Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Gdzie można zjeść dobrego kebaba?tylko i wyłącznie Tureckiego :):) koło uniwerku :)
koło uniwerku
tylko koło którego buydnku, bo Uniwerek ma 46 budynków w Rzeszowie
ten na 3 maja koło Macdonalda
ten na 3 maja koło Macdonalda
McDOnald jest na Grunwaldzkiej nie na 3-go maja :!:
a Ty Bolo to się czepiasz drobiazgów
zdecydowanie tylko u Turka... choć słyszałam od wielu ludzi, że tam mięso z psa podają. jakby tak faktycznie było to by zamknęli, nie?
a Ty Bolo to się czepiasz drobiazgów
faktycznie dorbiazg pomylic 3-go maja z grunwaldzka tymbardziej ze 3-go maja nie ma zadnego budynku UR
A co do kebabów to ich nie lubie od kiedy w Krakowie były "z wkładką"
'z wkładką'? jestem nie w temacie.. :>
e. a ja jeszcze nie tak dawno temu w ogóle nie kojarzyłam grunwaldzkiej z tamtą okolicą
'z wkładką'? jestem nie w temacie.. :>
w krakowie niektorzy panowie sprzedajacy kebaby dopuszczali sie pewnej czynnosci seksualnej z kebabem..... i d takiej czynnosci kebab byl z pewna "wkladka"..... bleeee
w krakowie niektorzy panowie sprzedajacy kebaby dopuszczali sie pewnej czynnosci seksualnej z kebabem..... i d takiej czynnosci kebab byl z pewna "wkladka"..... bleeee
pewnie kolega kolegi uslyszal od kolegi a tamten od przyjaciela i tak powstala historia. I wszyscy byli na imprezie
pewnie kolega kolegi uslyszal od kolegi a tamten od przyjaciela i tak powstala historia.
Mylisz się, źródłem jest obszerny artykuł w Newsweeku
dopuszczali sie pewnej czynnosci seksualnej z kebabem.....
co za bezwstydny kebab!
co za bezwstydny kebab!
a może to były kebabki
Swoją droga ja nie lubie kebabów
Mylisz się, źródłem jest obszerny artykuł w Newsweeku
wiarygodniejsze źródło informacji
Eh. Dzięki. Wspomagasz moje dbanie o linię, kolo
Ale jakby sie przyjrzeć składnikom wszystkich, a przynajmniej większości rzeczy, które pochłaniamy można by stracić apetyt na cokolwiek, czego nie zerwałeś z drzewa, lub sam nie wyhodowałeś, choć i tu można mieć wątpliwości. Ja nie mówię tu o tego typu 'wkładkach' (choć to też) ale ogólnie.
:>
Również nie lubie kebabów, zreszta nie odzywiam sie w takich budkach
Zdecydowanie ten turecki jest najlepszy. Niebo w gebie
Pewnie, że u Turka jest najlepszy kebab w Rz Tylko nie z ostrym sosem, bo wykręca gębę i przepite kichy
E tam - czemu nie z ostrym?
otwarli nowy turecki kebab na rynku i jest to ten sam co przy grunwaldzkiej
A jesli moznaby o jakas konkretniejsza lokalizacje tego nowego, chyba ze jest jakis mega szyld ze zauwaze
chwaliłam kebab u Turka na grunwaldzkiej... ekhem.
nieco mi zbrzydło tam. nie wspominając faktu, że coraz bardziej oszczędzają na jedzeniu (ale to oczywiste ; w końcu czas, kieyd musieli się reklamować już minął).
kupiłam sobie kebaba na wynos. odgrzałam sobie w domu... i nie potrafiłam zjeść. tak niesamowicie jechało od niego... psem. wybaczcie, ale taka jest prawda. nie słucham plot na temat tego, że np tam jest mięso z psa, ale od tamtej pory zaczęłam się nad tym zastanawiać... eh.
z kolei miałam okazję próbować innych kebabów. np w city pizzie w galerii plaza jest dość spory (ja nie potrafiłam nigdy zjeść całego) i bardzo smaczny. do tego kosztuje 7 zł, więc wcale nie tak dużo, porównywalnie do 'Turka'.
