Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
HejPrzenosze tutaj naszą dalszą rozmowe na temat niedzielnego biegania
(z pozdrowień)
Tak dla wszystkich podaje ze zawsze w niedzielę biegamy nad maltą
punktem wyjscia jest
godz. 9.00
miejsce: Stacja kolejki nad Maltą przy rondzie Śródka
długość trasy: dwa kółka - troszke ponad 10km
ale jesli oczywiscie cos ulega zmienie lub macie jakies dodatkowe
propozycje, lub pytania to właśnie tutaj jest miejsce zeby sobie
zaglądać i pisać
BB
Dobry
13 lutego pierwsze 20 km - 4 kółka wokół Malty - dla tych co przygotowują się do Dębna i dla tych co chcą.
Mam Sławku pytanie dotyczące tej 20stki. Jeśli podejme się biec taki dystans odwieziesz mnie później do domq
Jasne, jeśli starczy miejsca w autku
To dla mnie bomba Miejsce musi się znależć choćby w bagażniku
Meciu... dopiero tak po 30 kilometrach zaczyna się chodzić tzw. Lambadą . Po 20-stu jeszcze nie jest tak źle...
Nie zamierzam chodzic lambada Poprostu będe zmęczony ;P
(jeżeli uda mi się przebiec taki dystans ;P)
Dobry
Przypominam o niedzieli 9.00 - dwa kółeczka?!?
No ja bym się pisał na dwa kółeczka. Biega ktoś może już o 8:30? Bo ta godzina by mi bardziej odpowiadała, a samemu to mi sie tak średnio kce..
kR
Mam pytanko w związku ze zbliżającą się dużymi krokami inauguracją naszego GP?? Mam pytanko biega ktoś o 9:00?? Chyba nie prawda;)) Pytam gdyż chcę być usprawiedliwiony:)) nie będzie mnie
Dobry
Jutro 9.00? dwa kółka? Meciu jesteś?
Powiem tak zamierzałem się nie pojawić skoro popołudniu mamy biec Ino jednak w poniedziałek mam egzamin i godz. 13:00 to dla mnie środek nauki ;(( dlatego wole pobiegać rano i mieć cały dzień na wkuwanie Potem trza będzie się ostro wziąć do pracy ale DAMY RADĘ
tej Meciu nic nie kumam o co Ciebie chodzi i o czym Ty nawijasz
ty cos bierzerz - jakies grzybki ??
BB
Grzybki ja?? Oczywiście!! W każdych ilościach;))
Napisałem jedynie, że chętnie pobiegam rano, gdyż popołudniu uczę się do egzaminu to wszystko!!
Powiem tak zamierzałem się nie pojawić skoro popołudniu mamy biec Ino
To jutro jest jakieś InO? Z tymi haluskami to chyba nie blefujesz...
kR
Tygodnie mi sie zlewają Nie zmienia to faktu, że 31 tez mam egzamin więc historia sie powtórzy lub wystapi po raz pierwszy zalezy kto ile czego dzis połknoł Jutro postaram się pojawić na bieganiu )
Meciu zamiast tyle buszować po forum weź sie za mechanike
BB
witam panowie
sorki ze moze nie potrzebnie czekaliscie za mna dzisiaj rano ale wczoraj ju znie zdazylem napisac na forum ze mnie nie bedzie bo troszku zle sie czuje!!
sorki jeszce raz pozdr
Lissek
dobry
W niedzielę dwa kółeczka? o 9.00? Ktoś jeszcze będzie?
Przypominam, za tydzień 13- ego 4 kółka o 9.00, a 27 - ego popołudniu ok. 20 km.
witam
oczywiscie ja sie pisze na to bieganko:D:D:D
mysle ze juz bede pelny sil po chorobie:D:D
pozdr
HEjka
Czy jest możliwe przeniesienie w niedzielę 4 kółek na 10.00? Może MEciu też będzie?
Troszku mi zależy
Pojawie sie owszem choć z 4 kółkami może byc problem ale powalczymy:D
Czy jest możliwe przeniesienie w niedzielę 4 kółek na 10.00?
No ja nie widze przeszkód zeby pobiec o 10.00 - zawsze godzina dłużej snu ,
mam natomiast panowie maratończycy następujące pytania
1. czy biegniemy zeby sobie przebiec czy rozpoczynamy walkę z czasem
albo inaczej, w jakim limicie czasowym chcecie zamknąć 20km ??
Ja preferuje walkę z czasem, którą od początku roku prowadzę
co wy na to ?
2. Kolejna sprawa czy robimy 4 kółka wokół malty czy jakąś inna trasę -
moze gdzieś dalej w lasach maltańskich ???
pozdro
BB
Hm no to ja mam tak:
Ad 1 : 2 godzinki to max, nejlepiej każde kółko po 28,5 minuty to daje w sumie 114 minut (maraton - poniżej 4 godzin nawet zakładając 10% zmęczenia na drugim kółku), no ewentualnie 115 jako poślizg, w sierpniu zrobiliśmy 2 godz. 4 minuty i 38 sek (netto - bez przestojów). BTW przestojów - po 10 km i po 15km? na łyk napoju?
Ad 2: Ten bieg na Malcie a następny (6 marca) po innej trasie
Niestety mam złą wiadomość ...
ale odpadam teraz z niedzielnego biegania, nie jest to moja zła wola
poprostu bardzo wazne sprawy rodzinne, dodam ze załuje bo chętnie bym sie
sprawdził na 20 km - a zatem życzę miłego biegania
pozdro
BB
Szkoda, że Bartek z nami nie pobiega ;(
Na osłode straty napisze tylko tyle, że może w niedziele na bieganiu pojawi się kobieta a może nawet dwie Zawsze to miła odmiana
No to Bart rzucam Ci wyzwanie na Dębno - maks. 3:59:59 ?!
Jeśli nic złego mi się nie trafi to powinien dać radę. O ile po mistrzostwach grubasó zrzucę jakieś 3 - 4 kg
Błażej a te kobity to ile pobiegną i w jakim tempie?
Kobiety są świeże ;( Ale chętne. Bedą startować z nami w Blękitnym Gromie, mam nadziję, że Zuza sie pojawi może Kamila, nie wiem co z Aga. Jedno jest pewne nie bedą biegać czasówki!! Ale to sie jakos podzielimy cześć pobiegnbie szybko by sprawdzic swoje tempo, lub jako przysłowiowe zające a reszta rekreacyjnie tak czy siak miło będzie spotkać kobiete na trasie
Hm.....
To ja się grzecznie pytam kto biegnie szybko? Kondziu będziesz? Polo?
Hej
Kto biega z Bartem w niedziel po płd, a kto chce rano? 20km?
Ja powiem tak. Jestem świeżo po grypie i jeżeli pogoda będzie podobna do tej, którą mamy dziś, to ja sie nie piszę niestety. Jednak jeżeli troszke sie ociepli, lub choć przestanie wiać ten wiatr, to chętnie pobiegałbym - ale rano raczej. Z tymże napewno nie 20km, bo 2 tygodnie nie biegałem i nie chciałbym se kuku zrobic przed Gromem. Także w sobote jeszcze sie odezwe ostatecznie.
kR
No OK, rozumiem, że nie ma chętnych na ranne 20, w takim razie jakby kto chciał, to:
W sobotę od rana (około 8.00) i w niedzielę od ok. 8:30 będę biegał nad Maltą po trzy kółka - jakieś 16,2 km, Teoretycznie zgodnie z ruchem wskazówek zegara - ci co znają tylko elektroniczne - jezioro po prawej - więc aby się zbyt nie rozminąć należy kręcić w drugą
O ile zrozumiałem Błażeja to w niedzielę na 9.00 na 3 kółka chętnych nie ma?
Hejka
Mam pewne wnioski na przyszłość.
Patrząc z BB na maraton w Dębnie - wniosek mamy jeden brak nam długich wybiegań. Za chwilę pojawi się długie INO - i nie ma co się oszukiwać - kto nie jest w stanie przebiec 15 km poniżej 90 minut nie wygra (oczywiście orientacja ma swoje znaczenie - ale daję na nią 30 % - reszta to wybieganie).
Stąd moja propozycja biegań niedzielnych po 3 - 4 kółka wokół Malty. Zatem na najbliższą - zapraszam na 8:30 - trzy kółka dla chętnych. Kto chce dobiec później lub na mniejszą ilość kółek nie ma sprawy. Spóźnialscy niech biegną odwrotnie do ruchu wskazówek zegara. Podajcie kto będzie - czekamy 5 minut!!
Ja się piszę, jednak napewno nie na 3 kólka... . Formę dopiero zaczynam na nowo budowac - oczywiście tą biegową. A swoją drogą może w końcu byśmy uderzyli w tereny leśne? Trasę wyznaczyc i heja.
kR
Idea słuszna - jednak w ta niedziele zamierzam przebiec co najwyżej jedno
kółko gdyz odczuwam jeszcze skutki Maratonu w Dębnie, ale ogólnie na
pozostałe niedzielne terminy to sie pisze
BB
[/list]
Powiem tak: też czuję Dębno i dzisiaj dałem radę dwa kilomerty po 4:40 każdy, a potem coraz gorzej, ale kółko w 27:37 - czyli 5:06 na km (kółko 5400 m). Więc proponuję w niedzielę dwa kółka - przy okazji - jutro w sobotę też spróbuję dwa. Ktoś się przyłącza?
Jest ktoś chętny na 2 i 3 -ego maja na 2 -3 kółka na Malcie? A w niedzielę po INO tak na 2 kółeczka w spokojnym tempie ???
Ja się jak najbardziej piszę. Co do niedzieli, to oczywiście też, tylko będę musiał zdjąć punkty i moge iść biegać.
kR
Sławku, w tych godzinach, co wczoraj?
Ja jedno, może dwa?
Pozdro!
Ok 8:25 Rondo Rataje, zaczynamy o 8:30 dwa kółka na spokojnie tak powiedzmy 5:30 na km
Jutro (15.05) tradycyjne bieganko czyli
start 9.00 nad Malta (stacja kolejki)
Moj proposal 2 kólka srednio szybko (na 50-55 minut)
ale moze być wolniej ... hihi
pozdro
BB
Hej Bartas, już dzisiaj chciałem pobiegać, ale na pewno nad Maltą nie da się rady wokoło, więc chyba pójdę dzisiaj nad Wartę Mianowicie nad Maltą od piątku odbywa się Puchar Świata w kajakarstwie - najważniejsza impreza światowa od czasu IO Ateny '04 - ponad 300 zawodników z 45 państw. Co się z tym wiąże? Zamknięty jest odcinek wschodni (całość przy mecie niedostępna dla osób postronnych).
Ale może pobiegniemy jakimś "omijającym" wariantem trasy lub wahadłowo?
Jutro jeżeli zdąże z działki na czas przyjecahć, to będę, a jak nie, to sie spóźnię najwyzej. Jeżeli chodzi o zamknięcie terenu na mecie, to jest n to prosta rada. Trzeba podbiec od tablicy wyników trochę pod górkę i za kortem tenisowym idzie bardzo ładna ścieżka, która dochodzi na parking górny przy hangarach, a stamtąd do góry na drogę wzdłuż rur i do mostku. Trasa może dłuższa, ale troche trialu i pod górkę nie zaszkodzi
kR
No jest tak jak pisał Hoffi, tłuam panie na i wokół Malty - dlatego jak sięda to pojawię siętam ok 9.00 ale nie czekajcie ja jutro spróbuję20 km zrobić - Wilda - MAlta - Rataje - Wilda
No i ktoś oprócz mnie był? Bo chyba nie - deszczu się przestraszyli czy co? od 8:30 nie padało w P-niu No a 20 zrobiłem - grunt to trzymać sięplanu
No ja zem był ino jak mi wszyscy negata dali to żem sie
nie śpieszył na 9.00 tylko zem sie wyspał i poszedł pobiegać poźniej
A z tym tłumem to panocki z letka zescie przesadzili
Ja tu zem posłuchał wasz rad co by nie biegać po malcie wiec zem sie
zapuścił w lasy co za zoo sa ino, ale zem postanowił ze se wracać byde
przez malte tak ino zeby se łobejzeć mistrzostwa a tu kibiców ino tylko
taka mała garstka ... ale co by nie było to zem sobie dygnął jakies 15 kilo
A z tym tłumem to panocki z letka zescie przesadzili
Bo to normalnie panie była meta zamknięta trza było bez opłotki fyrać i się człek z rytmu wybija.
No ale ja nie negował - ja nie zakładał punktualności
Poza tym smutno, że ludziska tyle chcą biegać: maratony jakieś, rajdy po 100 km i inne, a kurde nigdzie ich prawie nie widać . Wiem zaraz na mnie naskoczą, że przecież biegają, a BB chciał w sprincie zrobić te 10 km.
Zawsze biegamy w tempie najsłabszego - a przy okazji można podpytać się o trening i takie tam
tej panocki, ja zem ino nie odczul tego tempa najslabszego gdym z Wami biegac zaczal w pewien dzionek sniezny...
i sam se zaczal biegac po wieczorach, hej , a teraz nie moge bo zem sie jeszcze nie wyleczyl.
Hej Panowie...
Nie mam co tu ściemniać, naturalnie nie było mnie w niedzielę nad Maltą - nigdzie się przed Wami nie kryłem
Za to uczyłem się do najważniejszego egzamu maturalnego, który miał miejsce właśnie dzisiaj. Ostatni jutro i wolne! Dlatego też od jutra nie tyle wracam, co wzmagam dotychczasowe moje treningi i będzie mnie można jeszcze częściej nad Maltą widywać, liczę na Waszą pomoc i opiekę w przygotowaniu do pokonywania dłuższych dystansów (słowa te kieruję głównie do Bartka i Sławka;)
Tak wienc pozdrawiam ino goronco i siem cieszem ze to juz prawie koniec tego cienzkiego casu dla konconcych skoły absolwentów