Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
WitamW piątek wreszcie przyjedzie moja nowa bestia:). ED9 z serduszkiem D16Z5, niestety padniętym - zatartym. Zabawke ma mi przywieźć znajomy z Niemiec, i jako że tam jeszcze hondzia stoi, poprosiłem go żeby ściągnął miske olejową. Zrobił to i okazało się przy wstępnych oględzinach że na 4 cylindrze, czyli tym najdalej od pompy olejowej przytarła sie panewka i obróciła w korbowodzie. Gość mówi że z wałem nic się nie stało (choć dziwne dla mnie). Wiadomo że korbowód trzeba wstawić nowy, będzie orginał hondy z niemiec za 150 euro, czyli do zapłacenia nawet. Do wymiany korbowodu trzeba będzie wszystko ściągnąć, a za komplet uszczelek w JC powiedzieli mi 550zł za AJUSE, jak dla mnie to troche dużo jak za kilka skrawków kręgielitu i gumy:/, może ktoś wie gdzie dostać tańsze uszczelki do D16Z5?. Najprawdopodbniej w sobote już będzie silnik rozłożony w drobny mak, póki co szykuje sie na polerke wału (nie szlif) i przy okazji odciązenie go i koła masowego też, bo jak już robic to porządnie, próbował już ktoś z was takiego czegoś??
Jeszcze jedna sprawa, z tego co widziałem to wszędzie D16Z5 ma podawane 91kW, a tamten ma wbite 102 kW w briefie. Ma założony wydech za 500 euro, i ma niecałe 130 000km przebiegu, więc myśle że to nie będzie zła inwestycja, tym bardziej że za koszty robocizny nie płace (oprócz obróbki wału) bo sam to wszystko zrobie bez problemowo.
Jeszcze prosiłbym żeby mi ktoś napisał jak najwięcej info nt D16Z5, no i może ktoś ma serwisówke do tego? potrzebne mi będą momenty dokręcania śrub w silniku.
I jeszcze jedno, jak wygląda dokładnie sprawa z zarejestrowaniem samochodu z Niemiec? ile to kosztuje i co trzeba załątwić? Jak wszystko zrobie to niedługo sie pojawie na świętokrzyskich drogach:), małopolskich też...
pozdrawiam i z góry dzieki za pomoc
http://hondatech.info/downloads/Auto/Manuals/CRX/
zarejstrowanie auta z niemiec to koszt kolo 600-700zl bez ubezpieczenia
11kW to troche duzo jak na sam wydech jaki by on nie byl
a reszte masz na www.honda-crx.info
Nie jezdzisz na rowerze przypadkiem?
jezeli chodzi o obrobke glowicy, wału, korbowodów, bloku, porting, zawory, polerka, wyważanie itd itd itp to moj ojciec to robi w warsztacie, jak cos to nie musze polecać - zrobią to inni...
Co do kpl ajusy... mnie kosztowal 340zl - i to do B16a1 Wiec da sie zalatwic blisko ceny...
pozatym obrocona panewka to niekoniecznie koniecznosc wymiany na nową... poprostu obróbka korbowodu, wsadzenie nowej panewki na nastepny szlif i ogien...
RYCEK z naszego forum tak mial i po robocie jest ok, tzn jeszcze nie zlozyl silnika ale sytuacje juz opanowalismy
zarejstrowanie auta z niemiec to koszt kolo 600-700zl bez ubezpieczenia
Hmm, z tego co czytałem w necie, to wychodzi około 1000zł - cholerna opłata recyklingowa 500zł, przegląd niecałe 200zł, plus koszty urzędowe typu blachy 250zł, plus do tego pojechać na przegląd na lawecie...itd, i się troszeczke uzbiera.
Nie jezdzisz na rowerze przypadkiem?
to ma być złośliwe??
