ďťż

Namioty

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Namiot jest podstawowym elementem ekwipunku turystycznego.
Dlatego od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem kupna owego schronienia. Przeszukiwałem sieć, chodziłem po sklepach turystycznych, porównywałem modele, firmy, materiały, ceny, zasięgałem opinii innych i nareszcie wybrałem Trzeba tu nadmienić, iż poszukiwałem namiotu małego (2), lekkiego, o dobrym stosunku jakości do ceny. Zdecydowałem się na namiot czeskiej firmy LOAP model SWIFT!

Oto jego podstawowe parametry.

Double wall dome tent with two apses, suitable for hiking, cycle touring, and canoeing. Three-pole internal frame.

Outer tent: 100% Polyester, DryTech coating, water column:3,000 mm, taped seams
Inner tent: Breathable 100% Nylon
Floor: 100% Nylon, DryTech coating, water column:5,000 mm,taped seams
Frame: 7.9 mm and 9.6 mm fiberglass poles

Two vents.Compression bag.

Namiot posiada wiele ciekawych rozwiązań i udogodnień np:

- dwa otwory wentylacyjne w tropiku z możliwości blokady zamknięcia.
- podwieszaną półkę wewnątrz do suszenia mokrych rzeczy (skarpetek itd.)
- tropik przymocowywany jest do namiotu wewnętrznego sprzączki znanymi z plecaków (przyspiesza jego mocowanie)
- jest zapakowany w kompresyjny „worek” z przegródkami na maszty, szpilki (wszystko w osobnych workach) + mini zestaw naprawczy!

Resztę widać na zdjęciach.
Przyznam, ze jeszcze nie miałem okazji przetestować namiotu w praktyce tzn. jeszcze pod nim nie spałem. Na szczęście wkrótce to ulegnie zmianie jak było opowiem

Podzielcie się swoimi opiniami, wiadomościami z zakresu użytkowani, doboru i konserwacji namiotów na pewno będą to cenne wskazówki a wymiana doświadczeń przecież każdemu się przyda.


Całkiem fajny, ale ile takie coś kosztuje?
kR
Firma LOAP nie prowadzi sprzedaży na terenie RP Koszty zakupu w czechach ok 2800 KC (koron czeskich) jednak jest alternatywa - na allegro działa ich dystrybutor sprzedający ten model w cenach producenta tzn. 250zł + koszty przesyłki
Nareszcie! Namiot przeszedł chrzest bojowy. Jak przystało na namiot z serii „wyprawowych” do testu doszło w naszych pięknych Bieszczadach. Kto choć raz przemierzał przepiękne szlaki Bieszczadów, wie jakie są piękne i jak łatwo na owych szlakach o deszcz, mgłę i jeszcze inne formy występowania wody w naturze Deszcz padał przez pierwsze cztery dni naszego (Oli i mojego) pobytu w górach! Były zarówno bardzo intensywne opady, po których górskie szlaki przypominały tory do treningu kajakarstwa górskiego jak i długotrwałe, bardzo męczące opady o mniejsze intensywności Nie mniej jednak namiot w obydwóch sytuacjach sprawdził się nad wyraz dobrze! Tropik nic nie przepuścił, podłoga była suchutka, wszystkie rzeczy w namiocie były również suche (Byliśmy z Olą bardzo szczęśliwi gdy po nocy ciężkich opadów obudziliśmy się rano pośród krzyków rozpaczy naszych współlokatorów z pola namiotowego, którym namioty poprzeciekały, śpiwory zamokły itd. Nas te przygody ominęły z czego byliśmy bardzo zadowoleni ) Jedyna rzecz dotycząca tropika jak mnie osobiście trochę denerwowała to zbierająca się od wewnętrznej strony para wodna (często w postaci kropli). „Problem” łatwo wyeliminować wietrząc namiot co jak napisałem przy ciągłych opadach było zadanie nader trudnym ) Ocena ogólna wodoszczelności 5

Kolejną fajną sprawą są owe małe, bo małe przedsionki namiotu, w których naprawdę doskonale mieszczą się buty (często ubłocone do granic możliwości), kuchenki turystyczne, naczynia, plecaki itd. Przedsionki owe są także doskonałym miejscem do przygotowywania posiłków. Siedzisz sobie w namiociku rozkładasz ceratę( worek foliowy itd.), służący za blat stołu, wyciągasz wszelkie potrzebne produkty oraz narzędzia, obok woda już wrze w turystycznym czajniku jak w domu, powiadam jak w domu.

Nie sądziłem również że tak potrzebnym, praktycznym i w ogóle przydatnym drobiazgiem okaże się półeczka umieszczona w górnej części namiotu. Mieściła komórki, mapy, przewodniki, zegarki, portfele, wszelkie drobiazgi potrzebne na wyciągnięcie ręki coś wspaniałego! Wszystko w namiocie jest dopracowane do najdrobniejszego szczegółu, miejsca w środku dla dwóch osób wystarczająco przy sprzyjających warunkach jeszcze plecaki się mieszczą więc nie ma co narzeka także ciężar jest całkiem przyjemny zaledwie 3,7 kg (można go jeszcze zmniejszy dokupując na własną rękę maszty aluminiowe zamiast standardowych z włókna węglowego)z takim ciężarem przytroczonym do plecaka każdy wędrownik powinien sobie poradzi bez problemu nawet w ciężkich sytuacjach...

Podsumowując! Namiocik nie zawiódł mnie w żadnej sytuacji a kilka naprawdę trudnych przeszedł, jest łatwy w „obsłudze” szybko się rozkłada i składa, ma ciekawą prezencje, materiały, z których został wykonany gwarantują, że posłuży ładnych kilka lat. Polecam wszystkim gorąco.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose