mieć nadzieję, że sesja nie skoliduje z tym GP... Startujemy tak wogóle wszyscy razem?

kR
Tak, start wspólny potem scorelauf, potem panie w lewo, panowie w prawo.
Zdradzisz jeszcze, gdzie będzie start? Osowa Góra?

kR
Głaz Leśników
Szkoda... Taki końcowy finish pod górkę to byłoby dopiero coś . No cóż... w takim razie czeka nas płaska ostatnia prosta... (po płytach? )Coś czuję, że będzie ostro na finishu
Swoją drogą - jakim tempem chcecie biec? Bo przy takich przebiegach to spokojnie można sobie coś takiego obrać... 7:00 7:30 na km?

kR
Niestety w tegorocznej edycji GP nie obronie wywalczonego przed rokiem III miejsca a zbliżający się bieg po lasach WPNu będzie pewnie jedynym w jakim ( najprawdopodobniej) wezmę udział . Skoro już mowa o tępię to tak jak Kondzik pisze będzie wolne ( OWB1) czyli 7,20' - 6,30' długie przebiegi. Czasem trzeba będzie przyspieszyć to normalne. Oczywiście to wszystko będzie się zmieniać w miarę zbliżania się do mety i postępowania zmęczenia ale generalnie chciałbym się zmieścić w 2:30:00 (zakładam, że uda mi się zgarnąć wszystkie punkty pokonując trasę długości <20 km)
no kurczaki dopiero dzis mnie Tomus uswiadomil ze 25 to ja jestem w pracy caly dzien wioec na 95% nie bedzie mnie na GP!!! A szkoda bo znowu long mi przejdzie kolo nosa!!!

lg
Zapraszam do zgłoszeń.

Przypominam:

Start: 25 czerwca niedziela godz. 10.00 Głaz Leśników w Wielkopolskim Parku Narodowym. Należy zabrać 5 zł na Parking.

Trasa w linii prostej 14,5 km, po (teoretycznie) optymalnych przebiegach 21,5 km.

Pierwsza pętla scorelauf (każdy sam wyznacza sobie trasę przebiegu pomiędzy punktami), potem pętla tradycyjnego orientu.

W połowie możliwość zostawienia prowiantu i picia.

Mapa 1:35 000 (1 cm - 350 m).

Kompasy i busole wg mnie obowiązkowe, kąpielówki niekoniecznie , chyba, że ktoś chce po biegu się wykąpać - możliwość istnieje - do kąpieliska tylko 1,5 km.
Zgłaszam się! Jeżeli do tego czasu nic się nie wydarzy powalczę wraz z wami na longu.
Zgłaszam się

i mam jeszcze pytania:

- czy za rower tez trzeba płacić za parking ??
- kiedy nalezy dostarczyć prowiant i napoje ?
- czy bądą podpowiedzi do punktów
- moze nieco banalne ale czy PK bedą rozstawione na krzyżówkach ??
tak sobie na mapke popatrzyłem i prócz kilku głazow, oczek wodnych
i górek to bedzie qrucho z doborem PK

pozdro
BB
Lista zgłoszonych:

1. Bażej M.
2. Bartek B

Odpowiadam:

- punkty na skrzyżowaniach dróg nie występują, na skrzyżowaniach innych rzeczy ewentualnie tak
- rower chyba free of charge, ale sprawdzę (najpóźniej dopiero w sobotę przed Ino, więc wieczorem 24-ego) dam odpowiedź.
- Prowiant i napoje na starcie (tu podpowiem - pierwszy punkt po scorelaufie to punkt startowy - i tu napoje + prowiant), dla mnie to też istotne z innego powodu. A Wy przynajmniej będziecie znać warunki na trasie kto prowadzi i o ile itp. Innymi słowy trasa przypomina "ósemkę"
- podpowiedzi na 99 % będą - być może wydrukowane już na mapie
- qrucho nie jest - fajny teren polecam.