Co do kpl ajusy... mnie kosztowal 340zl - i to do B16a1 Wiec da sie zalatwic blisko ceny...
jak rozbiore silnik , zobacze co w trawie piszczy to się zgłosze do Ciebie:). Korbowód już jest zamówiony, przyjedzie razem z EDkiem. Hmm, a z tymi panewkami, to tak planowałem od początku wrzucić nowe, przynajmniej na korbowody, tak żeby było pewne że nie padnie coś 1000km od domu, z dala od cywilizacji. Pewnie wszystko będe robił w Krakowie, bo studiuje na AGH i z tego względu większość czasu spędzam w Krakowie, jeszcze pracuje w serwisie PSA i Renault (jak ja nie lubie francuzów:/), więc z dostępem do większości potrzebnych rzeczy nie będzie problemów.
A i jeszcze mam takie pytanie, jedni się zbulwersują na pewno, no ale, montował ktoś z was instalke gazową do D16Z5? Pytam dlatego że robie samochodem tygodniowo rzędu 400km, więc oszczędność na paliwie duża, tym bardziej że słyszałem, ze moge wrzucić używaną instalke gazową (kumpel ma do sprzedania ze starego accorda) przed pierwszym przeglądem i nie bede płacił gazownikom około 1500zł, tylko będzie mnie to kosztowało jakieś 300-400zł.
to ma być złośliwe??
to raczej nie miało byc ani troche złośliwe:) ale co beze sie wypowiadał za bonczusia
Nie to nie miało być złośliwe, swego czasu jezdzilem sporo i znam wlasnie madeja z buska ale juz widze ze to nie ty
Ześ sie wpiepszył, ja i Rycek tez to przerabialismy tragedi nei ma ale roboty masa
W sprawie jazdy na rowerze, to jak każdy jeździłem na rowerze i czasem mi sie zdarzy:P, ale chyba to nie o mnie chodzi. Jeszcze 2 lata temu jeździłem na skuterze Aprilia SR, mocno wyżyłowanym:D, i zdarzało mi sie być w kielcach, znam stamtąd kilku ludzi, ale to w wieku do 20 lat w tej chwili. Sam mam niecałe 21 lat, i dorwałem prace, robie to co lubie, czyli dłube przy samochodach:) i jako że uzbierałem troche kasy i stać mnie na crxa to dlatego najprawdopodbniej już jutro będzie mój:), w zasadzie mój pierwszy samochód, choć mam prawko ponad 2 lata, natrzaskałem koło 30 000km, bez wpadek i mam w zasadzie samochód ale na zasadach użyczenia rodziców:D....ale to sie zmieni już wkrótce.
Tego że roboty masa to się nie boje, boje sie tylko ponadplanowych wydatków, bo budżet nie jest nieograniczony. W planach panewki, jeden korbowód, porządna obróbka wału....i koła masowego też:), plus uszczelki, rorząd i płyny. Prócz tego rejestracja i jak wystarczy funduszy to gaz, bo niestety nie da rady "na krzywke" włozyć, ale za to jeśli będzie instalka to z mikserem blosa o zmiennym przekroju, żeby nie dławić bestii na benzynie. Wracając do silnika, jeśli będe musiał długo czekać na zrobienie wału to możliwe że jeszcze rozwierce kanału w głowicy..... około tygodnia pracy wieczorami no i wtedy zaworki też będą wymagały przerobienia. Ale to narazie plany, mam nadzieje takie, które wypalą:).
pozdrawiam
około tygodnia pracy wieczorami
:O....
za pierwszym razem ~6 godzin...
za drugim... max 4
no tylko tyle ze wstepnie rozwiercone dziurki w glowicy mialem przez maszyne, a potem tylko wyrownywalem i zapolerowywalem...
Witam
Jednak zmiana planów co do odbudowy silnika, planuje kupić drugi silnik sprawny. W zwiazku z tym nie ma ktoś do sprzedania silnika najlepiej D16Z5??, bo taki jest i bez kombinacji się obejdzie.
jesli moglbym ci cos poradzic to jak juz zmieniasz silnik to poszukaj d16z6. Niedawno gosc z crx.info zmeinial w swoim zalozyl turbo i smiga bez problemow. Plusow takiej zamiany jest wiele: nowsze silniki(mniejsze przebiegi), duzo wiecej tuningowych gratow niz do z5, itp
klopoty sa tylko z wiazka bo sa inne a reszta wchodzi bez problemow
Hmm, wolałbym kupić taki sam silnik po to żeby nie było problemów z przekładkami, cudowaniem łap, wiązek itd, pewnie jak wiązka inna to komp też itd.... A tak z ciekawości to jakie są argumenty za Z6 ?
