Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Jak podaje "Cosmopolitan”, kobiety my¶l± o zakupach równie często co mężczyĽni o seksie.Brytyjska edycja magazynu "Cosmopolitan” sprawdziła, jak często kobiety my¶l± o shoppingu. Okazało się, że ponad 70 procent kobiet bior±cych udział w internetowej ankiecie przyznało, że o nowej sukience lub szpilkach my¶li przynajmniej co minuta. Dodatkowo, 60 procent z nich jest gotowa zadłużyć się na karcie kredytowej, by kupić upatrzony przez siebie ciuch.
Wszystko wskazuje na to, że męskie fantazje, choć mniej eleganckie, nie s± tak kosztowne. Czyżby w powiedzeniu, że kobieta to pocisk, co wpada w oko, przebija serce i wylatuje... robi±c dziurę w kieszeni, było ziarno prawdy?
Ľródło: "Cosmopolitan"
Pytanie do Panów, jak tolerujecie zakupowe wybryki swoich partnerek i czy uważacie to za normalne, że szafa pełna a nie ma się w co ubrać?
i pytanie do pań czy podpisujecie się pod tym tekstem
szafa pełna a nie ma się w co ubrać
norma ;]
ja zakupy akceptuje w 100% ;]
ja ani troche. kupuje tylko to co konieczne, milion razy bardziej wole isc na koncert albo na piwo ze znajomymi
ja mam podobnie zakupy robię rzadko, raz na pół roku, ale jak już robię to cały dzień 'stracony', a portfel robi się pusty
ja nie cierpię zakupów. chyba, że mam kasę i jaki¶ pomysł. ale często bywa ironicznie; co¶ mi bardzo się podoba, a kasy brak. a teraz na przykład mam kasę i nie ma nic, co by mi się spodobało. :(
s± lepsze (!) uciechy życiowe.
Każda normalna kobieta lubi zakupy, każda lubi ciuchy, buty, torebki, każda gdy ma pełn± szafe i tak powie, że nie ma się w co ubrac. To już chyba w genach mamy