Internet to potęga « Obserwuję, myślę, piszę – serwis Goldenrose
Witam. No niestety ale pojawił się problem,i wmiarę czasy chyba narasta. Więc tak podczas jazdy,na równym gazie(mniej), podczas przy¶pieszania(więcej) czuć tak jakby silnik przerywał(zwłaszcz na pedale gazu,przynajmniej tak mi się wydaje),tracił isker czy co¶. dzieje sie to na gazie jak i na paliwie. Wymieniłem ¶wiece jest to samo. nie wiem może przewody, cewka czy aparat zapłonowy. Chciałbyb wiedzieć czy mielisci tak± przypadło¶ć, bo mie chcę na darmo wydawac pieniędzy( a mechanik...a moze to,a może tamto...wiecie jak jest) Dzięki i pozdrawiamnajczesciej pada przekaznik pompy paliwowej tzw zime luty tzreba wyjac i przelutowac na nowo
Chciala baba gaz... cholowali ja nie raz a tak na powaznie przewody, i moze kopulke, bo chyba w PL teraz sa czasy zimna wilgosci mrozu, wiec moze jest nieszczelna i gdzies gubi sikre, a jak odpala bez problemu??? i jak odpala na goracym silniku??
Sprawdz przekaznik choc watpie - nastepnym krokiem niech beda przewody. Sprawdz je dokladnie czy nie sa nigdzie przetarte ani nic.
ok.Dzięki. Sprawdze przekażnik,przewody, a poterm się pochlastam jak bede musiał kupić aparat zapłonowy
no a mozesz opisac zachowanie sie samochodu na zimny?? jak odpala(bez problemow???) jak odpala na cieplym???
Po nocy krece 2 może 3 s. i pali
na ciepłym ,prawie na dotyk 1s.
Dzieje się tak jade na równym gazie( najbardziej,tat w zakresie 2000-3000orb.) i tak czuc jakby (cięzko poisać), tracił iskre?,nie dostawał chilowo paliwa(,ale na gazie tak samo- więc chyba to nie przekażnik)
Wydaje mi sie że to bedzie co¶ z "iskr±' aparatem..
przekaĽnik pompy paliwa
moduł aparatu zaplonowego
kopułka - w±tpie
palec - nie
kable - w±tpie
kopułke i palec czy¶ciłem, był na niej taki osad.
...a gdzie jest ten moduł?
Na aparacie powinien być
Jak byl osad to ostatnio np chlopaczkowi padlo lozysko w aparacie ale to w CRX.
modul albo sie wysrywa albo sie nie wysrywa.. nie ma raczej ze dziala nie dziala... nie spotkalem sie jeszcze z przypadkiem zeby przerywal.. jak padnie to kaplica... przewody mysle ze maja duzo do , szczegolnie w ta pogode...kopulka na pozur dobra tez moze byc wadliwa nie duze koszta a lepiej wymienic, jesli nawet nie trafisz to i tak jest to czesc raczej eksploatacyjna ktora sie wymieniac powinno co jakis czas... bonczek dobrze prawi z tym lozyskiem, przydalo by sie dorwac kogos z takim silnikiem jak Twoj i przelozyc na chwile...
no,rozkręciłem aparat i ... palec w 60% był zardzewiały, kopułka na tych "cyckach" s± małe wrzery( ,a może i nie małe?).
Modył jak Solina, pisł ma dwa stany dobry i zły u mnie dobry
co da łozyska, tro palec sztywno stoi (nie ma luzów) więc chyba dobre.
Więc na pocz±tek wynienie kopułke i palec.
A latwo sie kreci? czy to lozysko tak nie za bardzo? bo od tego moglbyc osad.
Ja wiem,kręci się. Tem osad na tuch "cyckach" w kpoułceto chyba jak się utlenia(upala)