ďťż

IV BIEG RZEŹNIKA

site
Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
IV Bieg o Puchar Rzeźnika - regulamin

1. Cel imprezy: budowa tradycji najtrudniejszego jednodniowego biegu organizowanego w Polsce, upewnienie się, że także tym razem uda się przebiec bieszczadzki czerwony szlak w ciągu jednego dnia, integracja środowiska biegaczy ekstremalnych, promocja Bieszczadów, biegania i klubu OTK Rzeźnik.

2. Organizator: OTK Rzeźnik

3. Dystans: około 75 km

4. Trasa: czerwony szlak bieszczadzki z Komańczy do Ustrzyków Górnych: Komańcza (ok. 8 km asfaltem) - Duszatyn (ok. 480m n.p.m.), a dalej czerwonym szlakiem: Chryszczata (997) - przełęcz Żebrak (816) - Wołosań (1071) - Cisna (ok. 550) - Małe Jasło (1102) - Jasło (1153) - Okraglik (1101) - Smerek (560) - Smerek (1222) - Przeł. M. Orłowicza (1078) - Połonina Wetlińska (1253) - Berehy Górne (740) - Połonina Caryńska (1297) - Ustrzyki Górne (ok. 640).

5. Termin biegu: piątek, 8 czerwca 2007, wschód Słońca

6. Zgłoszenia i informacje: w zawodach mogą brać udział osoby, które: ukończyły 18 lat i przedstawią organizatorom pisemne oświadczenie o stanie zdrowia, dokonają zgłoszenia, uiszczą opłatę startową (nie później niż dwa tygodnie przed terminem biegu). Odstępstwa od powyższych zasad są możliwe jedynie po konsultacji z Dyrektorem Biegu. Przy zgłoszeniu należy podać imię, nazwisko, datę urodzenia i przynależność klubową obu zawodników. Zgłoszenia można składać drogą elektroniczną poprzez formularz dostępny na stronie Biegu lub e-mail (mbieniec@acn.waw.pl), telefonicznie (nr 880 543 641) lub listownie na adres: OTK Rzeźnik, ul. Hirszfelda 3/7, 02-776 Warszawa.

7. Klasyfikacja: jest to bieg towarzyski, zwycięzcami są wszyscy ci, którzy go ukończą. Jednakowoż, dla większego zmotywowania zawodników, wprowadzona została nagroda dla zwycięskiej drużyny w postaci Pucharu Rzeźnika. Ewentualne dodatkowe nagrody dla kończących bieg są uzależnione od pozyskanych sponsorów.

8. Wpisowe: wpisowe dla uczestników Biegu o Puchar Rzeźnika wynosi 50 zł od osoby. Wpisowe dla uczestników I, II lub III Biegu Rzeźnika (lata 2004 - 2006) wynosi 40zł. Wpisowe dla Sztafet startujących w Biegu Przyjaciół Rzeźnika wynosi 30zł od uczestnika.

9. Świadczenia: w ramach opłaty startowej zawodnicy otrzymają: mapę trasy, bilety do BPN, transport bagaży, napoje energetyczne i lekkie posiłki, które będą serwowane w czterech punktach regeneracyjnych na trasie (patrz pkt 11). Dodatkowo, wszyscy, którzy ukończą bieg otrzymają pamiątkowe medale oraz będą mogli ubiegać się o członkostwo w klubie OTK Rzeźnik.

10. Bezpieczeństwo: ze względów bezpieczeństwa nikt nie może pokonywać trasy w pojedynkę, dlatego impreza ma charakter drużynowy - startujemy tylko w dwuosobowych zespołach. Zawodnicy z jednej drużyny nie mogą oddalać się od siebie na trasie biegu. Powstanie odległości między zawodnikami większej niż 100m lub pojawienie się na punkcie kontrolnym w pojedynkę będzie skutkowało natychmiastową dyskwalifikacją drużyny. Jedyne możliwe odstępstwo od opisanej zasady opisane jest w punkcie 16.
Każda drużyna musi dysponować telefonem komórkowym (naładowanym!!!). W razie kontuzji lub zasłabnięcia (trasa jest długa, więc każdemu się może zdarzyć...) drugi zawodnik drużyny ma obowiązek doprowadzić niedysponowanego zawodnika do najbliższego punktu regeneracyjnego (patrz pkt 11). Pozostała osoba może kontynuować bieg dołączając do innej drużyny. Limit czasu wynosi 16 godzin. Na kolejnych punktach regeneracyjnych drużyny niemające szans na zmieszczenie się w limicie będą ściągane z trasy. Bieg odbędzie się bez względu na pogodę.

