Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Projekt koncepcyjny Centrum Hotelowo – Biurowego „Olszynki Park” jest odpowiedzią na współczesne wyzwania, jakie niesie szybki rozwój gospodarczy i turystyczny Rzeszowa – miasta w niedługim czasie metropolitarnego.
Lokalizacja inwestycji znajduje się na działkach własnych inwestora, w centrum miasta Rzeszowa, pomiędzy rzeką Wisłok od wschodu, mostem Zamkowym od południa, ulicą Szopena od zachodu i parkiem miejskim „Olszynki” od północy.
Projektowany obiekt jest to w części północno – wschodniej 9-cio, a w części południowo – zachodniej 8-mio kondygnacyjny budynek przedzielony dylatacją na część hotelową i biurową z dwupoziomowym przyziemiem o zwartej, jednorodnej formie kubaturowej. Układ ten jest rezultatem potrzeb inwestycyjnych i możliwości wynikających z położenia działki.
Inwestycja leży w węźle komunikacji kołowej, jakim są: ulica Kopisto z mostem Zamkowym łączącym prawobrzeżną część miasta oraz szlak samochodowy ze wschodu, na pozostałe kierunki poprzez plac Śreniawitów oraz ulicą Szopena , która spełnia rolę małej obwodnicy Centrum.
Z tego poziomu ze wszystkich stron dostępne są powierzchnie usługowe i handlowe ukierunkowane na obsługę biur i hotelu, m.in. recepcje i informacje turystyczne, sklepy odzieżowe i obuwnicze, księgarnie, bary, restauracje, kawiarnie i sale konferencyjne, usługi fryzjerskie i ubezpieczeniowe, turystyczne, bankowe, kserograficzne, itp. Kondygnacja druga (+6.00) przeznaczona jest pod kontynuacje funkcji kondygnacji pierwszej, w przeważającej części to restauracje, kawiarnie, sale konferencyjne i bankietowe, tarasy widokowe.
Projekt przewiduje wzmocnienie efektu przenikania się tego otoczenia z kubaturą budynku, szklaną lustrzaną fasadą, która jest jednocześnie jednym z elementów tzw. Budynku Inteligentnego, zamykającego wewnętrzną szkieletowo – płytową żelbetonową konstrukcję nośną. Dzięki temu budynek jest wkomponowany w otoczenie i jednocześnie podkreśla swoją dynamiczną architekturą funkcje i ważkość tej przestrzeni miejskiej.
inmax.pl
to ma być ładne???
teraz już trochę lepiej
teraz już trochę lepiej
wystarczy zmienic punkt widzenia
projekt moze byc ciekawy ;]
pomiędzy rzeką Wisłok od wschodu, mostem Zamkowym od południa, ulicą Szopena od zachodu i parkiem miejskim „Olszynki” od północy.
czyli w miejscu kortow?
wszystko wskazuje na to, ze tak, t-man.
coś za coś...
pewnie, osuszcie wisłok i wybudujcie mase biurowców, po co komu zieleń. W końcu czlowiek moze LPG oddychac....a fuj! fajnie jest tam zielono, to postawią biurowiec. nie jestem przekonany
Przypomne tylko że drugi brzeg Wisłoka w tym miejscu będzie wyglądać tak:
drugi brzeg Wisłoka
ta wizualizacja jest tak zrobiona ze ciezko ogarnac w ktorym miejscu to stanie...
po poludniowej stronie od mostu zamkowego?
takie rzeczy to na obrzezach powinni budowac a nie w centrum :/
dokładnie, amanra. mamy kawałek przyjemnej zieleni w mieście, to za wszelką cenę chcą to spieprzyć, za przeproszeniem. bo biznes... :>
a wg mnie ten kawałek zieleni jest do niczego niepodobny i sie ciesze ze coś tam powstanie bo przeciez budynek nie bedzie stal na wodzie tylko na ladzie wiec zielony brzeg zostanie(co widac na tym projekcie) i mam nadzieje ze zostanie przez firme odnowiony i zadbany dzieki czemu bedzie tylko piekniej. Amen.
[ Dodano: 2008-05-09, 14:49 ]
a wg mnie ten kawałek zieleni jest do niczego niepodobny
ale na pewno jest podobny do miejsca, w ktorym mozna sobie usiasc w cieniu drzew i odpoczac dla mnie to lepsze miejsce na jakis park rozrywkowy.
teren ten jest co roku zalewany, taka inwestycja jest jedyna szansa na uszczelnienie tej storny "nabrzeza" i doprowadzenie tego skrawka ziemi do porządku. Jak widac na projekcie kompleks powstanie na terenie kortow i jakichs tam garazy, a zielen przy Wisłoku zostaje, a moze bedzie w lepszej formie.
to niech zbudują 'tamę' dzielącą ich budynki od spaceru. nie mam ochoty oglądać jakichś gmachów podczas spacerów...
oby była faktycznie w lepszej formie.
to niech zbudują 'tamę' dzielącą ich budynki od spaceru.
wolisz oglądać betonowy mur od ciekawej architektonicznie budowli, ciekawe...
a czy musi byc betoonowy..? zgaduje, ze takie budynki = dużo odpadów...
niech sobie stawiaja je w innym miejscu niz Wisłok.
:>
takie budynki = dużo odpadów
przeciez nie beda wyrzucac odpadow do Wisłoka, ani pod drzewko gdzie chcesz wypoczywac, ani pod laweczke na ktorej chcialbysc usiasc z chopakiem, logiki troche.
niech sobie stawiaja je w innym miejscu niz Wisłok.
tereny nad Wisłokiem są najlepszym miejscem do stawiania takich obiektów, tereny nad rzeką powinny być najbardziej reprezentatywne. Poza tym to jes jakieś pareset metrów wybrzeża, a do zagospodarowania jest duzo dużo więcej.
zanieczyszczenia ogólnie. tutaj się oszczędza na wszystkim...
zanieczyszczenia ogólnie. tutaj się oszczędza na wszystkim...
takim mysleniem nie miałabyś gdzie mieszkać bo każdy dom a tym bardziej blok produkuje całą mase odpadów, śmieci a samochody mieszkańców wytwarzają ogromne zanieczyszczenia powietrza.
Miasto musi się rozwijać i zagospodarowywać tereny najbardziej zaniedbane a do nich należa oba brzegi Wisłoka.
wiesz - ja najchętniej bym zamieszkała w drewnianym domku, kąpała się w rzece i szczała do wiaderka... ;] tylko urodziłam się nie w tych czasach, co trzeba...
mam nadzieję, że choć trochę pomyślą o czystości, podczas budowania. bo podczas jakichkolwiek budów na trawniku znajduje się absolutnie każda część użyta lub wyrzucona podczas tej całej budowy...
Denerwuje mnie gadanie typu:
- zasłoni widok na zamek
- wytną drzewa i nie będe mieć gdzie iść z pieskiem na spacer
- ...
Ludzie centrum miasta zwykle się zabudowuje, a nie sadzi lasy. Macie trochę pojęcia o architekturze i urbanistyce? Po wybudowaniu takich obiektów, Rzeszów wreszcie będzie mógł bez szyderczych śmiechów stawać się metropolią. Zresztą rzut beretem jest Park Kultury i Wypoczynku.. oaza spokoju. Można tam siąść, pospacerować... ale na litość, nie każdy będzie miał park przed blokiem.
brawo za mądre słowa :!:
. nie mam ochoty oglądać jakichś gmachów podczas spacerów...
primo
Sovia napisał/a:
przeciez nie beda wyrzucac odpadow do Wisłoka
no żebyś się nie zdziwił
bez przesady nie żyjemy w średniowieczu, to jest ścisłe centrum miasta i nic takiego by nie przeszło. więcej śmieci ląduje w wisłoku przez imprezy na plantach
nie podoba mi się ten projekt... zresztą tam nie ma tyle miejsca
chodzi też o pewien umiar, żeby tej zieleni coś jednak zostało. a parku z prawdziwego zdarzenia w rzeszowie nie ma!
i w tym miejscu nad Wisłokiem na pewno by go nie było. Jest to jedno z miejsc na które najbardziej narzekają mieszkancy okolicznych blokow że jest głośno bo młodziez sie tam spotyka na popijawy. Problem zostanie rozwiazany.
ta. więc niech usuną to miejsce przez część młodzieży .super. ;|
niech częściej policję tam wypuszczają, ale na spacery, bo na razie to tylko, jak już, jeżdżą i smrodzą... ;|
nie chodzi o park - trasa nad Wisłokiem jest bardzo przyjemna, przyjemniejsza od jakiekolwiek parku... ;>
a co powiecie na to, zeby zamiast biurowcow to miejsce obok kortow, gdzie w tej chwili znajduja sie te dziwne samochody i chyba jakies hopki dla rowerzystow, rozwinac w jakis park rozrywkowy ze scianka wspinaczkowa itp. ? a moze nawet lunapark, nawiazujac do innego tematu?:>
no, to już lepszy pomysł. tylko, żeby tacy odwiedzający dbali o czystość...
'jakieś hopki dla rowerzystów'... ekhem.
