Internet to potÄga ÂŤ ObserwujÄ, myĹlÄ, piszÄ â serwis Goldenrose
Komunuikat zostal już przesłany pocztą mailową, ale ze względu na okres wakacyjny i nieobecność niektórych drużynowych zamieszczam zaproszenie także tutaj. Komenda Chorągwi oczekuje od nas reprezentacji hufca w ilości 60-70 harcerzy.Oto treść zaproszenia:
Komenda Chorągwi zaprasza do udziału w uroczystościach 67. rocznicy wybuchu II wojny światowej. W tym roku uroczystości odbędą się o nietypowej porze – o świcie 1 września. W związku z tym proponujemy drużynom biorącym udział w uroczystościach program już od czwartkowego popołudnia (31 sierpnia) na terenie jednostki WP na Golęcinie.
16:00/18:00 - 22:00 – dotarcie na Golęcin, zajęcia z musztry, posiłek, oglądanie sprzętu wojskowego.
Nocleg w jednostce w warunkach turystycznych (trzeba mieć własne śpiwory).
Ok 3:30 – pobudka, przejazd na miejsce uroczystości.
O świcie apel pod pomnikiem Armii Poznań.
Po zakończeniu uroczystości zaciągnięcie wart przy grobach żołnierskich na Cytadeli.
Udział w imprezie jest bezpłatny.
Drużyny zainteresowane udziałem w uroczystościach proszę o pilne przesłanie do Hufca zgłoszenia zawierającego imienną listę osób wraz z numerem kontaktowym do 21 sierpnia 2006 r.
Pozdrawiam
Grzegorz
No i lista zamkięta. Mamy komplet
poszukuje jednej dziewczyny na uroczystosci prosze o pilny kontakt
Ja proponuję, żeby utowrzyć listę awaryjną. Jeżeli ktoś, kto się dotychczas zgłosił nawali, wówczas ktoś, kto by na tej liście awaryjnej widniał zastąpił by jego miejsce - w myśl, że zawsze trzeba być zwartym i gotowym.
Ja z Koprem wówczas byśmy powiadomili co i jak. Wstępnie należay sobie zarezerwować czas od czwartku 31.08 godz. 12 do 1.09 godz. 7-8.
Pozdrawiam, Marcin
Dzisiejszą zmianę udało się załatwić szybko, bo Dominik miał jeszcze jedną chętną harcerkę. Chęć uczestnictwa zgłosiła też 46 PDH w ilości 12 osób (9 dziewczynek i 3 facetów ), ale zgłosili się 23 wieczorem i już nie było miejsc. JAkby co można kontaktować się z drużynowym, dh Włodkiem Michalakiem. Wprawdzie czarno widzę jak np tylko jedna, sama, harcerka bądź harcerz mialby iść ale spróbować warto. Miejmy nadzieję że juz nikt nie nawali.
Właśnie się dowiedziałem że Dominik ma jeszcze jedną dziewczynę w rezerwie
o imprezie duzo mógłbym powiedziec ale będzie krutko i na temat była to pierwsza tak duza impreza, organizowana z wojskiem od długiego czasu.mi sie strasznie podobało było to cos innego niz zawsze napewno warte powtórzenia . kto nie był niech załuje
o reszcie moze marcin sie wypowie lub może ja w innym czasie .pozdrawiam
o imprezie duzo mógłbym powiedziec ale będzie krutko i na temat była to pierwsza tak duza impreza, organizowana z wojskiem od długiego czasu.mi sie strasznie podobało było to cos innego niz zawsze napewno warte powtórzenia . kto nie był niech załuje
o reszcie moze marcin sie wypowie lub może ja w innym czasie .pozdrawiam
Jak to już wcześniej pisałem była to impreza organizowana z wojskiem z którym od dawna na taką skale nie współ pracowaliśmy.
31 sierpnia :
zbiórka na placu zamkowym wejście od ul. Kościuszki , zbiórka krótka odprawa i do autokarów. Zostaliśmy przewiezieni do jednostki wojskowej przy ulicy Bukowskiej tam zostajemy zakwaterowani w internacie po za problemami z wejściem na 3 piętro ( zamknięte drzwi )
wszystko poszło sprawnie. Przed godziną 14 ruszamy do jednostki wojskowej na Golęcin tam na zmiane jedna grupa zwiedza muzeum a druga idzie na obiad . wszystko idzie sprawnie przed autokarami mamy okazje zobaczyć najlepszy czołg który jest na wyposażeniu polskiej armii czyli „leopard 2” . niestety zaczęło padać i musielismy wejść do autokarów gdzie trwała integracja z grupa z Gniezna. Wracamy na Bukowską gdzie jeszcze chwile robimy próby do uroczystości. Znajduje się chwila wolnego po której udajemy się na kolacje i do starego kina „Grunwald” tam wysłuchaliśmy „krótkiego” wykładu na temat kampanii wrześniowej. Po przerwie nastał czas na występ zespołu „WARTAKI” niewiem jak wam ale mi się strasznie podobało W miedzy czasie nas topiła jeszcze krótka przerwa na origami. Po zakończeniu występu, drużynami wracamy do jednostki. Ciszy nocnej jako takiej nie ma ale jedni idą spać inni śpiewają na dole w świetlicy, piszą własne przemyślenia na temat pokoju które potem zostały przypięte do wieńca Chorągwi który został złożony pod pomnikiem Armii Poznań.
1 września
pobudka o godzinie 3.15 (zależało od drużynowego) toaleta poranna ,pakowanie się sprzątanie pokoi wykwaterowanie i o godzinie 4 siedzimy już w autokarach . około godziny 4.25 wszyscy są już na placu przed pomnikiem. Ustawiamy się i czekamy na rozpoczęcie uroczystości. Uroczystości miały szczególny przebieg i atmosferę- palące pochodnie, Hymn, Rota, Apel Poległych coś co u każdego z nas pozostanie w sercu. Marcinie jedno pytanie czy była salwa honorowa po Apelu Poległych bo nie jestem pewien ale sobie jej nie przypominam. Po zakończeniu uroczystości udaliśmy się na cytadele tam pod „dzwonem pokoju” został odczytany list do młodzieży, zostały rozdane znicze wypuszczone zostały gołąbki, zdjęcie z wojewoda i kazda drużyna udała się na wyznaczone cmentarze w celu położenia zniczy na grobach. Po wykonaniu zadania udajemy się na śniadanie po którym kończą się uroczystości.
Minusy :
Zbyt długi wykład , brak kręgu na koniec.
Plusy :
Wszystko co wcześniej napisałem oceniam na plus , dotego musze dodać smaczne posiłki i wygodne łóżka.
Ja też mam małą roboczą relacyjkę, ale po przeróbce wyślę ją do Watry. Nie było salw honorowych - też na to czekałem...
Pozdrawiam, Marcin
no własnie a w regulaminie wojskowym jest ciekawe czy przeszkadzała im poro odbywania sie uroczystosci skoro i tak orkiestra grała i to nie cicho
Może byście razem napisali też relację do "Harcownika Wielkopolskiego" Albo ja mogę sklecić jeden tekst z waszych dwóch relacji i wysłać im, oczywiście pod Waszymi nazwiskami... jeśli będzie na to zgoda.
oczywiascie zgadzam sie na wykorzystanie tekstu
Wysłałem Wam w załączniku tekst który skleciłem z Waszych dwóch. Napiszcie mi czy akceptujecie, jeżeli tak to wyślę do Hwarcownika,
PS - Koper, jaki ty masz stopień? Czy masz już HO bo coś mi się tak wydawało?