Jakieś inne pytania?
tak sie zastanawiam czy moze warto na Longu nieco skrócić trase dla Kobiet skoro i tak
maja osobna klasyfikacje, wczesniej dziewczęta same poprosiły o niestosowanie wobec
nich taryfy ulgowej, ale dotyczyło to biegów na krótszym dystansie ...

Wczoraj Magda K. pytała sie czy trasa na Longu bedzie krótsza dla kobiet,
a wiec jest to sygnał

...skąd u mnie troska o nasze drogie panie otóż jak sobie przeanalizowałem to
Ania obecnie z kontuzja raczej nie pobiegnie, nie wiem jak w zwiazku z tym Asia?
Magada K. ma lekkie obawy co do dystansu, a Gosia i Magda S. dawno nie startowały i
myśle, że na longa tak z marszu sie nie zdecyduja a i zapewne Dunji bedzie raczej na
rękę zeby skrócić nieco dystatns

W innym przypadku moze byc tak ze na Longu poprostu zabraknie kobiet a i facetów
moze byc nieco mniej: Lisek cos wspominał ze ma prace, Marcin ma kontuzje itd itd

Chodzi mi z grubsza o to zeby nie powtórzyła sie historia z zeszłego roku ze na Longu
frekwencja mocno spadnie ....

z obawami
wasz
Szuwcio
No i stało się... To czego się obawiałem stało się faktem. Niestety mam 2 examy w dzień startu. Cóż... w końcu przyjdzie mi opuścić pierwszy start GP... jednak na obóz uda się pojechać 3 dni wcześniej w zamian za to .

No cóż, zatem miłej zabawy życzę i dajcie z siebie maksa jak przystało na prawdziwych fighterów i fighterki naszego HKSu .

kR
Jeżeli jest taka możliwość a trasa ma przypominać ósemkę to może kobiety będą chciały pobiec tylko jedno z jej części? Polecałbym scorelauf'a zawsze to ciekawsze niż tradycyjne
kolejne zdobywanie punktów, powoduje zwiększone wydzielanie hormonu adrenaliny co może skutkować osiąganiem przez zawodników lepszych czasów
To tylko propozycja najlepiej będzie jak kobiety same się wypowiedzą!

PS. Wie już ktoś ze zmotoryzowanych członków HKSu, że wybiera się na start LONG'a samochodem i ma wolne miejsce? Chętnie bym się z kimś zabrał.

Ja się wybieram samochodem, jadę z Różanego Potoku.
No i przy okazji, chciałbym się oficjalnie zgłosić.
Natomiast na razie nie wiem, czy Dunja weźmie udział. 22-go ma chyba ostatni egzamin w sesji na UAM, a potem wraca na 3 miesiące do Niemiec.
Ale już pytała czy jesienią też będą rozgrywane zawody.
Jeśli kobiet będzie jedna - a na to się zanosi, to może pobiec ile chce i tak jak zejdzie w dowolnym momencie to wygrała (ostateczna decyzja co do ilości punktów moze należeć do Pań - kurde ile my dla tej płci przeciwnej robimy hm............. ?????). A z innej beczki ktoś pamięta ile punktów trzeba zaliczyć by być klasyfikowanym?

Lista zgłoszonych:

1. Błażej M.
2. Bartek B .
3. Mirek H.
Mi chodziło bardziej o to ze przy nieco krótszej trasie zgłosi sie Magda S. i Gosia i chetniej
Magda K. oraz bedzie to napewno zacheta dla Asi zeby wystartować bez Ani

a swoja droga jesli by wystartowała tylko Magda K. to chyba i tak lepiej ukończyć całą trasę
niz zejsc w połowie - chodzi o czynnik mobilizujacy i motywujący do dalszych startów
dlatego uwazam ze

ostateczna decyzja co do ilości punktów moze należeć do Pań

jest bardzo dobrym rozwiazaniem - zatem dziewczęta smialo wypowiadać sie

...a moze Anuszka - zwycieżczyni tegorocznego Nietoperza sie w końcu skusi na
jakis start w GP - hę ??

pozdro
BB
Spróbuję jeszcze namówić na start Dankę, koleżankę z AWF-u, która debiutowała na Górze Moraskiej, na tych zawodach WKS Grunwald.
Kondycji to jej nie brakuje, tylko nie wiem czy będzie już po sesji.
Mirek jesteś nocnym zwierzęciem? Patrząc na godziny Twoich postów to trudno myśleć inaczej.

