Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Panie i panowie robimy co¶ w temacie RUN WARSAW 2006 ?Termin imprezy niedziela 1 paĽdziernika. Kto¶ się wybiera?
Run Warsaw 2006
Problem w tym, że jest płatny. 25zł kosztuje. Co prawda dostajesz koszulkę, czas mierzony chipem i tłum ludzi, ale tylko 5km i brak szans za życiówki....
Ja jednak sobie odpuszczam... No chyba że będzie to poł±czone z Kampinosem(o ile to możliwe) to wówczas może...
kR
Ahoj
Cóż, impreza, o której już nieco rozmawiali¶my. Pierwszy to Polo wysun±ł projekt, aby¶my poł±czyli Run Warsaw z Kampinosem. Jak wiemy, istnieje duże prawdopodobieństwo, że Kampinos odbędzie się w grudniu (choć to pewnie zostanie ustalone na dzisiejszym spotkaniu HKSu)...
A więc pozostaje pytanie : czy jechać tylko na tę imprezę (1 dzionek) do Wawy?
Pewnie, że bardzo chciałbym wystartować w największej imprezie biegowej w Polsce, ale koszt przejazdu w dwie strony (ok.40 zł) + opłata startowa (25 zł) + jakie¶ drobne (liczmy 10 zł) = wychodzi nam, że nie jest to tani spontaniczny wyjazd. A ł±czny koszt jest droższy niż start w największym polskim maratonie (nasz odbywaj±cy się 2 tygodnie póĽniej 7. Poznań Maraton).
No i dystans....Gdyby w 2 tygodnie po tym nie był Poznań, a byłby to np. Półmaraton, czemu nie? Natomiast dla biegu 5-km'owego, w którym - jak słusznie wspomniał Kondzik - naprawdę trudno o życiówkę z racji liczby uczestników (w tym roku organizatorzy marz± o 15-20 tys., realnie 10-12 tys.) i dzieli nas taka odległo¶ć, raczej trudno mi jechać tyle kilometrów do naszej stolicy (podkre¶lam -=> w sytuacji, gdy nie jest to poł±czone z Kampinosem!).
Choć patrz±c z drugiej strony, takie ostre przetarcie przed Poznaniem na takim wła¶nie przyjemnym dystansie, nie powiem, że dobrze by zrobiło...
Pozdrawiam,
Hoffi