W sumie to wystarczy mi kpl dół silnika, bez osprzętu i głowicy tylko w stanie nadającym się do jazdy (czytaj bardzo dobrym, niewytyrany).
ciezko jest kupic dobry silnik z5/a9 bo jak juz ktos taki ma to nie srzedaje. Jest duzo do remontu z takim uszkodzeniem jak u ciebie lub wymiana pierscieni, uszczelniaczy
w z6 lapy pasuja i wszystko wchodzi elegancko
co do plusow to tak jak pisalem:
1. mniejsze przebiegi
2. duzo czesci tuningowych w USA np kucizna
3. lepiej znosi turbo od z5''
wg mnie jest bardziej rozwojowy a cena podobna
poczytaj ten temat. Ten gosc zrobil swapa w jeden weekend
http://www.honda-crx.info...hlight=szczepan
Wszystko pięknie wszystko ładnie, ale to jest mega dużo roboty z tym, a jako że to będzie mój pierwszy crx:), więc nie mam dobrego rozpoznania w tym temacie. Wolałbym Z5 bo taki jest i wiem ze wrzuce inną Z5 i będzie bezproblemowo. A nie wiem czy koszty będą podobne, bo Z5 kupuje, wrzucam i jest z głowy, a kupie Z6 to dochodzi mi mnóstwo dodatkowych kosztów a mam ograniczony budżet póki co.
Dlatego powtórze, że bardzo chętnie kupie silnik Z5, może być bez głowicy, byle to się nadawało do pojeżdżenie (a nie toczenia się). Prosze o info jeśli ktoś wie gdzie moge taki silniczek dostać.
jesli juz sie uparles na kupno z5 to daj temat na ogolnopolskie fora bo tu raczej nikt takiego nie bedzie mial
ps. lepij wyremontuj swoj przynajmniej bedziesz wiedzial na czym stoisz bo tak to kupujesz kota w worku ktory moze sie wysypac po 1000km i beda dwa zje**ne silniki
no bardzo chętnie zrobie remont tego silnika, tylko niech ktoś zdradzi sposób na naprawe bloku.... bo niestety też panewka w bloku się obróciła, i to jest problem.
Dzwoniłem dzisiaj do gościa z olsztyna, mówi że ma silnik, ale paścia, po 280kkm, bierze olej litrami, baaardzo kopci, ale jest na chodzie i podobno nie ma obróconych panewek. Powiedział mi za dół (bez osprzętu i głowicy) 200zł, no i do tego przesyłka, rozważam taką możliwość, bo wtedy wrzucam nowe panewki, szlif wału robie, szlif cylindrów albo samo honowanie, do tego pierścienie, ewentualnie tłoki. wrzucam głowice z tego zatartego... taki plan, musze przeprowadzic dokładną kalkulacje, i jesli nie znajde innego silnika to chyba tak będe musiał zrobić. Co o tym sądzicie??
no bardzo chętnie zrobie remont tego silnika, tylko niech ktoś zdradzi sposób na naprawe bloku.... bo niestety też panewka w bloku się obróciła, i to jest problem.
zakladasz na 2-3 szlif po remoncie "centrowania" stóp z blokiem i po remoncie wału (2-3 szlif) - osiowość
Niestety nic z tego nie będzie, nie opłaca się brać tego paścia, bo gość woła chorą cene i nie chce puścić, a 1350euro to się wogóle nie kalkuluje, w związku z tym END OF TOPIC.
Chce kupić dobrego jeżdżącego ED9, jak ktoś ma do sprzedania chętnie się zainteresuję, pisać na priv.
sorx za niepotrzebne zamieszanie