Lista zgłoszonych:

1. Błażej M.
2. Bartek B .
3. Mirek H.
4. Robert R. (zgłosił się na maila - jeszcze nie wiem kto to )
No niestety jestem "nocny Markiem" , może powinno być Mirkiem
A potem rano się bardzo ciężko wstaje ...
zgłaszam się
jeśli chodzi o długość longa dla kobiet to MagdaK. kazała mi przekazać że:
- long dla kobiet to jest 15 km. po optymalnej trasie przebiegów, a powyżej 15 km to jest już długi long I prosi budowniczego trasy o dystans ok. 15 km.
Lista zgłoszonych:

1. Błażej M.
2. Bartek B .
3. Mirek H.
4. Robert - Ryba
5. Flaper

Na życzenie płci przeciwnej long dla Pań po optymalnych przebiegach 15 km.
Zgłaszam się!
Zgłasza się Magda K.
i ja
Lista zgłoszonych:

1. Błażej M.
2. Bartek B .
3. Mirek H.
4. Robert - Ryba
5. Flaper
6. Polo
7. Piotr K
8. Magda K

A zgłaszać się można do piątku 12 - tej włącznie.
Zglaszam znajomego:
9. Jan Mysliborski

Startowal juz we Wiorku, ale nawalil potem w Imiolkach i Debinie, zapisal sie i nie przyjechal.
W zwiazku z powyzszym umowilem sie z nim tak, ze jak przyjedzie pod Glaz Lesnikow to jest OK, a jak sie nie zjawi znowu, to bedzie musial zaplacic za wydrukowana dla niego mapke (mapke dostalby oczywiscie na pamiatke i moze zachete na nastepny long w sierpniu w Puszczy Noteckiej).
Lista zgłoszonych:

1. Błażej M.
2. Bartek B .
3. Mirek H.
4. Robert - Ryba
5. Flaper
6. Polo
7. Piotr K
8. Magda K
9. Jan M.

Co do mapy to spoko - free
To bardzo milo.
W zwiazku z tym
zglaszam jeszcze jednego kolege z Halnego.
Ma troche doswiadczenia, bo probowal swoich sil juz chyba ze 4 razy w Harpaganie.
A wiec:
10. Filip Kierzek
Jako przynaleznosc klubowa w wynikach po VII GP bedzie mozna mu podac Akademicki Klub Gorski "Halny".

Bedzie tez jeszcze jedna znajoma z Halnego, ale dopiero na zawody 27 sierpnia w Puszczy Noteckiej, bo aktualnie przebywa poza Poznaniem (ukonczyla maraton, chyba w Debnie, i kilka razy byla na Harpaganie, ale nie wiem ile km zaliczyla).
Lista zgłoszonych:

1. Błażej M.
2. Bartek B .
3. Mirek H.
4. Robert - Ryba
5. Flaper
6. Polo
7. Piotr K
8. Magda K
9. Jan M.
10. Filip K.

Koniec zgłoszeń.

No to do zobaczenia w niedzielę.

Ewentualny kontakt tylko na komórkę.507005277
Bartek mogę się z tobą zabrać?
Spoko
jako ze o 10 mamy być przy głazie leśników - proponuje 9.15 u mnie na dole pod wieżowcem

pozdro
BB
Dobra. Pasuje.
Dotarłem, po prysznicu

Po pierwsze gratulacje dla wszystkich, którzy postanowili pomimo temperatury wystartować. Było piekielnie gorąco.