11. Punkty regeneracyjne: punkty regeneracyjne umieszczone są w 4 miejscach na trasie: przełęcz Żebrak (ok. 17 km), Cisna (ok. 32 km), Smerek (ok. 51 km) i Berehy Górne (ok. 66 km). Będą tam dostępne napoje izotoniczne, woda i batony. Są to również strefy zmian dla drużyn biegnących sztafetowo.

12. Sztafeta przyjaciół Rzeźnika: Istnieje możliwość wystartowania jako sztafeta (trasa jest podzielona na odcinki o długości 9-20km (ok. 17 + 15 + 20 + 15 + 9). Organizatorzy dopuszczają wszelkie zasady formowania sztafety - uczestnicy mogą biec kilka odcinków, zmieniać się dowolna ilość razy, etc. Uczestnicy sztafet powinni się zatroszczyć o własny transport dla członków drużyny (trzeba ich dowieźć na miejsca zmian) a także o to, żeby żaden z zawodników nie biegł sam (moga się dołączać do innych drużyn, biec parami etc.). Uczestnicy sztafety, która ukończy bieg zyskują oficjalny tytuł Przyjaciół Rzeźnika.

13. Rzeźnik hard core: dla kompletnych szaleńców istnieje możliwość przedłużenia trasy o dodatkowy odcinek - z Ustrzyk Górnych (ok. 640m) przez Tarnicę (1346m) i Halicz (1333m) do Wołosatego (ok. 650m). Zawodnicy, którzy tego dokonają, automatycznie zostają członkami klubu OTK Rzeźnik.

14. Zmiany w regulaminie: o wszelkich ważniejszych zmianach regulaminu biegu decydować będzie zarząd klubu OTK Rzeźnik. Zawodnicy, którzy dokonali zgłoszenia będą na bieżąco informowani o ewentualnych zmianach.

15. Impreza integracyjna: wszyscy uczestnicy zawodów są zaproszeni na wspólną imprezę
wieczorem po biegu.

No nie powiem, ze jest to jakas alternatywa zamiast Bielika!
Bardzo mi sie ten pomysl podoba i chetnie sie wybiore tam, potrzebny tylko ktos do pary!?!
Hoffi jestes chetny?
Nie ukrywajac nie bylem jeszcze w Bieszczadach i bardzo bym chcial pozwiedzac tamte rejony, a jeszcze przy okazji pobiegac po tych terenach to juz wogole bajka!

W razie "w" strona Biegu

lg


Lissek - nie ukrywam, że to mnie już kusi od roku (zeszłego, ale nie wyszło)...

Mimo to powinieneś wiedzieć, że to jest ogromne wyzwanie...Większe niż myślimy!!!
Czas to jedyne 16 h (czyli do zachodu słońca), a 75.2 km wraz z ponad 6000 m przewyższeń w jakiejkolwiek pogodzie (może cały czas lać) to nie przelewki!

Boję się tego biegu, bo wiem, że nie trenowałem zimy pod jego kątem, ale zarazem chciałbym pojechać. Mam jednak wtedy sesję, a bieg jest w tym roku wyjątkowo w piątek, a nie niedzielę. Sprawia mi to wielki problem, bo nie znam jeszcze i do końca kwietnia owych terminów znać nie będę terminów poszczególnych egzamów! Może się zdarzyć, że egzam mam mieć 7 lub właśnie 8 czerwca. A wtedy wielki problem. Od strony logistycznej to także duże wyzwanie. Co najmniej 2 pary butów, górskie przygotowanie, transport bagażu podczas biegu i dojazd do bazy (Komańczy) to kurde są rzeczy ważne bardzo.

Na tę chwilę nie mówię nie, ale jednak kurde trochę słabo w to wierzę, że terminy będą dla mnie aż tak sprzyjające...Nie wiem. I to mnie wkurza. Na pewno chciałem jechać w ten weekend (w niedzielę 10 czerwca) pod Kraków na III Jurajski Pólmaraton do Rudawy(wspominałem Tobie o tym ostatnio, link: http://www.polmaraton-rudawa.ivn.pl ). Ale widzisz - niedziela to co innego, niż niepewny dla mnie czwartek z piątkiem.

Tak to u mnie wygląda.

Lissku - czy jesteś bardzo zdeterminowany na Rzeźnika, czy wchodzi w grę, że pojedziemy na ten Jurajski Półmaraton razem 10 czerwca i może ktoś chętny jeszcze do nas dołączy? A spokojnie się cały rok przygotować treningiem (no tu jednak trzeba sobie ułożyć plan - mam szansę konsultacji z byłym Mistrzem Polski w przełajach) do V Biegu Rzeźnika w 2008? Napisz proszę, co o tym sądzisz...

Pozdrawiam, Hoffi
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reszka.htw.pl
  • All right reserved.
    © Internet to potęga ÂŤ Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose