Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
mam juz dosc kotow biegajacych po moim samochodzie, przesiadujacych cale noce pod nim i sikajacych mi po kolach..i w dodatku sie teraz dra cala noc ze sie wytzrymac nie da. Zwracam sie z prosba o podanie mi jakiegos sposobu na ich eksterminacje. Odpadaja: strzelanie do nich, lapanie i bicie lopata( wiele osob mi tak radzilo ale one nie chca podchodzic ), zakup psa tez odpada.Ten post jest napisany w celach czysto teoretycznych i nie posłuży do zabijania kotow. Chce tylko poglebic swoja wiedze.
ja mam taki: jak s± jakie¶ młode którymi opiekuje się kocica, to ukradnij jednego i podaruj komu¶, stara kocica zabierze resztę. starych i młodych ważne żeby¶ złapał tego kota na swoim podwórku.
u mnie podziałało
tak tylko ze ja mam ich 11 od 4 sasiadow. Mlodych zadnych nei zauwazylem. Dopiero beda bo kocice juz chodza z wilekimi brzuchami i bedzie jesszce wiecej tego ustrojstwa
Ja mam pomysł który użyje jak jaki¶ kot przejdzie mi po mojej ukochanej masce
Miseczki z pysznym mleczkiem + jakies dodatki od firmy w tym mleku, postawione w okolicach auta. Niestety, zycie... I tak nie lubie kotow.
tylko wlasnie jakie te dodatki?trutka na myszy nie dziala..
Cyjanek?
Jakbys mial dostep wez kilo
Nie no a tak serio to nie wiem ja sie juz jednego kotka pozbylem i narazie nastepnego ani widu ani slychu.
wróci kruku na allegro sa chyba jakies odstraszacze podobno działaj±
no juz troche przewertowalem net i pisali ze te odstraszacze dzialaja przez jakis czas ale jak sie jeden kapnie ze to odstraszacz tylko to juz inne tez wiedza i nic to nie daje
Dawid ma cos takiego zamontowanego bo mu lataly po masce i dziala
a masz alarm we wozie??
murzynowi koty popirdalały po wozie i sobie jakis ultradzwiek czy cos załozył i jak kicia sie zblizała to syrenka zaczynała pikac i sie towazystwo zwijało
jak masz alarm to dopytam co to trza zainstalowac
mnie tez jszczanie przeszkadza i darcie przez cala noc..
Hehe koty przeje*ana sprawa, pod blokiem na parkingu to samo Albo sie widzi jak im sie oczy swieca z pod samochodu, albo w najlepsze sie wyleguja na cieplej masce a jak spieprzaja, to jeszcze lakier rysuja
Moze zachecic je jakims zarciem np 20 metrow dalej ( przy innym wozie ), przez np 3 dni i sie przyzwyczaja ze tam maja chodzic bo tam jest jedzonko
hmm najlatwiejszy sposob i najtanszy to: Idziemy do apteki, kupujemy buteleczke albo dwie "Krople Waleriana" - i takie oto krople rozlewamy gdzies ok 20 - 30 metrow dalej niz twoje auto, koty sie chca o to pozabijac, sam wiem bo mialem dawniej kota i troszke na lyzke wylalem to latał wszedzie za mna i do tej łyzki sie łasił... A oprocz tego w nomi lub obi mozna kupic preparat "Anty-pies" i "Anty-kot" , to jest chyba w granulkach, jezeli parkujesz auto zawsze w tym samy miejscu to posyp troszke i jedno z drugim powinno dac oczekiwany efekt. Pozdrawiam
Nie,no dobry temat!
Powodzonka w załatwianiu kocich wandali! (Szkoda autka, bo jest profi)
mogę moje psy wypożyczyć ze 20 kotów lekko zał±twiły kilkana¶cie jeżów i 2 wrony, więc jak co¶ PW efekt gwarantowany, wszystko co żywe wybij±
mogę moje psy wypożyczyć
dokładnie- pies to jest najlepsze co może być na kota odk±d u mnie lata po podwórku owczarek to ani jeden kot nie zawitał A jak się nie ma psa to jest ostatecznie taka rymowanka instruktażowa: gdy ci czarny kot przebiegnie dorgę nie mów że to pech, lecz mu szybko wyrwij nogi z d*py żeby szybciej zdechł
moge Ci wiatrowke pozyczyc albo pieska ktory naprawde nie cierpi kotow
Jak u mnie na klatce zadomowiły się koty i srały na wycieraczki wszystkim to ja je załatwiłem, jak by to powiedzieć. Sprawdzałem ich zasięg z 4 piętra.Kotów nie widać do tej pory.
A łagodniejszy sposób to zapytaj się babci lub dziadka czy maja kocimiętke. Możesz mieć też przy tym ubaw, bo położysz wrednemu sasiadowi pod samochód lub wrzucisz do komory silnika i wszytskie koty z osiedla będ± siedzieć na tym samochodzie. Albo gdzie¶ indziej podłożyć. Mówie ci ubaw po pachy jak widzisz z 30 kotów znakujacych teren na samochodzie wrednego s±siada i póĽniej za cholere nie chc± z niego zej¶ć.
hmmm ... jakos tak mi wpadlo ostatnio ... moze taki sposob :
http://www.elektroda.pl/r...c.php?t=1021421
hehe dobre ale juz zalatwilem sobie wiatrowke z luneta