Jest pomysł by następne longi były na wiosnę lub jesień - nie w lecie

Oki oto wyniki:

Panie:

1. Magda K - czas 3:52:44 (w tym 30min za brak 12 PK)

Panowie:

1. Piotr K - czas: 3:13:25
2. Ryba - czas: 3:33:53 (w tym 10 min kary za złe wbicie 5 PK)
3. Polo - czas: 3:41:40
4. Bartas - czas: 3:43:40
5. Błazej - czas: 3:49:30
6. Flaper - czas: 5:30:00 (w tym 3 godz. kary za brak PK: 7 - 12)
7. Mirek H - czas: 6:01:47
8. Jan M - czas: 6:36:00 ( wtym brak PK: 2, 7 - 12)

Wg mnie to trochę regulamin kuleje - Mirek zrobił całą trasę i przegrał z Flaperem, który nie poszedł na II pętlę.

Proponuję zapis do regulaminu:: brak punktu to: (średnia odległość w km pomiędzy punktami) x 20 minut.

Poza tym:

1. Flaper poproszę dodaj Rybę do forum
2. Ryba czy Ty się liczysz do klasyfikacji GP? czy nie? Proszę odpowiedz.
3. Jakby ktoś nie wiedział: po raz pierwszy toś postanowił pływać zamiast biegać i dlatego wygrał
4. Kondzik uzupełnij proszę tabelki i zaktualizuj info o startach, bo stronka GP daje mylne dane!! Ryba przez pzrypadek siędowiedział zmaila, że teraz jest WPN a nie Gościm
Fakt, już zmieniam. Zmienię też datę gościmia na 27 sierpnia.
Odnośnie Ryby, to powinniśmy go jak najbardziej ująć w klasyfikacji. Każdy kto wystartuje w GP musi być ujęty, no chyba ze oficjalnie przed startem powie, że biegnie tylko dla przyjemności.

kR
A nie miało byc tak, że zawodnik, który znalazł wszystkie punkty (niezależnie od czasu) wygrywa z tym, który miał lepszy czas, ale nie miał wszystkich punktów lub nałapał podpuchy?
Popieram Pola.
Przy bardzo długiej trasie biegu, i proporcjonalnie do niej bardzo małej liczbie punktów kontrolnych, a tak było dzisiaj, sorry, wczoraj, może dojść do następującej sytuacji:

1. załóżmy, że zawodnik X przyjeżdża samochodem na start, w przypadku longu w WPN jest to także meta oraz PK nr 6.
Odbija sobie kartę, wsiada w samochód i jedzie do domu.
Za brak 11 puinktów dostaje 5 godz. 30 min karnych (zgodnie z regulaminem, z którym się zresztą nie zgadzam).
I niby jest OK.
Ale:
2. Zawodnik Y (powiedzmy, że ja) przebiega, a potem już tylko idzie całą trasę, błądzi, załóżmy, że robi np. 25 km , ale znajduje wszytkie punkty. Zabiera mu to 6 godzin, nogi mu się plączą ze zmęczenia, ale jest strasznie zadowolony i radości z pokonania trasy i zaliczenia wszystkich PK nikt mu nie odbierze.
Ale tu następuje mały zgrzyt.
Dowiaduje się na mecie, że była wycieczka autokarowa, powiedzmy dwadzieścia kilka osób i każda z nich odbiła sobie po jednym punkcie (np. PK nr 6), wsiadła w autobus i pojechała dalej.
I ten zawodnik Y dostaje 0 punktów do Grand Prix, bo zajął 31 miejsce.
Polo napisał:

A nie miało byc tak, że zawodnik, który znalazł wszystkie punkty (niezależnie od czasu) wygrywa z tym, który miał lepszy czas, ale nie miał wszystkich punktów lub nałapał podpuchy?

nie. tak nie mialo byc. tak jest na dwoch imprezach - Hadesie i Nietoperzu (dlatego np. Mirek mial 10 miejsce w klasyfikacji Nitoperza a dalsze w GP). wszyscy tworzacuy aktywnie regulmin zadecydowali, ze ustalamy to w takiej formie, a wiec, ze liczy sie czas laczny bez wzgledu na ilosc znalezionych PK. sorry ale tak ulozylismy WSZYSCY. regualmin wymaga jednak, co tu ukrywac, dopracowania.

co do przykladu przedstawionego powyzej przez Mirka, to zeby wyeliminowac patologiczna sytuacje ktora naswietliles wystarczy dodac pare PK przez organizatora i juz osoba nie podchodzaca do biegu w ogole nie wyprzedzi tej robiacej 25 km (ze wzgledu na kolejne kary za kolejne PK). rozumiecie o co chodzi? dlatego propozycja Slawka ze srednimi dlugosciami przebiegow wliczanych do podpuch jest bardziej rozsadna niz zmiena calego regulaminu na wzor Nietoperzowo - Hadesowy.

po raz kolejny zarazem powtarzam, ze nie upieram sie przy aktualnym brzmieniu regulaminu ale dopoki nie uchwalimy nowego to musimy sie trzymac tego. przypominam tez ze biegamy na orientacje a nie marszujemy, i raczej sie nie zkalada tworzac regulaminy, ze ktos podchodzi do zawodow myslac o czysto taktycznych rozwiazaniach i knuje czy aby nie lepiej wypadnie nie startujac w ogole bo sa np. 6 PK na kilkudziesiecio kilometrowej trasie. prawda? chyba, ze ma ktos inne podejscie to pomyslil imprezy

pzdr
mg
To wobec tego proponowałbym modyfikację, tego co Sławek zaproponował, ponioeważ może z jego wzoru wyjść np. 0,6 x 20 min = 12 minut i będzie jeszcze gorzej.

Proponowałbym jednak urealnić tą tabelkę, która była w poście o Imiołkach.

Np. tak:

Kary:
................. do 3 km* | 3,1 - 5 km | 5,1 - 8 km | 8,1 - 12 km | 12,1 - 15 km | pow. 15 km
brak PK..... 20 min | 25 min | 30 min | 35 min | 40 min | 45 min

No i powinno być więcej punktów kontrolnych na trasie.
Jeszcze raz bo coś mi się rozjechało:

Kary:
................. do 3 km* | 3,1 - 5 km | 5,1 - 8 km | 8,1 - 12 km | 12,1 - 15 km | pow. 15 km
brak PK..... 20 min .....| 25 min..... | 30 min..... | ... 35 min ...| ..40 min ........| ... 45 min
Mirku jeżeli punkty są co 0,6 km to na trasie 20 km jest ich ok. 33 - trudno wtedy dawać karę 45 minut, jeżeli pieszo spacerkiem pomiędzy punktami się przemieścisz w 10 minut!!. Mój wzór był pomyślany jako podwójny czas szukania punktów przez niebiegającego, ale nie mającego dużych problemów z nawigacją człowieka.

A z innej beczki Kondzik skąd u Mirka kara 60 minut?? w tabelce? i opisy w wynikach nie są adekwatne!! Wyniki z WPN sąpod Gościmiem!!!

A Ryba nas opisał:

nasze ino na napieraju

Zgadza się Sławku, masz rację.
Ja po prostu chciałem, że tak powiem "uskrajnić" przykład.
Bo przy długiej trasie to jest faktycznie nierealne, nie przeliczyłem sobie tego.
Mogłoby tak być jak napisałem natomiast przy krótkich trasach, jak np. Dębina.

Strasznie mi się podobało wczoraj, szkoda, że w każdą niedzielę nie ma takiego Grand Prix.
Start w WPNie był moim inauguracyjnym podczas tej edycji GP. Nie poszło źle 5 miejsce najgorszym nie jest Niestety aura w czasie zawodów dała z siebie maxa temp. 32C zrobiła swoje :/ Po pierwszej pętli byłem jeszcze w jako takiej kondycji na pkt 6 zameldowałem się przed Bartasem (alias Borelioza) i Polem aby na drugiej pętli oddać im miejsce...trasę w większości pokonywaliśmy wspólnie, warunki jakie panowały na trasie, nasze zmęczenie odwodnienie, przegrzanie sprawiały, że pokonywanie trasy w trojkę było bezpieczniejsze. Przychylam się z całych sił za przeniesieniem longa na inny termin w przyszłej edycji GP.. wczorajszy dzień miałem wyjęty z życiorysu...okropny ból głowy, osłabienie, brak koncentracji to tylko niektóre skutki przegrzania i odwodnienia. Nie chciałbym tego drugi raz przechodzić.:/