obok city pizza otworzyli też nowy barek z kebabami (nazwy zapomniałam) i też całkiem smaczny, nie powiem
a ja ogólnie nie przepadam za bardzo za kebabami preferuje dworcowe zapiekanki
Muerta, a co Ty sie spodziewalas? przeciez jak byk jest napisane: JEDYNY PRAWDZIWY TURECKI KEBAB
ał. uderzyłeś mnie wręcz. i to śmieszy. żebyś tylko nei miał racji, bo w Turcji nieraz byłam i nieraz smakowałam kebabów... eheh.
a ja ogólnie nie przepadam za bardzo za kebabami preferuje dworcowe zapiekanki
Zgadzam się
Muerta, nie martw sie ;] ja tez tam raz kupilem i mi nie smakowal poza tym widzialem filmik na jutubie jak go robia
ja tez widzialem :/
a ja nie ^^ i dlatego go jadłam. mi smakował - dopóki nie powąchałam. tak wiem, że jedzenia się nie wącha, ale trudno nie poczuć tego...
Tylko i wylacznie kebab z (hmmm.. jak to okreslic) takiej pomaranczowej budki ; )
Niedaleko Tureckiego na Grunwaldzkiej.
Chyba na ul. Matejki, ale nie jestem pewien czy tak sie nazywa ta ulica.
Turecki
Pomarańczowa budka chociaż jadłem zaje... kebab turecki gdzie nasze wysiadają
Istanbul kebbab i tylko on
Istanbul kebbab i tylko on
przyznam że dobry kebabik tak robią ogólnie nie przepadam za nimi ale jak ostatnio tam kupiłem to odziwo mi smakowało
Istanbul kebbab i tylko on
A gdzie to jest?
Tam na 3 Maja naprzeciwko I LO? to to ?
Będe musiał się wybrać jak tak polecacie
mi bardzo smakuje na jagiellońskiej naprzeciwko biedronki
Otworzyli kebab przy fracu na Lwowskiej i Mieszka I Trzeba wypróbować
Otworzyli kebab przy fracu na Lwowskiej i Mieszka I Trzeba wypróbować
dobrze wiedzieć.
odkad napotkany przypadkiem Turek odkupil ode mnie zlapanego bezdomnego kota i 2 psy, nie jadam kebabow
Kebab przy fracu koło Lwowskiej niedobry nie warto próbować.
Pomarańczowa budka
Tyle zdań ile smaków. Nie widzę niczego szczególnego w kebabie, jem raz na bardzo długi czas. Jednakowoż z tych które próbowałam to dobry jest turecki w rynku i pomarańczowa
Uwielbiam kebab, ale jak się trafi dobre mięso i osoba, która go przygotowuje. Czasami w pomarańczowej budce trafi się taki, że ze dwa zjadłbym, a czasami taki ohydny, że z jednym się męczę.
To też się liczy mogę jeszcze dodać aby nie jeść kebabów w miejscach, gdzie mięso na szaszłyku jest zmielone na miazgę- naprawdę nie wiadomo co w tym jest.
A mi smakuje kebab z budki na przeciwko komendy na ul. Jagiellońskiej. Ale to jest nic. Obiady po 7,90 zł w Euro na skrzyżowaniu Jagiellońskiej i Zygmuntowskiej wymiatają jak mało co. Do tego wcześniej jeszcze świeża i przepyszna zupa za 1,50 zł i taki zestaw miażdży system. Do tego jeszcze jak to podają to już całkiem masakra. Pycha!
Moja koleżanka pracuje u Turka i żadnych psów tam nie podają - czego to ludzie nie wymyślą! Ale faktycznie obiady w Euro za darmoszkę wymiatają. Chociaz jak ktoś chce coś bardziej domowego polecam bar z boku NBP - pyszne pierogi i placki po węgiersku.
Nie wiem czy chodzi nam o ten sam bar...
Ale wydaje mi się, że to jest Retro.
Zamawialiśmy tam często "Chickeny" (chickenburger)
A aj ostatnio ciągle sobie robię kebab domowej roboty, ten "danie na dziś" z fix knorr. No i muszę powiedzieć, ze jest duuużo lepszy od tych kupnych. Mogłabym go jeść codziennie! A przygotowanie to zwykle 10 minut (tyle się smaży mięso, resztę można zrobić w międzyczasie)
A aj ostatnio ciągle sobie robię kebab domowej roboty, ten "danie na dziś" z fix knorr. No i muszę powiedzieć, ze jest duuużo lepszy od tych kupnych. Mogłabym go jeść codziennie! A przygotowanie to zwykle 10 minut (tyle się smaży mięso, resztę można zrobić w międzyczasie)
też go kupiłam na spróbowanie i był naprawdę bardzo dobry ;-) i na podstawie tego zamiast tych sosów "w proszku" robię swoje... bo wiadomo, że w tych torebkach to nic dobrego
Trzeba bedzie kiedys sprobowac ;]
ostatnio kupowałem w donerkebab w leklerku i był bardzo dobry ;]
a ja będę oryginalna i przyznam się,że nigdy nie jadłam k
ostatnio byłem w Everescie...
Mają całkiem fajne kebaby, ale ten z frytkami eh... nie wiem czy mi sie tak dziwnie trafilo, ale frytki trafily mi sie zimne i takie jak by nie dosmażone. Ale reszta mi smakowała
a ja polecam z Jacksa, wołowina+ser... Naprawdę warto..
a ja polecam z Jacksa Gdzie to jest?
Gdzie to jest?
europa, podwisłocze w jedynce nie daleko ss
Turas na rynku! i nic więcej
a ja jestem nieugięta i najbardziej smakuje mi z'pomarańczewej budki'
Ale teraz nawet w "Pomarańczowym" kebaby już nie smakują tak jak dawniej. Nadal jest to mój ulubiony kebab, ale kiedyś jakoś inaczej - lepiej smakował.
ale w jednych pomarańczowych budkach są dobre,a w innych sama sałata. :(
[ Dodano: 2010-05-11, 19:12 ]
ja lubię tylko te z pomarańczowej budki, szczególnie z jagiellońskiej
Najlepszy kebab jaki jadłem jest w Ararat Kebap na Rynku (kiedyś inny nazwa, inny właściciel).
Dużo podróżuję, jadłem kebapy oryginalne w Turcji i ten z rzeszowskiego Rynku niczym nie odbiega od niego. Zawsze kupuję na talerzu lub w cienkim cieście - mięsa jest bardzo dużo, świetnie jest doprawione, sos autentycznie ostry! Szczerze polecam!
No i tam przynajmniej nie okłamują, że kebap jest barani! Kebab z baraniny tylko w Turcji albo w Warszawie przy Odyńca. Nigdzie indziej nie trafiłem prawdziwego! :p
Nie ma to jak reklama...
Po za tym, że inaczej składa się to "cienkie ciasto" to kabab jak kebab...
Acha... I pisze się kebaB a nie kebaP.
Ale co ja będę pouczał podróżnika...
Oryginalnie to się chyba rzeczywiście nazywa KebaP... To jest prawidłowa nazwa turecka, o ile się nie mylę. W Polsce też już kilka szyldów z takim napisem widziałam, np. w Krynicy.
Btw, te kebaby z pomarańczowych budek się strasznie opuściły jakościowo, że się tak wyrażę... Teraz to sama sałata i prawie w ogóle mięsa.
Ok, faktycznie można i pisać przez "P"...
Przepraszam
Szczerze mówiąc nigdy nie jadłam kebaba, aż wstyd się przyznać.
Szczerze mówiąc nigdy nie jadłam kebaba, aż wstyd się przyznać
Wstyd wstyd No chyba że nie jadasz mięsa ani pieczywa więc wszystko jasne
Emilia, żaden wstyd, wstyd to kraść
Szczerze mówiąc nigdy nie jadłam kebaba, aż wstyd się przyznać.
To witaj w klubie ja też nigdy nie jadłam kebaba
Karina1989r, gdybyś nie uciekła ze zlotu tak szybko to byś miała okazje się z nami wybrać
Karina1989r, gdybyś nie uciekła ze zlotu tak szybko to byś miała okazje się z nami wybrać
o kurcze zmarnowałam okazję. To na kolejnym zlocie musimy iśc obowiązkowo