Oberwanie chmury

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose

Ulewa w Rzeszowie
Zalane główne ulice miasta, to wynik oberwania chmury nad Rzeszowem.

Oberwanie chmury w Rzeszowie Dzi¶ ok. południa nad Rzeszowem przeszła potężna, kilkunastominutowa ulewa, która sparaliżowała ruch w mie¶cie. Ulice zamieniły się w rw±ce potoki. Straż pożarna wypompowuje wodę z zalanych mieszkań.

Nowiny

Ładnie zalało Rzeszówek Koło stadionu stali to masakra było, a na niepodległo¶ci utworzył się wir wodny do studzienki i cała ulica pływała Po za tym pare drzew na ulicach. A co gorsza zapowiadaja na wieczór drug±.


nawet nie mówcie >< wystarczy mi jedna. najpierw ciemno jak w ... sami wiecie gdzie ciemno, potem ulewa i grad >< A ja sama w domku siedzę przynajmniej do ¶rody ><
http://images23.fotosik.p...40dcbb678a6.jpg ja na szczę¶cie jechałam wtedy autobusem, ale zacz±ł przeciekac;))
o ja Cie az tak bylo, ze autobusy plywaly?


a ja wtedy na bosaka wyciagalem auto z pdo mostu jak sie z warszawskiej zjezdza w lewo i jest taki mostek dla pociagow a podnim jednokierunkowa niebylo tak duzo wody wiec mowie kumplowi jedz (bylo tak po kola) i na samyms rodku "stawu" zgaslo auto i nieodpalilismy pozniej przybral staw moze z pol emtra w aucie woda ponad kostki ale nas wyciagnal typek i wszystko wporzadku nieutopilem sie
no, armagjedon byl, teez bylem wtedy na zew. jak powialo to fju-fju.

asia, ja tez dzis jechalem wtedy autobusem przez pilsudskiego, a mialem sie rowerkiem wybrac
To i tak nic ja byłem na basenie masakra póĽniej do autobusu "troche" mokry i faktycznie przemakał autobus tyle że mi kapało z góry z lampy
Heh, ciekawie się działo, ciekawie Miałam wtedy własnie wyj¶ć ale jak zobaczyłam chmurę to zw±tpiłam i zostałam w domku
Sic raczej nic by z tego nie wyszlo Chlopak nade mna czuwa duchowo
A ja byłam w Krakowie podczas tamtejszego oberwania chmury, tez sie niestety działo :/ takiej wichury to już dawno nie widziałam
Dobrze że mnie na miescie wczoraj nie było bo słabo pływam
na stronie nowin sa filmiki ;] Ryskowi blaszak niezle zalalo...
na onecie nas pokazali:
http://wiadomosci.onet.pl/100147,21,2,pokaz.html


asia, ja tez dzis jechalem wtedy autobusem przez pilsudskiego, a mialem sie rowerkiem wybrac

no to miałe¶ szcze¶cie ze wybrales ten autobus;)
chociaz moj orzeciekal;p
omg. ja też autobusem jechałam. 34. zaczęło się zaraz przed tym jak podjechał na przystanek. a skończyło się, kiedy już cał± ekip± dobiegałam do domu kolegi na pobitnym. jeszcze nie wiedziałam, gdzie jestem i którędy jadę... masakra jaka¶. ok 70 m biegu i byłam absolutnie cała mokra... brr.
obczajcie linka ktory dal Sic i poczytajcie wpisy... moze by cos odpisac?
odpisywac na co? na te komentarze ze mamy wielkie g, i gdzie to jest, oraz ze to stolica ukrainy? jak na to to szkoda słów...
pasuje do tematu 'jak postrzegany jest rzeszow'
ale tak go postrzegaj±, wg mnie, ludzie którzy maj± jakie¶ niskie pokłady inteligencji.. Rzeszów jest jednym z wielu miast w Polsce i nie różni się bardzo od pozostałych, no oprócz tego, że jest czyste i jest tu stosunkowo dużo zieleni
Muerta, też jechałem 34 wtedy gdzie to siedzialas :?:
dokładnie asia, nie mozna sie nie zgodzic. jeszcze nie slyszalem opinii turysty ze to miasto jest be i fu. kazdemu sie podoba. farszafka ma tak± manie, że sa najwięksi. i jeszcze się podniecaj± metrem?! przecież tam jest tylko jedna nitka. pieprzeni megalomanii.

pieprzeni megalomanii

jesli ktos z Was mieszka na ustrzyckiej w bloku z garazami podziemnymi to niech strzeli fote ponoc wszystkie samochody zalalo a mul jest po kostki...

niby na gorce ale jednak...
asia, czyste to one do czasu bedzie. ;]
Aero, stałam przy ¶rodkowych drzwiach. ^^
sic!, ostatnio miałam okazję rozmawiać z turystami z USA. strasznie chwalili Rzeszów... i jako jedyn± wadę podawali to, że się samochody na przej¶ciach nie zatrzymuj± dla pieszych. ;]
nst, co z tego, że na górce..? przecież deszcz pada z góry, a nie spod ziemi. ^^
Muerta, chodzi o to, ze woda splywa w dol, a tam cofnelo wode z kanalizacji burzowej do garazy czyli tej wody bylo tak duzo ze nie nadazala splywac w dol
Muerta, Węgrzy też nas chwal±

Muerta, nst'owi chodziło że według praw fizyki woda ¶cieknie na dół i tam zaleje
PS. Heh to byli¶my obok siebie, bo ja siedziałem na 1 siedzeniu naprzeciwko drzwi
a. no, ale fakt faktem... nie wiem, czy to wina robionej na odwal-się kanalizacji, czy tyle napadało, że już wyciekało, ale w niektórych miejscach tak strrrrasznie ¶mierdziało, że trudno było przej¶ć...

Aero, to teraz 涶, bo 'ze mn±' jechała zgraja kilku osób z mojej byłe klasy, które zachowywały się co najmniej idiotycznie, a ja już nawet nie miałam sił ich upominać, licz±c na to, że ponownie zrobi to kto¶ ze starszych ludzi siedz±cych z samego przodu. ^^
Jak dla mnie to po prostu tak padało że nie nadażały studzienki zbierać takiej ilo¶ci wody.Nie szukałbym tu winy kanalizacji.
ja się nie znam, więc i oceniać mi nie wypada jako¶...
ale szczerze wierzę, iżmasz rację, Aero.
no teraz też tak leje ://
nie wiem, jak lało. wł±czyłam muzykę i próbowałam zasn±ć. oczywi¶cie bezskutecznie.
ale jak grzmotnęło to to aż poczułam. brr.
wielka chmura nadci±ga z zachodu
Dokładnie jaka¶ konkretna ulewa może przyj¶ć
i była
była i to taka konkretna
a ma kto¶ fotki z tej własnie ulewy ? ja mam gdzie¶ na karcie pamięci ale mi zginęła :/
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potÄ™ga ÂŤ ObserwujÄ™, myĹ›lÄ™, piszÄ™ – serwis Goldenrose