Ps. Dzięki Sławku za bieg...pozdrowienia dla córki ;0

a ja się podmaślę - Piotrek napiszesz relację albo inny ktoś? mi nie wypada
No w pełni zgadzam sie z Meciem i wszystkimi którzy proponują przeniesienie
longa w przyszłej edycji na inną porę roku

Przyznam szczerze ze tak samo jak Błazej byłem tak pozamiatany po wczorajszym
longu ze do późnych godzin wieczornych dochodziłem do siebie, pochłaniając litry wody

I szkoda tak naprawde roboty Sławola - bo impreza zrobiona jak zwykle gucio
natomiast osobiste wrażenie na które wpływ miał stan zdrowia, skłania mnie to stwierdzenia
ze raczej ta impreza zdrowa nie była... i dodam nawet że podczas rajdów AR nie miałem
takich kryzysów jak na longu - normalnie dopadła mnie pomrocznosc jasna
(- choc synem prezydenta nie jestem)

I sam chętnie przeczytam relacje Piotra, bo Ryba to juz nam na napieraju nawlewał

pozdr
BB
Szkoda też, że tylko 9 osób wystartowało.

Rozmawiałem już ze Slawkiem na ten temat wczoraj. Może udałoby się zrobić WPN w przyszłym roku na bardziej dokładnych mapach, np. 1:20 000 czy nawet 1:10 000 ...
Mam paru znajomych pracujących w Dyrekcji WPN, może udąłoby się ściągnąć dokładniejsze mapy i bardziej dokładne.

Sporo ponad pól godziny, które straciłem kręcąc się w kółko w poszukiwaniu PK nr 4 - oczko wodne, było chyba spowodowane błędnym naniesiem tej kałuży na mapie. Zresztą Flaper jest tego samego zdania. To oczko na mapie jest chyba zbyt blisko niebieskiego szlaku.
W końcu pobiegłem do czerwonego szlaku i próbowałem z drugiej strony, ale też maiłem problem.

Podobnie zresztą jak z PK nr 11.
Byłem już koło pktu 11 ale go nie zauważyłem i cofnąłem się aż do leśniczówki Wiry, żeby szukać go z drugiej strony.
I znowu trafiłem w to samo miejsce i znowu miałem problem.
No ale też go jakoś w końcu wypatrzyłem, choć też straciłem tam dużo ponad pół godziny.

Nadrobiłem też strasznie dużo drogi obchodząc Jezioro Góreckie, nie chciałem przedzierać się przez pokrzywy i gęste zarośla no i pomyliłem ścieżki i odbiłem daleko od jeziora.

Tak samo z Jeziorem Jarosławieckim, wybrałem zła stronę do jego obejścia.

A poza tym to zabrakło mi kondycji.
Ale najważniejsze, że nie zrezygnowałem i znalazłem wszystkie punkty.
Dzięki za miłe słowa, ściągając punkty znałem opinię Mirka i Flapera o 4 PK i dlatego dokładnie go sprawdziłem. Rozstawiając szedłem od północy więc z drugiej strony niż oni i byłem pewny swego. Teraz też jestem i wiem jak się chłopaki kopsnęli - chyba wiem.
W każdym razie 4 PK był zaznaczony OK i mapa też jest OK w tym miejscu. Sprawdzę to jeszcze ze starszą mapą wojskową, ale jednego tej mapie na której biegaliśmy zarzucić nie można warstwice i woda są zaznaczone OK. To oczko też.

