Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
skoro juz rozmawiamy o drogach rowerowych w Rzeszowie to ciekawa jestem, jaki rodzaj roweru preferujecie i jaki uwazacie za najbardziej wygodny. rozne typy rowerow sa ostatnio w modzie, ciekawe jak to u nas wyglada (jak ktos nie ma roweru, to niech zaznaczy, jaki chcialby miec)Kiedy¶ marzyła mi się kolarka... Ale jestem "sprinterem" i nie lubie się męczyć na dłuższ± mete. Krótki ale morderczy dystans to jest to...
To też wole pojezdzić, po terenie bardziej wymagaj±cym, niż kilometrami pochłaniać asfalt...
Oczywi¶cie MTB (górski).
Zdecydowanie MTB - jezdzi sie nim przyjemnie i po mniej rownym terenie i po asfalcie.
Ew. dawniej krecil mnie dual i sport jaki jest z nim zwiazany.
A jakie jest zdanie autorki na ten temat, bo sie nie pochwalila?
górski bo lubie w lesie jeĽdzić. ale jakbym bym kasiasty to bym sobie dokupił kolarke. wypa¶n± oczywi¶cie
Dokładnie zależy kto co lubi ja mam górala ponieważ głównie jeżdżę po mie¶cie i okolicach, rzadko wybieram się "przed siebie"
na miasto zdecydowanie typ amsterdamski
Preferuje MTB można nim pojeĽdzić zarówno po mie¶cie jak i w terenie
MTB
Czyli jaki¶ złom w piwnicy.
Czyli jaki¶ złom w piwnicy.
Jeżeli jeĽdzisz rowerem raz na rok i masz go od Komuni to można nazwać go złomem :!:
My¶le że ten temat został założony i skierowany do osób które raczej czę¶ciej używaj± roweru niż raz do roku.
Jeżeli jeĽdzisz rowerem raz na rok i masz go od Komuni to można nazwać go złomem :!:
My¶le że ten temat został założony i skierowany do osób które raczej czę¶ciej używaj± roweru niż raz do roku.
Tak codziennie do szkoły
Górski, ale marzy mi się kolarka.
A jakie jest zdanie autorki na ten temat, bo sie nie pochwalila?
ja tez od lat jezdze na gorskim bo wydaje mi sie najbardziej uniwersalny. pytam dlatego, bo od niedawna w wiekszych miastach popularne sa rowery holenderskie, a ostatnio pojawila sie tez moda na "ostre koło" (kolarka bez wolnobiegu). ale jak dla mnie gorski najlepszy, bo i na miasto i na wypady
aha, w ankiecie zmienilam liczbe zaznaczen na max 2, jakby ktos mial wiecej niz jeden rower.
w wiekszych miastach popularne sa rowery holenderskie,
i u nas widać ich pełno. przynajmniej mi się zdarzyło już kilka razy ostatnimi czasy na nie trafiac . za każdym razem były to dziewczyny
Ja mam stacjonarny w pokoju i codziennie jeżdze 10km
i u nas widać ich pełno. przynajmniej mi się zdażyło już kilka razy ostatnimi czasy na nie trafiac . za każdym razem były to dziewczyny
na dodatek w szpilkach.
Ja mam stacjonarny w pokoju i codziennie jeżdze 10km
Ja też mam kompa
Ja mam rower górski, ale przyznam się że w ci±gu ostatnich 15 lat może z 3 razy na niego wsiadłem, ostatni raz chyba z 10 lat temu.
na dodatek w szpilkach.
nie, płaska podeszwa