'jakieś hopki dla rowerzystów'... ekhem.
wybacz, nie wiem jak to sie fachowo nazywa i dawno tam nie bylam...
pomysł dobry i podoba mi się ale zaraz ktoś powie że NIE bo drzewa trzeba będzie ściąć...
to się zetnie tyle ile naprawdę trzeba - nie wszystkie przecież.
spodobała mi się ta nazwa 'hopki dla rowerzystów'... =D
Ten kompleks już od dawna był tam przymierzany i trzymam kciuki za realizacje mam nadzieje że doczekam się czasów kiedy wzdłuż Wisłoka tereny będą nowoczesne i zadbane, w iście zachodnim stylu. Biurowce, luksusowe hotele, sklepy, do tego alejki, ścieżki dla rowerzystów, małe skwery, takie miejsca naprawdę mają swój urok
pozostaje tylko rozwiazac problem komunikacji, bo na dzien dzisiejszy przejechac mostem zamkowym w godz 6.30 - 8 i 14-30 - 16 to jest porazka... zwlaszcza ze po drugiej stronie ma tez byc jakies centrum...
rozbudowa mostu Narutowicza
i przesuniecie budynkow szkoly i mpgk oraz domkow naprzeciwko stacji krwiodawstwa?
zadbane. oby były zadbane...
jakieś hopki dla rowerzystów
też być muszą, i takie obiekty sportowe. ale akurat to można przenieść pod lisią górę, bardziej by to pasowało. przekopke zrobić nie problem.
ale i tak nie jestem za tym centrum
w lisiej górze zlikwidowali takie hopki.... :> a powinni im zrobić lepsze. i bezpieczniejsze - tzn bardziej oddalone od siebie i ew jeden extremalny tor...
Firma Inmax zaczęła załatwianie formalności związanych z budową hotelu na rzeszowskich Olszynkach. Inwestycja może ruszyć już w przyszłym roku O inwestycji Olszynki Park zrobiło się głośno kilka miesięcy temu. Wtedy to rzeszowska firma Inmax przedstawiła założenia tego potężnego przedsięwzięcia. Ma ono polegać na wybudowaniu tuż przy brzegu Wisłoka, w miejscu, gdzie obecnie stoją niewysokie budyneczki, hotelu wraz z częściami biurową i handlową. Przedstawiona przez inwestora koncepcja wywołała sporą dyskusję. Przeciwnicy krytykowali pomysł inwestycji, m.in. dlatego, że zmieni ona charakter Olszynek, które od dziesiątków lat były uważane za miejsce odpoczynku mieszkańców. „To przecież enklawa zieleni, spacerów i spokoju. Jedyne miejsce w centrum, które ocalało od »nowego «. Po co tam hotel, parking i sklepy?” - pisał na forum portalu Gazeta.pl jeden z rzeszowian. Ale byli i zwolennicy: - „Super, że ktoś w ogóle pomyślał o zagospodarowaniu tego terenu, bo to, co tu jest, woła o pomstę do nieba”. Firma wystąpiła właśnie do urzędu miasta o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, bo na terenie, na którym realizowana ma być inwestycja, nie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. - Wniosek jest analizowany. Jeśli będzie kompletny, w ciągu dwóch-trzech miesięcy warunki zabudowy zostaną wydane - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa. - Do końca tego roku chcemy mieć za sobą wszystkie formalności, w tym wybór firmy, która Olszynki Park będzie budowała - mówią przedstawiciele Inmaksa. Nieoficjalnie mówi się, że współinwestorem może być jedna z międzynarodowych firm deweloperskich. Olszynki Park Inwestycja ma powstać w centrum miasta: pomiędzy Wisłokiem, mostem Zamkowym, ul. Szopena od zachodu i parkiem Olszynki. Projektowany obiekt jest to w części północno-wschodniej dziewięcio-, a w części południowo-zachodniej ośmiokondygnacyjny budynek przedzielony na części hotelową i biurową. Dojazd do hotelu ma ułatwić projektowane rondo na ul. Szopena. Projekt przewiduje wybudowanie dwu- lub trzypoziomowego parkingu pomiędzy inwestycją a mostem Zamkowym. Źródło: Gazeta Wyborcza RzeszówJak ktoś nie wie gdzie są Olszynki:
mam nadzieje że ta inwestycja nie utrudni spacerków wzdłuż wisłoka..
Nie, w ramach offsetu ma właśnie powstać całkiem ciekawy odcinek nad wisłokiem .
Aero, oby powstal... bo slyszac slowo 'offset' mam mieszane uczucia...
z jednej strony dobrze, ze miasto sie rozwija, z innej szkoda tego kawalka natury...
Ciekawe jak zostanie rozwiązany problem terenów zalewowych. Bo czyż te tereny nie są uznawane za naturalne tereny zalewowe Wisłoka i ich zabudowa nie wpłynie na naturalne środowisko Wisłoka?
Po inwestycji.
Uprawomocniła się już decyzja sądu o ogłoszeniu upadłości likwidacyjnej spółki Inmax. Banki odmówiły jednak dalszego kredytowania, a innych żródeł finansowania firma nie miała. Działki, na których planowano przedsięwzięcia zostaną sprzedane, a uzyskane w ten sposób pieniądze będą przekazane wierzycielom, głównie bankom.
Źródło: Radio Rzeszów
Deweloper jest zadłużony na 15mln zł.
TO było od początku zbyt piękne żeby mogło być prawdziwe.
Szkoda, podobał mi się ten projekt. Ale tak to już u nas jest, że projekty najczęściej przepadają. Wielkie plany z których póxniej nici.