A co do skali mapy. Rozmawiałem już z Mirkiem w niedzielę ale powtórzę. Na wielu imprezach AR i nie tylko (np Harpagan) biega czy chodzi się na mapach 1:50 000. Stąd była potrzeba zorganizowania InO na takiej skali. Niestety skala duża to i dystans duży. Padło na mnie - wybrałem mapę 1 : 35 000, bo na pięćdziesiatce to w ogóle niewiele bym zaznaczył, a nie chciałem krzyżówek dróg!!! starałem sięwybierać punkty ciekawe i chyba się udało (zwłaszcza 4, 7 i 10).
Punkty były rzeczywiście ciekawie wybrane.
I cała trasa super.

Ale muszę się wybrać w którąś niedzielę na spcer nad Góreckie, żeby na spokojnie obejrzeć ten PK 4.
Przy całym tym zamieszaniu związanym z pkt 4 napisze tylko tyle, że wraz z Bartkiem i Polem podchodziliśmy na punkt od PN i jedyne wątpliwości jakie mieliśmy to czy wybraliśmy odpowiednią przecinkę bo zdaje się, że kilka mapa nie uwzględnia. Lecz szybko skonfrontowaliśmy mapę z busola i już wiedzieliśmy gdzie jesteśmy, poza tym warstwice idealnie opisują teren co w znacznym stopniu nam pomogło - gdyż nijak wody przy pkt 4 nie znalazłem ;/
zapraszam na http://foto.fla.pl - są tam fotki z GP.
Qrcze, jedyne GP na którym nie byłem i taka fajna impreza... ehh. Ja postaram sie na bieżąco w miarę możliwosci prostować wszystko na stronie, ale mam prośbę. Podeślijcie skan mapki bo jestem cholernie ciekaw przebiegu trasy

kR

Opis do punktów:

Punkty 1- 5 Scorelauf
1. Skrzyż. krawędzi lasu i drogi
2. Początek jaru
3. Jar
4. Płn brzeg oczka wody
5. Narożnik muru

6- 12 normalny BnO

6. głaz Leśników (wodopój )
7. Zakręt Drogi
8. Jar
9. Zakręt szlaku
10. Polana
11. zakręt ścieżki
12. Mogiły

Te ciekawe PK to 4, 8 i 10 a nie jak pisałem wcześniej 4,7 i 10
Dobrze, że Sławek zrobił opisy na odwrocie mapy, bo to okazało się bardzo pomocne (np. PK 8 trudno byłoby bez tego znaleźć, podobnie jak 10).
świetny bieg, dzięki Sławku!

co to moich wrażeń: zdołałem przedostać się jedynie przez pierwszy etap - scorelauf.
Główny powód to dystans i moja kondycja... Jeśli chodzi o punkty, to wszystkie poza 4 były łatwe do nabiegnięcia. Przy PK 4 nabiegałem niebieskim szlakiem od strony Grabiny i niewiedzieć czemu straciłem tam dobre pół godziny na bieganie w kółko po lesie. Wg mapy PK 4 powinien być przed krzyżówką szlaków, a gdy w końcu go znalazłem to wybiegając drogą wybiegłem za tą krzyżówką. Stąd moja wątpliwość jeśli chodzi o poprawność naniesienia tego oczka wodnego na mapę.
Jest jeszcze inna możliwość - może ta krzyżówka szlaków to nie była ta krzyżówka - chociaż odległościowo mi się zgadzało... Ta o której myślę miała drogowskaz na leśniczówkę Górka, z oznakowaniem czerwonego szlaku na ostrzu drogowskazu.

Ciekawostką była też moja wpadka przy PK 3 - źle odczytałem opis punktu i szukałem go przy płn brzegu oczka wody... A jak go nie było stwierdziłem, że może zobaczę od południa - i był. Mówię sobie - nie, to nie możliwe - przecież Sławek by się nie rypnął rozstawiając punkt - i to tym bardziej nie pomylił północy z południem. Mówię sobie trudno, dobrze że jest znaleziony ten PK, biegnę dalej i czytam opis kolejnego punktu: płn brzeg oczka wody - i chwytam się za głowę, to co było na poprzednim punkcie? Aha, to był jar
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose