Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Włoski dziennik katolicki "Avvenire" nazwał "chwytem poniżej pasa z Warszawy" wypowiedź prezydenta Lecha Kaczyńskiego, iż nie podpisze ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego, bo jego zdaniem jest to obecnie bezprzedmiotowe.- Konserwatysta, nacjonalista i eurosceptyk, polski prezydent jest zagorzałym miłośnikiem liberum weto, zwłaszcza na forum europejskim, gdzie wciąż obowiązuje zasada jednomyślności - podkreśla się w artykule.
PAP
Cała Europa omawia żenująca szopke Kaczyńskiego z traktatem Lizbońskim, niemieckie, francuskie i włoskie media wprost piszą o ośmieszaniu się prezydenta Polski.
Prezydent Francji traci cierpliwość mówiąc wprost, że nie rozumie jak preydent który podpisał własnoręcznie traktat w Lizbonie, później w Paryżu twierdzi że go nie ratyfikuje!
To jest mega żałosna szopka, która ośmiesza Polskę na całą Europę!
Tego się nawet racjonalnie skomentować nie da. Bo kiedy podpisali ten traktat wrócili do Polski, prezydent dumny jak paw mówił że to największy w historii sukces polskiej dyplomacji. A teraz uważa że jest to bezprzedmiotowe. No cóż, trzeba być Kaczyńskim żeby to zrozumieć.
But Sarkozy told reporters he counts on the Polish leader to stick to the reform treaty that he and the other 26 EU leaders signed in Lisbon in December. He added he knew Kaczynski "as a man who never goes against his word."
taaa, Polacy już się przejechali wierząc w to
Jak zwykle kompromitacja...
jaka kompromitacja? prawo unijne jasno i wyraznie mowi ze potrzebna jest zgoda wszystkich. Irlandia zgody nie wyrazila wiec nie ma sensu na razie dalsza ratyfikacja. Co to za demokracja jesli kilka panstw wywiera presje na innym? Czy ktos z Was w ogole czytal ten traktat? widzieliscie go na oczy? Byscie z przyzwyczajenia podpisali dokument bez przeczytania go.
dobrze że czeski prezydent tez nie podpisze... jeśli nie ma jedności to po co podpisywać?? żeby się komuś podlizać??
nst, więc jeśli chodzi o to, to akurat w tym wypadku obowiązuje swoiste liberum veto.
liberum veto bylo ze strony Irlandii w uczciwym referendum. u nas za wszystko decydowal rzad ktory latwo mozna przekupic kilkoma €
Słuchaj ja mu nie bronie zagłosować na nie, ale po co zbędne komentarze i później są nieporozumienia że Niemcy chcą wywalić Polske z UE, a ostatecznie bedą prawdopodobnie dzielić UE na dwie części.
ktory komentarz byl zbedny?
Szczerze jego to jakikolwiek, tu akurat że jest bezprzedmiotowy, chodzi mi o to że o tej Polsce w Bruksieli cały czas jest głośno tyle że zazwyczaj robimy jakieś problemy.
Szczerze jego to jakikolwiek
gratuluje podejscia, podejrzewam, ze dla Ciebie chocby najlepsza decyzja bedzie najgorsza z uwagi na sympatie polityczne...
Może i jestem uprzedzony do Kaczki, ale nie żeby krytykować jego ewidentnie dobre decyzje. Po prostu nie rozumiem czemu akurat Polska stwarza tyle problemów i cały czas o niej głośno.
nst, nie przesadzaj...
Muerta, ocb?
Aero, ja tu akurat problemu nie widze, rozumiem zdanie prezydenta ktory nie chce wychylac sie przed szereg, zwlaszcza ze Niemcy i Austria mysla o przeprowadzeniu referendum w sprawie traktatu
ktory nie chce wychylac sie przed szereg o tę myśl mi chodzi, dokładnie o tę bo właśnie często się wychyla.
fakt, wychyla sie. ale premier tez sie wychyla i nikt nie okazuje przejawow nienawisci
Np. wyjazd zwykłym samolotem heh Mają swoje jazdy, a niepotrzebnie
Problem zawsze bedzie tkwil w tym, ze rzad nie bedzie wspolpracowal ze wzgledu na wzajemne uprzedzenia. pomimo tego ze jedno ugrupowanie ma wysmienity projekt uchwaly to inne tego nie poprze "zeby czasem im sie nie udalo". Ogolnie to mozna powiedziec o zenadzie calego rzadu.
o zenadzie calego rzadu.
tak podsumowując.
jaka kompromitacja? prawo unijne jasno i wyraznie mowi ze potrzebna jest zgoda wszystkich. Irlandia zgody nie wyrazila wiec nie ma sensu narazie dalsza ratyfikacja. Co to za demokracja jesli kilka panstw wywiera presje na innym? Czy ktos z Was w ogole czytal ten traktat? widzieliscie go na oczy? Byscie z przyzwyczajenia podpisali dokument bez przeczytania go.
Taka kompromitacja że jak mówił Chirac "Polska straciła szansę żeby milczeć". Prezydent jak zwykle chlapnął dwa słowa za dużo przez co gromy z całej Europy spadają na Polskę, a o ile dobrze kojarzę to Kaczyński jest prezydentem tejże Polski i powinnien podejmować starania ku poprawie jej wizerunku w świecie, bo to jedna z funkcji prezydenta(funkcja reprezentatywna). A jeżeli się chlapie na prawo i lewo co mu leży pod lewą półkulą to jest to kompromitacja nie tyle Polski, co pana Lecha jako człowieka.
Słowa te były o tyle przesadozne, że niezwykle istotną sprawą było wyrażenie poparcia wobec traktatu szczególnie w sytuacji odrzucenia go przez Irlandie. Europa miała pokazać zjednoczenie, ale nasz mały wielki który podpisał traktat już dwa razy powiedział że dalej podpisywać nie będzie.
kompromitacja nie tyle Polski, co pana Lecha jako człowieka.
i jako Polaka. bądź co bądź.
i jako Polaka. bądź co bądź.
na szczęście w Europie dobrze wiedzą, że Polacy mają odmienny stosunek do większości poczynian braci znanych w Niemczech jako kartofelki. Szkoda tylko, że osoba zasiadająca na fotelu prezydenta nie zdaje sobie sprawy z powagi tego stanowiska.
a ja Wam pisze ze ten traktat nigdy nie zostanie ratyfikowany
bo nie zostanie... a przynajmniej nie w najbliższym długim czasie..
Tylko, że nagle zeszliście na temat czy traktat będzie ratyfikowany czy nie, a rozmawiamy o zachowaniu prezydenta, którego "nie" odbiło się szerokim echem na świecie i jest najbardziej niezrozumiałą decyzją polityczną na swiecie ostatnich lat. Zamiast wyrazić poparcie dla jednoczenia się Europy nagle zaczął ją dzielić, mimo wcześniejszych podpisów.
Bo to jest chore państwo :/
I nic na to nie zrobimy możemy sie tylko wyprowadzić.
tak prawde piszac to za 100 lat moze bedziemy mieli normalny rzad. na razie to sa karierowicze, z bigbradera, piosenkarze i kabareciarze a w wiekszosci nieroby i naciagacze. ja sie ciesze ze powiedzial glosno NIE bo to jest po mojej mysli. cala ta unia to pic na wode a irlandia sie o tym przekonuje
normalny rzad. narazie to sa karierowicze, z bigbradera, piosenkarze i kabareciarze
Bardzo chciałbym poznać ze składu obecnego rządu uczestników BigBrothera, piosenkarzy i kabareciarzy?!
Prezydent zachował się nieodpowiedzialnie w tej sytuacji, zresztą nie pierwszy raz któryś z bliźniaków coś chlapnie, za co musimy się wstydzić przed całą Europą.
pan kaczyński nie podpisze traktatu a pan tusk umowy o tarcze... czasami zastanawiam sie w jakim dziwnym państwie żyje
Bardzo chciałbym poznać ze składu obecnego rządu uczestników BigBrothera, piosenkarzy i kabareciarzy?!
Janusz Dzięcioł, Tadeusz Ross...
tu masz liste
http://www.sejm.gov.pl/poslowie/lista6.htm
Pisałeś o rządzie, a to są tylko posłowie koalicji rzadzącej nie znajdują się w RM.
ok, pomieszalem... niemniej jednak kto pisze ustawy? kto nad nimi glosuje? a wlasciwie to czy ktos z nich je czyta?
niemniej jednak kto pisze ustawy?
sztaby prawników, ekonomistów i ekspertów z różnych dziedzin znajdujących się poza składem Sejmu i Senatu. Sztab taki przygotowuje projekty ustawy, które są przedstawiane później jako projekt partii.
no, i taka odpowiedz mi sie podoba ;]
zastanawia mnie tylko dlaczego po tylu latach dalej nasz kraj jest ostoja biurokracji i korupcji...
Ponieważ ciągle w urzedach i w samorzadach sa pokolenia które wyrosły za czasów, w których gdy trzeba było coś załatwic trzeba było coś dać. Liczyły się znajomości, układy, ukłdziki. Większości Polaków wydaje się, że pewnych rzeczy nie można załatwić bez znajomości lub nie dając nic nikomu, a w ten sposób utwierdzamy tych ze starej epoki, że ich myslenie "coś za coś" jest słuszne. W ten sposób wszystko wyglada tak jak wygląda, tworzą się nowe stanowiska ds. innych stanowisk, jeden papierek wedruje przez dziesiątki biur... urzednicy zatrudniają swoje rodziny, sprawy pomagają załatwiać swoim ludziom reszta musi czekać, etc
Potrzebna jest wymiana pokoleniowa i gruntowna reforma niemal wszystkiego....